nazywam się Magdalena, mieszkam w Czechach, uczę w szkole muzycznej i prowadzę nieregularny tryb życia.
Od "zawsze" byłam okrąglejsza, babcie dokarmiały, kilogramy rosły a ja więcej ćwiczyłam na fortepianie niż na sali gimnastycznej. Kondycja poprawiła mi się znacznie w czasach liceum - obowiązkowy basen i taniec towarzyski, zamiast typowego w-f'u, który był moją odwieczną zmorą - ryzyko kontuzji i koniec kariery artystycznej... Potem było już tylko gorzej??
Jak dotąd nie udało mi się zejść poniżej 70 kg, które obecnie stawiam sobie za cel. Chciałabym poprawić swoją sylwetkę, stan cery oraz ogólne samopoczucie - czasami brakuje mi energii i ładuję się kawą za kawą.
Wiek : 30
Waga : 75
Wzrost : 171
Obwód w biuście(1) : 100
Obwód pod biustem : 84
Obwód talii w najwęższym miejscu (2): 79
Obwód na wysokości pępka : 81
Obwód bioder (3): 104
Obwód uda w najszerszym miejscu: 66
Obwód łydki : 41
W którym miejscu najszybciej tyjesz : brzuch
W którym miejscu najszybciej chudniesz : również brzuch, natomiast uda i łydki są na razie nie do ruszenia
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: (jak często): od dziecka w-f sprawiał mi trudności, lekka atletyka to nie moja para kaloszy, ale na basenie czuję się jak ryba w wodzie. Swego czasu chodziłam na:
1. pilates - efekty były zadowalające, ale nie schudłam jakoś wyraźnie;
2. jogę - byłam fajnie rozciągnięta i odprężona, ale znowu bez specjalnego spadku wagi
3. od lutego 2013 "chodzę" na siłownię - dopiero poznaję typy ćwiczeń i uczę się techniki
Co lubisz jeść na śniadanie: zimą ciepłą owsiankę, latem owoce
Co lubisz jeść na obiad : warzywa, sałatki, od czasu do czasu mięso
Co jako przekąskę : przepadam za Snickersem
Co jako deser : jak wyżej, kawa z mlekiem
czy regularnie miesiączkujesz: na chwilę obecną tak
czy bierzesz tabletki hormonalne: NuvaRing
czy przyjmujesz leki z przepisu lekarza: nie
czy rodziłaś: nie
Preferowane formy aktywności fizycznej: basen, siłownia
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : jakieś 10 lat temu jedno opakowanie na spalanie tłuszczu, już nawet nie pamiętam co to było
Stosowane wcześniej diety : na 1 roku studiów kopenhaska, ale nie pamiętam czy wytrwałam; potem liznęłam South beach, jakieś diety niełączenia; ciągle coś próbowałam wcielić w życie, ale efekty były marne. Rozregulowałam sobie metabolizm i tylko to udało mi się osiągnąć ;( Od kilku miesięcy staram się ćwiczyć w domu z nagraniami, ale znowu bez efektów, no może poza faktem, ze podniosło mi się ciśnienie i puls, który był jak u nieboszczyka. Także postanowiłam pójść o krok dalej i prowadzić dzienniczek i stopniowo eliminować niezdrowe produkty. Na dzień dzisiejszy okazało się, że spożywałam około 1500 kcal, przy czym miałam bardzo niski poziom białka w diecie. Także zamiast budować - spalałam mięśnie a tłuszczyk jak był tak jest.