Szacuny
0
Napisanych postów
103
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
2452
chodzi mi o najszerszy grzebietu :
cwicze w domu mam tylko ławke sztange i hantle
na PODCIĄGANIE SZTANGIELKI W OPADZIE(WIOSŁOWANIE):
ćwicze hantlem 7,5 kg potrafie już za 150 razy go podnieśc na raz w tej pozycji , wydaje mi sie on za mały
jaki ciężar polecacie na to cwiczenie & jakim cięzarem cwiczycie na najszerszy?
Szacuny
4
Napisanych postów
2747
Wiek
38 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
24063
ja cwicze raczej na drazku, czyli sie podciagam w szerokim chwycie(nachwyt), narazie wystarcza mi ciezar wlasneg cial. Polecam drazek jesli chodzi o najszersze ale ze mnie znawca
**** -->>SFD FiGHT CLuBE<<--****
Ajj ten nieostożny Blinkuś...wpadł jak dziecko.
-=Gainer Team=-
Szacuny
0
Napisanych postów
103
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
2452
Blink182 ja nie mam drązka bo nie mam go gdzie zamontować ( drzwi są harmonijkowe) a jaki cięzar bierzesz na najszerszy grzbietu jesli cwiczysz hantlem ?
Szacuny
4
Napisanych postów
262
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
3658
podciąganie na drązku którego nie masz jest najlepsze no a tak poza tym to wiosłowanie można jeszcze sztangą robić.
w twoim przypadku to jedyne wyjście dokupic sobie troche ciężaru
Szacuny
4
Napisanych postów
262
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
3658
obciazenie musisz juz wybrac sobie sam
jesli chcesz cwiczysc sztanga to pamietaj o tym ze nie powinno robic sie mostka.odcinek ledzwiowy powinien byc wygiety w strone podlogi (nie wiem jak ci to napisac) i glowa przed siebie,no albo np oprzec łeb o jakies krzesło czy cos.
ja tam macham sztanga i to jest jakies 45kg
a co do hantli to juz z tym odpowiednim wygieciem nie musisz tak uwazac jest chyba w sumie bezpieczniej