Lody... nie tuczą?

Ostatnio słyszałem taką opinie że lody nie tuczą, ponieważ są zimne i organizm odrazu go spala by utrzymać temperature, co wy o tym myślicie?
Bo pewnie dużo osób by miało ochote na loda na smaka (bez skojarzeń )

nie chodzi o same kalorie, ale o śmieci jakie w nie wkładają typu : barwniki, polepszacze, konserwanty, aromaty itp itd. Zawsze można samemu sobie zrobić ;) Ale myślę, że raz na jakiś czas taki "Big Milk" byłby ok ;p

bzdura. lody to głównie cukier, syropy glukoza-fruktoza, pewnie śmietana lub inne tłuszcze. jeść można, ale z dietą sportowca niewiele mają one wspólnego.

Być może coś w tej teorii jest. Obecnie jestem na redukcji i jem 1-2 lodziochy dziennie. Mimo to obwód pasa leci w dół.

Tylko, że ta teoria jest niezgodna z podstawowymi zagadnieniami z zakresu fizjologi człowieka. Nie trzeba być znawcą ani specem z biologii, tylko należy mieć choćby podstawowe informację o procesie trawienia.

Zmieniony przez - Szakalx w dniu 2009-08-24 18:23:11

w nowym kifie Szukała mocno pimpuje lody, czyżby z Olimpu transfer do Algidy?

pzdr/

Zmieniony przez - Koniu151 w dniu 2009-08-24 18:58:33

Kajok bo chudniemy od debetu kalorii ... Proste jest że jeżeli jadamy mniej niż wynosi nasze zapotrzebowanie schudniemy i nie wazne czy jedzac slodycze czy ryże. Kwestia tego ile mięśnia przy tym stracimy i jak wygladac bedzie nasza sylwetka.
Kaszfanek jedz litr lodów dziennie , a gwarantuje Ci , że obalisz swoją teorie.

j/w wystarczy zmierzyć swój bf