SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Kompletny nowicjusz, dużo pytań i wątpliwości (redukcja)

temat działu:

Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 2442

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 5 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 426
Witam wszystkich na forum. To mój pierwszy post ale proszę nie sugerować się LPA, czytam sfd w miarę regularnie od jakiś dwóch tygodni, owszem wcześniej w temacie treningu i żywienia byłem kompletnie zielony więc mogę gubić się w szybko przyswojonej wiedzy. Zastanawiałem się w jakim dziale napisać, mam ponad 18 lat ale zdecydowałem się jednak na ten ze względu na całkowity brak doświadczenia oraz wolałem wszystko umieścić w jednym miejscu zamiast rozbijać na różne tematy. Post będzie długi i pewnie nie wyczerpie on wszystkich moich wątpliwości zatem jeżeli ktoś nie chce/nie umie mi pomóc i nie lubi tracić czasu niech nie czyta, nic interesujące tu nie znajdzie.
Ankieta:
Zdjęcie sylwetki (mile widziane): brak i szybko nie będzie z powodu braku jakiegokolwiek sprzętu, jak tylko uda mi się coś zorganizować to od razu zrobię i wrzucę
Płeć : mężczyzna
Wiek : 22
Waga : 102
Wzrost : 182
Staż treningowy: 0
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej : 35-40%
Obwód pasa: dużo, wkrótce zmierzę i wpiszę tylko skombinuję miarkę
Obwód klaty: nie mierzyłem
Obwód uda: nie mierzyłem
Aktywność w ciągu dnia : praca siedząca 8-10h na dobę 5 dni w tyg, studia w weekend
Uprawiany sport lub inne formy aktywności (jak często): obecnie nic
Ograniczenia żywieniowe(uczulenia, choroby) : nic o czym bym wiedział
Odżywianie : przez ostatnie lata śmieciowe (fast-foody, parówki, gotowe i ekspresowe dania, słodycze, słodki napoje, piwo), ostatnio nastąpiła pewna zmiana nawyków
Stan zdrowia: brak stwierdzonych dolegliwości
Preferowane formy aktywności fizycznej: na początek cokolwiek co poprawi kondycję, później siłownia+aero, dalej się zobaczy
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : brak
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów : tak, ale wolałbym nie jeżeli nie będzie takiej konieczności
Stosowane wcześniej diety/rozkład b/w/t: brak, jadłem co popadnie przez całe życie
Wrażliwość na stymulanty: raczej mała, wypijam 2-3 kawy dziennie i prawie ich nie czuję
Możliwości finansowe: mocno ograniczone, liczę na poprawę w najbliższym czasie
Cel/problem/opis: porządna redukcja rozłożona w czasie i poprawa kondycji, jeżeli to się uda to raczej już nie poprzestanę i będę dalej nad sobą pracował
Postanowiłem wziąć się za siebie bo jestem wrakiem człowieka, mam 22 lata, a czuję się jakbym miał z 50. Jestem ociężały, powolny, szybko się męczę a teraz w lato gdy tylko wyjdę z domu ciekną ze mnie hektolitry potu, moja kondycja i sprawność są na zerowym poziomie, a coś takiego jak mięśnie nie istnieje. Aby zobrazować jak tragiczna jest moja sytuacja napiszę tylko że dwa tygodnie temu gdy nadszedł punkt krytyczny i zdecydowałem się coś ze sobą zrobić nie byłem w stanie wykonać nawet jednej pompki, a wejście po schodach na 3 piętro wyczerpywało mnie jak maraton! Nigdy nie byłem chudy, ale do czasów liceum nie miałem też żadnej nadwagi, byłem też w miarę aktywny fizycznie, później niestety zacząłem zapuszczać się regularnie, całe liceum nie ćwiczyłem na wfie (teraz wiem że to był błąd, wówczas myślałem tylko o tym żebym nie musiał się użerać z chorym psychicznie nauczycielem wfu który na długo zniechęcił mnie do wszelkiego sportu) i zacząłem tyć oraz tracić kondycję. Maksymalnie ważyłem 110 kg(trochę ponad rok temu), później głównie poprzez mocne ograniczenie słodyczy i słodkich napojów schudłem do 90 kg (były też wakacje więc wpadła jakaś tam aktywność), niestety praca siedząca i weekendowe studiowanie (również spędzane głównie siedząc) spowodowały że mimo jedzenia coraz mniej tyłem coraz bardziej aż doszedłem do 102 kg i co ciekawe mam wrażanie że wyglądam teraz gorzej niż jak ważyłem 110, w szczególności większy niż wtedy mam teraz brzuch. Zarówno dietę jak i trening chciałbym zacząć jak tylko odkuję się finansowo, zacząłem jednak już przygotowania ponieważ chciałbym dobrze wystartować i zrobić jak najmniej błędów.

I. Dieta
Jestem w kropce i nie wiem jak się za to zabrać. Z kalkulatora zapotrzebowania na potreningu.pl wyszło mi że powinienem jeść prawie 3600 kcal... jedząc taką ilość prawdopodobnie ważyłbym wkrótce 200 kilo. Mam spory procent bf więc na pewno będę musiał trochę z tego obciąć, pytanie tylko ile? Obecnie jem dziennie bardzo różnie ale nie więcej niż 1500-2000 kcal i tyję! Składają się na to dwie rzeczy czyli spowolniony na maksa metabolizm oraz kompletny brak aktywności fizycznej. Mam więc dylemat od jakiej ilości kalorii zacząć oraz jak rozłożyć białko, tłuszcze i węglowodany w moim przypadku. Produkty już znajdę sobie sam i jak coś mi wyjdzie to tu wkleję rozpiskę jednak prosiłbym o radę w sprawie tej ilości kcal, gdyż nie wiem jak mam zacząć to układanie.

II. Trening
Chciałbym zacząć wykonywać trening siłowy i aerobowy. Co to aerobów to w grę wchodzi raczej tylko bieganie, nie mam dostępu do żadnych maszyn, nawet zwykłego roweru. Natomiast co do siłowni to pojawia się kolejny problem. Czasu mam wiecznie mało, a do najbliższej siłki daleko, dodatkowo finansowo też stoję marnie. Zastanawiam się nad ćwiczeniem w domu, opłacało by mi się to zarówno czasowo jak i z biegiem czasu też finansowo gdyż karnet na siłownie to spory wydatek w skali roku. Wiem mniej-więcej co powinno się znaleźć w takiej domowej siłowni, jednak jak już wspominałem kwestia finansowa to moja zmora. Chciałbym wiedzieć jak mógłbym rozłożyć sobie zakupy abym mógł ćwiczyć nie wydając w jednej chwili dużej kasy. Czy na początek wystarczyło by kupić same hantle np 2x10kg? Na ile mogą mi wystarczyć oraz co kupować w następnej kolejności (ławkę, sztangę, drążek...)? A może hantle nie wystarczą nawet na początek? Jak będę miał już w miarę kompletny sprzęt to chciałbym ćwiczyć planem FBW i raczej wezmę jakiś podstawowy gotowiec, ale więcej o tym później.

III. Suplementacja
Prawdopodobnie coś by się przydało z czasem dołączyć, chciałbym jednak uniknąć tego jak długo się da bo dieta i sprzęt do siłki prawdopodobnie i tak wykończą mnie finansowo, ewentualnie mógłbym zaopatrzeć się w jakieś witaminy czy magnez. Chyba że stwierdzicie że warto w moim przypadku w coś jeszcze zainwestować wtedy się zastanowię.

Inne pytania:
1. Rozstępy - mam bardzo dużo rozstępów... wszędzie - na brzuchu, nogach, klatce czy nawet ramionach. Część z czasów najwyższej wagi ale bardzo dużo też świeżych, głównie na brzuchu. Czytałem że nie da się ich już usunąć (nieoperacyjnie) ale może są jakieś sposoby na ich zmniejszenie?
2.Ważenie produktów - zastanawiam się jak wpisywać wagę produktów do rozpiski tzn. kiedy je ważyć np. ryż i mięso - przed ugotowaniem czy już przygotowane?
3. bieganie - wyszedłem biegać pierwszy raz od dawna wczoraj wieczorem i... padłem po kilkunastu krokach. Kondycyjnie było kiepsko ale nie to mnie zmartwiło, gorzej bolały mnie stopy. Nie wiem dlaczego, przebiegłem naprawdę niewiele, a każdy kolejny krok powodował potworny ból w stopach. Biegałem w butach halowych (jakieś nike), których używałem w liceum, są prawie wcale nie zniszczone, może nie są typowo do biegania ale bez przesady nie powinno mnie chyba aż tak boleć? Biegałem po chodniku z kostki, może to nie najlepsza powierzchnia ale wielu innych ludzi też tak biega. Czyżbym był za ciężki do biegania i to jest powodem? Czy jednak chodzi bardziej o buty, a może technikę biegania? Jeżeli chodzi o buty to ile musiałbym zapłacić za coś w czym dałoby się normalnie biegać?

Dobra, na razie tyle, jak coś mi się przypomni to będę pisał. Proszę też o wszelkie inne rady dla potwornie zapuszczonego nowicjusza. Aha, pewnie wkleicie mi zaraz sporo linków do innych tematów, nie będę się za to obrażał ale trochę już ich przeczytałem i cały czas kontynuuję w wolnych chwilach (nie jest ich dużo) i naprawdę sam potrafię większość z nich znaleźć, szczególnie podwieszonych.


Zmieniony przez - Nelchael w dniu 2013-05-12 13:13:36
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 5 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 426
Nie miałem czasu nic pisać w temacie ale mam ostatnio taki zapierdziel zarówno w pracy jak i na uczelni że nie mam czasu na nic. Oczywiście w wolnych chwilach przeglądam sfd, ale z dietką i treningami bywa różnie. Czasem nie mam siły nawet wyjść pobiegać a co dopiero aby wybrać się na siłownię, jeść staram się dobrze tzn przyzwyczajać się do nowego stylu żywienia ale nie jestem jeszcze w stanie trzymać ustalonej diety przez cały czas.
Co jest złego w tym jogurcie naturalnym? Ogólnie jest niewskazany czy w tej akurat porze? Dodaję go tylko trochę aby twaróg nie był taki suchy. Oczywiście mogę jeść ten z zott'a, mi nie przeszkadza ale chciałbym się dowiedzieć co jest nie tak.
Co do tego treningu - zastanawiam się czy byłby on dla mnie dobry na początek, co niektórych ćwiczeń nawet nie wiem jak wykonać no i wymaga sporej ilości sprzętu a ja chcę się zaopatrzeć wkrótce tylko w ten podstawowy.
Właśnie co do sprzętu - zakupiłem ostatnio hantle (jeszcze nie dotarły) aby mieć już cokolwiek i móc sobie chociaż z półgodziny po przyjściu z pracy pomachać. Na kolejne zamówienie pójdzie sztanga i trochę obciążenia + prawdopodobnie ławka.
http://www.marbo-sport.pl/lawka-regulowana-ze-zintegrowanymi-stojakami-mh-l007.html - co powiecie o tej ławce? nada się na treningi przez dłuższy czas? Jak nie to jak inna w podobnej cenie (raczej nie większej, czym mniejsza tym lepiej).
Po sobotniej imprezie miałem w niedzielę takiego kaca, że mam odruch antyalkoholowy więc przynajmniej nie ciągnie mnie do picia Całkiem przydatna sprawa chcąć redukować :D
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 46 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 665
Po 1 to trzymaj diete.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51570 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Jeżeli chodzi o dietę:
-mówisz że z kalkulatora wyszło ci 3600 kcal, uwzględnij w nim że powiedzmy będziesz ćwiczył 3 razy w tygodniu, zapotrzebowanie na białko, węgle tłuszcze też przecież ci obliczy, tutaj z kolei masz dziennik http://potreningu.pl/dzienniki/zywieniowy/dodaj który ci na pewno ułatwi znacznie ułożenie diety, od ilu kalorii zacząć? tego ci nie powiem bo nie jestem zbyt doświadczony w tych sprawach na pewno inni z większym stażem się wypowiedzą, ale w twoim przypadku najlepszym wyjściem byłaby redukcja a potem budowanie masy także tych kalorii na pewno nie na potęgę. Ułóż sobie diety i daj do oceny.
trening:
na pewno by ci się przydała ławeczka, sztanga, drążek to podstawa, poszukaj na aukcjach może ze znajomych ma ktoś do sprzedania znacznie taniej wiadomo na początek nie potrzeba wielkiego obciążenie, po pierwsze to nauka odpowiedniej techniki
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51570 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
suple:
masz rację unikaj na początku jakichkolwiek supli zresztą nie potrzebujesz ich, odpowiednia dieta załatwi sprawę warzywa do posiłków, owoce przyjdzie czas i na suple
-ważenie produktów przed ugotowaniem
- jeśli chodzi oto bieganie wydaję mi się że waga robi swoje ale słabe nogi przede wszystkim, zacznij je trenować, przysiady itd popatrz w atlasie ćwiczeń http://www.kulturystyka.pl/atlas/default.asp 
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
peepeek ŁAMATOR
Znawca
Szacuny 47 Napisanych postów 17188 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 47910
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 5 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 426
Wow miło że ktoś jednak odpowiedział, już myślałem że nikt się nie znajdzie.

massmaker
Po 1 to trzymaj diete.

Oczywiście wiem że dieta to podstawa w mojej sytuacji. Dobrze że trafiłem na sfd, przeczytałem trochę artykułów i całkowicie zmieniłem zdanie na temat odchudzania, inaczej pewnie zmarnował bym jeszcze wiele czasu.
peepeek

Miałem akurat dziś trochę czasu więc poczytałem sporo z tych tematów, w sumie o większości już czytałem ale powtórka zawsze się przyda.

Mimo to nadal nie wiem jak z tą dietą tzn. ile kalorii mam szamać. Chyba zaraz spróbuję zrobić jakąś rozpiskę i wrzucę, może wówczas łatwiej będzie wam mnie naprowadzić na jakieś konkretne zmiany.

Kupno sprzętu chyba będę musiał odłożyć na kolejny miesiąc gdyż cała wypłata poszła na zaległości, więc i dieta się pewnie trochę opóźni ale to może i nie gorzej, lepiej ją dopracuję. Co do sprzętu to mam zamiar na początek kupić hantle, sztangę i trochę obciążenia. Drążek wiem świetna sprawa i podstawa ćwiczeń, więc z pewnością kupię niedługo później ale chyba minie jeszcze nieco czasu zanim dam radę się podciągnąć zatem odłożę go chyba na kolejny zakup, tym bardziej że nie chcę kupować rozporowego tylko coś porządnego. Zastanawiam się nad zrobieniem ławeczki samemu, widziałem parę projektów i sądzę że taka by mi wystarczyła a wyszła by znacznie taniej. Może być problem ze spawaniem ale może coś skombinuję.
Na razie póki nie mam sprzętu to kombinuję coś w stylu pompki, przysiady, spięcia brzucha + jakaś rozgrzewka.
Jak kupię obciążenia to chciałbym zacząć od jakiegoś mega prostego FBW np. wyciskanie, wiosłowanie, przysiady i jakieś wyciskanie na barki, dalej się zobaczy, może być na sam początek?.
Suple odkładam w takim razie na nieokreśloną przyszłość, czym później tym lepiej.

Co do biegania, wydaje mi się że była to w dużej mierze reakcja organizmu na kompletny zastój. Wczoraj znów biegałem i chyba było już lepiej niż ostatnio, wprawdzie nogi i tak mocno mnie bolały ale przebiegłem więcej i trochę się porozciągałem po bieganiu i następnego dnia nie czułem już tak mocno jak poprzednio. Mimo wszystko jednak dopiszę jakieś lepsze buty do listy "sprzętu" do kupienia.

edit: Dieta wersja beta 1.0:
Zrobiłem na szybko taką przykładową dietę (coś tam wcześniej już układałem w głowie). Do tego jeszcze dojdą warzywa do prawie każdego posiłku, waga produktów może być nieco mylna bo wszystko tak wirtualnie jeszcze. Widzę z miejsca że za mało mam kalorii z tłuszczy, problem w tym że ciężko mam znaleźć niedrogie dobre źródła zdrowych tłuszczy - wystarczy że kupię sobie oliwę z oliwek i będę dodawał? Jeśli tak to do czego i ile mogę dodać i w jakiej formie jeść tą oliwę?





Zmieniony przez - Nelchael w dniu 2013-05-14 22:57:50
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51570 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
do tłuszczy wiadomo oliwa z oliwek ale też orzechy włoskie, wyżyć tą polędwice daj twaróg chudy lub pierś z kurczaka,godziny posiłków tez bym poprawił tak około co 3 godz żeby były spożywane. posiłek przed treningowy powinien być 1,5h przed treningiem po tez około 1h, 1,5h. Nie wiem jak u Ciebie ma wyglądać ta dieta, ale chyba najpierw redukcja, a potem nabieranie masy także kcal nieco mniej niż twoje zapotrzebowanie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
peepeek ŁAMATOR
Znawca
Szacuny 47 Napisanych postów 17188 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 47910
co do diety to wchodzisz na https://www.sfd.pl/art/Kalkulatory/Kalkulator_kalorii_BMR-a3734.html liczysz zapotrzebowanie, odliczasz 300/400 kcal i rozpisujesz dietę. Tak by zgadzało Ci się około 2,2grama białka na kg masy, węgle do 3 g a tłuszcze reszta, około 1,3g na kg.
Co do biegania, jak nie trenowałeś wcześniej to tak to będzie wyglądać, ale każdy następny trening będzie lepszy, efektywniejszy
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 19 Wiek 32 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 168
Z tego co czytam to masz podobny problem do mnie.
Też ważyłem ponad 100kg. Przy bieganiu bolały mnie stopy/kostki/kolana.
Jadłem co popadło i strasznie się zapuściłem.
Zacząłem biegi po 25min, a z tego 20min szedłem i odpoczywałem

Teraz ważę 87kg, 19% tłuszczu (z 30%) i żyję się lepiej :)
Teraz zasuwam 35min bez przerwy :)


Co zmieniłem?

Po pierwsze odstawiłem wszelkie słodycze, gotowe dania itp. (Nie umiałem z dnia na dzień przerzucić się na dietę profesionalną)
Zrezygnowałem również z sera żółtego,jasnego pieczywa,napojów itp.
Aktualnie jem bardzo dużo warzyw i owoców (są tanie, a to dla Ciebie ważne)
Dodatkowo ciemne pieczywo,chuda szynka, kurczak,jajka, płatki owsiane, mleko, twarożek, odrobina masła.
To głównie moje całe menu :) Jest ono tanie :)
Mam to rozbite na 5-6 posiłków dziennie ( TO BARDZO WAŻNE dla Ciebie)
A ostatni jadam 4 godziny przed snem.


Co do ruchu to siłownia 3 razy w tygodniu. Przy takiej diecie zjechałem 7kg w 2 miesiące, a siła strasznie urosła !!!

Jeśli chcesz napiszę Ci trening obwodowy. Dobrze byłoby gdybyś dał radę się zapisać na siłownie, ale jeśli to duży problem to można te ćwiczenia czymś zastąpić :)

Pozdro :)
MOTYWACJA to podstawa :)



Zmieniony przez - Hide w dniu 2013-05-15 23:41:08

Zmieniony przez - Hide w dniu 2013-05-15 23:44:32
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 5 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 426
Motywacji to mam sporo przynajmniej na razie, lecz trudności też nie mało. Z pewnością z dnia na dzień nie przestawię się na w pełni profesjonalną dietę dlatego już zacząłem zmieniać swoje nawyki żywieniowe. Głównie wyrzuciłem na razie wszelkie śmieciowe żarcie i zaczynam przyzwyczajać się do zdrowszych produktów. Np. dziś rano po zjedzeniu michy płatków owsianych byłem najedzony przez pół dnia. Zaczynam się zastanawiać czy będę w stanie szamać tyle jedzenia, może jak dojdą porządne treningi to będę potrzebował więcej energii i będzie większy apetyt.
Problemem może też być jedzenie w regularnych odstępach czasu, szczególnie w czasie pracy, nie mam tam możliwości nic przyrządzić ani podgrzać, zresztą przerwy i tak mogę mieć tylko przy biurku, innego miejsca nie ma. Zostaje tylko opcja przygotowanie żarcia rano i zabrania w jakimś plastikowym pudełku, zimne będzie (wolę ciepłe jedzenie) ale nie zrobi mi się wtedy tak dużo posiłków w krótkim czasie wieczorem. Niestety istnieje możliwość że zaśpię i nie zdążę nic zrobić a wtedy odejdzie mi bardzo ważny posiłek.
Zastanawiam się nad wykupieniem karnetu na jakąś siłownie i pochodzenia tam z miesiąc czy dwa zanim kupię sprzęt.
Hide - jak masz spisany jakoś ten trening to możesz wrzucić, skoro na Ciebie działał to może wypróbuję.

Wczorajsze bieganie = masakra. Podbiegłem kilkaset metrów i trafiłem na przesuniętą płytkę chodnikową, stanąłem idealnie na kancie, wykrzywiła mi się stopa i dalej mogłem ledwo dojść do mieszkania. Bałem się że coś gorzej będzie ale dziś dość lekko mnie już bolało. Mimo to bieganie w najbliższych dniach odpada, przynajmniej ze 2 dni.

Jak szybko i zdrowo przyrządzić kuraka tak żeby był smaczny i nie suchy? (dziś mi wyszedł strasznie suchy)

Jutro idę na juwenalia i mam mocne postanowienie że będzie to moja ostatnia alkoholizacja przed rozpoczęciem redukcji.

W najbliższych dniach jak będę miał chwilę czasu to popracuję jeszcze nad dietką i tu wrzucę.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 5 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 426
dieta wersja beta 1.2

Ulepszyłem trochę poprzednią dietę, może być coś takiego? Obciąłem prawie 800kcal no ale 3600 to zdecydowanie za dużo na redukcję myślę.
O ile zmniejszyć jeszcze ilość kcal w DNT i z czego obciąć?


Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Otyłość u 12-latka.

Następny temat

Rozgrzewka przed rekordem (wyciskanie)

WHEY premium