Brak podpisu. Wybaczcie.
...
Napisał(a)
Ja tylko posłużyłem się wcześniej użytym określeniem, a zrozumiałem to tak, że powinno się robić ustaloną wcześniej liczbę powtórzeń w serii, a nie maksymalną możliwą. Pytam, bo ja np. ostatnio ćwiczę tak: pompki dwa razy w tygodniu, kilka (5-6) serii max (2-3-minutowe przerwy pomiędzy nimi), ale bardzo powoli i dokładnie, tak, żeby w jak największym stopniu pracowały mięśnie klatki, przy czym faza negatywna jest wolniejsza od fazy pozytywnej.
...
Napisał(a)
Sposób właśnie jest prawidłowy, próbuj jeszcze nie prostować łokci do końca żeby utrzymywać mięśnie w stałym napięciu.
...
Napisał(a)
pompki rob seriami
ale to maja byc prawdziwe pompki a nie "oszukancze" bez prawidlowego oddychania. Przy zginaniu rak robisz maxymalny wdech, do momentu kiedy klatka dotknie podlogi potem energiczny wydech. kregoslup ma byc w linii prostej, nie rob kociego grzbietu, miesnie brzucha maja byc napiete. opuszczanie jak i podnoszenie maja przebiegac plynnie, powoli bez zadnych przyruchow ciala!
jak bedziesz robic tak pompki (powoli maxymalnie skupiajac sie na klacie) to zobaczysz, ze nie jest to taka latwa sprawa
mozesz robic nastepujaco 3serie po 30 powtorzen z nogami na lozku
3 serie 30 powtorzen z rekoma opartymi na krzeslach. w ten sposob katujesz klate pod roznymi katami co pobudza ja w bradzo dobry sposob.
ale to maja byc prawdziwe pompki a nie "oszukancze" bez prawidlowego oddychania. Przy zginaniu rak robisz maxymalny wdech, do momentu kiedy klatka dotknie podlogi potem energiczny wydech. kregoslup ma byc w linii prostej, nie rob kociego grzbietu, miesnie brzucha maja byc napiete. opuszczanie jak i podnoszenie maja przebiegac plynnie, powoli bez zadnych przyruchow ciala!
jak bedziesz robic tak pompki (powoli maxymalnie skupiajac sie na klacie) to zobaczysz, ze nie jest to taka latwa sprawa
mozesz robic nastepujaco 3serie po 30 powtorzen z nogami na lozku
3 serie 30 powtorzen z rekoma opartymi na krzeslach. w ten sposob katujesz klate pod roznymi katami co pobudza ja w bradzo dobry sposob.
no Pain no Gain
...
Napisał(a)
Właśnie tak robię, staram się unikać całkowitego wyprostu. Z czasem mam zamiar ćwiczyć z nogami na podwyższeniu. Na siłownię wrócę dopiero w połowie czerwca albo w lipcu, więc póki co chcę zanotować jakiś drobny przyrost za pomocą treningu domowego.
Brak podpisu. Wybaczcie.
...
Napisał(a)
Właśnie tak robię, staram się unikać całkowitego wyprostu. Z czasem mam zamiar ćwiczyć z nogami na podwyższeniu. Na siłownię wrócę dopiero w połowie czerwca albo w lipcu, więc póki co chcę zanotować jakiś drobny przyrost za pomocą treningu domowego.
Jeśli będziesz robił tylko pompki to zanotujesz bardzo drobny przyrost.
Dlaczego nie chcesz wykoywać bardziej złożonego i efektywnego treningu?
Chcesz miec problemy z kręgosłupem przez doprowadzenie do dysproporcji w sile mięśni klatki piersiowej i grzbietu?
Jeśli będziesz robił tylko pompki to zanotujesz bardzo drobny przyrost.
Dlaczego nie chcesz wykoywać bardziej złożonego i efektywnego treningu?
Chcesz miec problemy z kręgosłupem przez doprowadzenie do dysproporcji w sile mięśni klatki piersiowej i grzbietu?
"Lepiej być kanciastym czymś, niż okrągłym niczym"
...
Napisał(a)
Taka dysproporcja raczej mi nie grozi, gdyż pod "dniu pompkowym" mam jeszcze "dzień drążkowy". Podciąganie wykonuję w podobny sposób - nachwytem, najszerzej jak mogę (tzn. na tyle, na ile pozwala mi futryna), podciągam się powoli, bez huśtania, a opuszczam jeszcze wolniej. Potem dobijam biceps jakimiś dwiema-trzema seryjkami sztangielką, uchwytem młotkowym (po pompkach z kolei zazwyczaj robię unoszenie sztangielki bokiem).
Brak podpisu. Wybaczcie.
...
Napisał(a)
Minął już jakiś miesiąc, odkąd zacząłem ćwiczyć w opisany przez siebie, powyżej, sposób, i muszę przyznać, że jestem bardzo zadowolony. Widocznych przyrostów masy mięśniowej, co prawda, nie ma (może także dlatego, że w ostatnim czasie schudłem jakiś kilogram), ale siła poszła w górę. 25.04. brałem udział w zawodach w wyciskaniu (nic ćwiczyłem wtedy na siłowni już od jakichś dwóch-trzech miesięcy), poszło 57 kg, 62 już nie dałem rady - gdybym zdjął poprosił o zdjęcie zacisków, 60 pewnie byłoby jeszcze w moim zasięgu. Wczoraj miałem okazję sprawdzić się, po raz pierwszy od tamtego czasu, i, ku swojemu zaskoczeniu, wycisnąłem 65 kg. Nie chciałbym przeceniać pompek, ale osobom początkującym, czy mającym przerwę od siłowni, skazanym na trening domowy, gorąco polecam. Zaawansowanym pakerom pewnie nic nie dadzą, ale osobom na przeciętnym poziomie siłowym, wykonywane sumiennie, na pewno pomogą zarówno nadrobić spadki, jak i zanotować progres. Kolejny miesiąc mam zamiar ćwiczyć już z obciążeniem.
Brak podpisu. Wybaczcie.
...
Napisał(a)
witam ja jestem nowy i tez zaczynam przygode z treningiem i mam pytanie co to znaczy na bezdechu ?????
Polecane artykuły