Heloł wszystkim!
Za mną pierwszy tydzień akcji POWRÓT DO FORMY. Czas więc na małe podsumowanie :
DIETA- raczej bez większych wpadek (raz się nie liczy
)
Moją dietę nazwałam UMIAR, ponieważ jem wszystko, ale z pewnymi ograniczeniami.
Przede wszystkim udało mi się wyregulować pory posiłków( jem co 3-3,5 h). Każdy posiłek zawiera chude białko, sporo warzyw, trochę owoców, węglowodany ograniczyłam, na słodycze już się nie rzucam, pożegnałam się z masłem.
Dzisiejszy dzień był dniem kontrolowanego odpustu w diecie
TRENING- w tym tygodniu ćwiczyłam codziennie (oprócz niedzieli) !
Poniedziałek, środa i piątek-
obwodowy trening siłowy- 2 obwody po 15 powt., brzuch 20 powt.(tu będę jeszcze kombinowała).
Starałam się skupić na prawidłowej technice oraz pracy mięśni.
Dziwne jest to, że nie mam zakwasów. Czyżby za małe obciążenia? Ale z większymi nie dam rady poprawnie wykonać ćwiczeń….
Wtorek, czwartek, sobota- aeroby na czczo 35 min. Z tętnem 65-75% HRMax.
Tu miałam problem ze skaczącym tętnem- raz 120 uderzeń a za chwilę 166.
I nie wiem dlaczego tak? Może brak wytrenowania albo co?
No i….
…..EFEKTY- na zauważalne, wizualne jeszcze za wcześnie, ale po tym tygodniu czuję się zdecydowanie lepiej niż wcześniej. Zniknęła opuchlizna, brzuch staje się bardziej płaski, zaczynam czuć, że gdzieś tam pod tłuszczem MAM MIĘŚNIE!
Od jutra ciąg dalszy walki z sadłem!
Już nie mogę się doczekać
Zmieniony przez - marthullka w dniu 2006-07-16 22:20:23
Zmieniony przez - marthullka w dniu 2006-07-16 22:20:57