Dziennik treningowy - Rafeo

ja na noc zawsze staram sie duzo jesc,zeby przytyc,jestem ekto cos tam,i szkielet ze mnie ;p
Czyli zmienic trening na wczensiejsza godzine? 20:00 bedzie ok jesli ide spac o 23?bo wczesniej czesto nei mam jak...

A jeszcze co do dodania nowych obwodow... Czy po kazym treningu powininem miec zakwasy :P? Jesli nie mam to dodac obwod? Bo po wczorajszym pojawily mi sie tylko lekkie w klatce piersiowej i bicepsach. Mimo,ze caly trening nadal jest dla mnie bardzo wyczerpuajcy ,w nocy co chwile budzielm sie z kapciem w gardle jak na kacu xD

Zmieniony przez - Rafeo w dniu 2009-04-13 15:34:50

Niee ;-P Zakwasy pojawiają się głównie jak masz zastane mięśnie, jak już wdrożysz się w cykl, to nie powinno ich być, lub być ale jakieś lekkie. Zapobiegnie im także porządna rozgrzewka i rozciąganie po treningu.
20 to też późno, ale od biedy już może być, tylko musisz dobrze rozplanować posiłki.

Najlepiej jakbys cwiczyl o 18-19.

Wczoraj niestety nie udalo mi sie cwiczyc... Caly dzien bylem zabiegany,po ty wszystkim,wrocilem do domu po 22, zaczalem cwiczyc, juz na przysiadach bylo okropnie ciezko,doszedlem do pompek i niemoglem,po prostu opadlem z sil. Wiec praktycznie nic nie zrobilem, po tym wszystkim wykonalem trening abs II na brzuch(doszedlem do wniosku,ze cos musze zrobic...).
Ten wczorajszy trening po prostu pomine,bo nie bede go dzis robil rpzeciez,skoro jutro mam go znowu. Trudno,nie dalem rady zrobic tego jednego treningu ;p

Zmieniony przez - Rafeo w dniu 2009-04-15 15:53:58

NO, ja etz po swietam w poneidzialek nei dalem rady 3 seri, zrobilem 2, nic na sile.

Wczorajszy trening za soba, do planu treningowego dodalem wyciskanie sztangi siedzac z zaaglowy 10x a takze przestalem robic uginanie nadgarstkow na rpzedramie,nawijanie ciezarka wystarczy:)
W ogole...to porobje zaczac wiecej ejsc...i ciezko mi to idzie...czuje,ze mam za malo budulca chociazby bialka,ale jakos jedzenie mi nie wchodzi...

Nad dietą popracuj, bo na kanapkach i plackach daleko nie zajedziesz

Wlasnie staram sie to zmienic, ale ciezko jakos mi wchodzi jedzenie ;p... Ale zmienie to,chocby na sile :P

Jedz ,trenuj ,spij i rośnij.

Poczatkowo, zawsze ejst ciezko, organizm musi sie przyzwyczaic do wiekszej ilosci jedzenia.