DT Danones str.2

Dzień 72, Piątek 5 Kwietnia 2012

Coż, w nocy miałam trochę doła ale teraz już tu działam i nie chce sie nadto rozczulać nad sobą

MISKA:

1. 3 jaja, razwiec, masło, papryka czerwona + drink mleczko kokosowe, jajo, truskawki z mrożonki, garść orzechów brazylijskich
2. Razowiec, camambert
2. Mielone (wowłowina, karkówka, por, jaja), ziemniaki, brokuł, sałata
3. Kotlecik mielony, sałata

+ Woda z cytryną, czarna herbata, kawa ze śmietanką 18 x1, dziurawiec+pokrzywa, kubek mleka
+ Euthyrox 25, Tran, folix, merz spezial, wiesiołek, magnez

AKTYWNOŚĆ:

Spacer (pewnie nie za długo będzie bo pada trochę)


Martucca, czy w wolnej chwili rzucisz okiem na FOTY?


Zmieniony przez - Danones w dniu 2013-04-05 21:46:45

Dzień 73, Sobota 6 Kwietnia 2012

MISKA:

1. Owsiane, 3 jaja, banan, cynamon, masło klarowane
2. Śledź, razowiec, masło, szpinak
3. Wołowina, por, pieczarki, kasza jęczmienna, seler+jabłko+majo
4. Kotleciki mielone (wołowina, wieprzowina, cebula,jajo), natka, pomidor

+ Euthyrox 50, Tran, Folix, Magnez, Wiesiołek, Mertz Spezial
+ Woda, kawa ze śmietanką 18 x1, dziurawiec

Jak byłam w ciąży to wszędzie widziałam kobiety w ciąży, teraz mam niedoczynność i mam wrażenie że na forum Ladies to co druga z niedoczynnością się pojawia

Ja jestem po konsultacjach z Ziutą (podziękowania serdeczne) i trochę bardziej wyobrażam sobie kolejne tygodnie choć psycha w dołku dalej....dziś umieram po podniesieniu dawki (ból głowy i zmęczenie i ucisk w gardle a po spacerze myślałam że zejdę), następne podniesienie dawki zrobię bardziej liniowo niż tak skokowo jak dziś bo to męczarnia dla mnie.

Hej zostawiam Ci linka, co jeść a czego nie, na diecie bezglutenowej
http://www.celiakia.pl/produkty-dozwolone/
Będzie dobrze

Dzięki amadi Poczytam na pewno.
Eliminuje ten gluten powoli, zostało mi jeszcze trochę razowca - więcej nie będę kupować albo bardzo nieczęsto. Chyba zostawię w diecie płatki owsiane - czytałam że białko z owsa nie powoduje reakcji tak silnej jak pszenica czy jęczmień choć jest zanieczyszczone innymi zbożami. Dobrze się czuje po owsianych, na razie je zostawię na śniadanie.

ja owsiane też wykluczyłam

Z tego co pamiętam, to Szefowe zalecały odstawienie owsianych na pewien czas, a później wprowadzić i zobaczyć reakcję :]
Chociaż można kupić specjalne płatki owsiane bez glutenu - nie wiem jak na takie się Szefostwo zapatruje.

A poza tym to głowa do góry!! Niestety z lekami się już raczej nie rozstaniesz, ale jak endo ustali dobrą dawkę leku to wtedy wszystko będzie dobrze! I tak jak Martucca napisała, po coś te leki są, dlatego nie ma się co martwić na zapas

Ja co prawda niedoczynności nie mam (jeszcze), ale mam Hashimoto.

Zmieniony przez - sforcia w dniu 2013-04-07 00:19:28

Danones

Jak byłam w ciąży to wszędzie widziałam kobiety w ciąży, teraz mam niedoczynność i mam wrażenie że na forum Ladies to co druga z niedoczynnością się pojawia

Apropo tego to też mam takie wrażenie i może warto gdybyśmy sobie założyły jakiś "swój" temat i jakiś porad sobie udzielały, bo jest nas sporo ostatnio :)

Dzięki dziewczyny
Ta sytuacja z tą tarczycą mnie wzięła z zaskoczenia i stąd ten dołek. Myślałam, że muszę się zmagać tylko z po-ciążową nadwagą, niewyspaniem przez nocne karmienia i bólem w stawach przez prolaktynę a tu okazuje się że z czymś jeszcze dodatkowo. Z drugiej strony w jakiś sposób mnie to dodatkowo determinuje.

Sforcia, zostawiam na razie owsiane - przy moim fatalnym samopoczuciu teraz ocenić jak się czuje przy braku/wprowadzeniu owsianych byłoby naprawdę nierealne Mój brzuszek się po nich dobrze czuje a ilość glutenu w diecie w porównaniu do poprzednich tygodni to i tak niebo a ziemia
PS. Myślałam że przy haschi zawsze jest niedoczynność, trzymam więc kciuki żebyś nie miała tego nieprzyjemnego objawu
PS2. Jest ten temat "kiedy lady ma niedoczynność" założony przez leah ale przydałby się jakiś gdzie można więcej spamować, nie?


Zmieniony przez - Danones w dniu 2013-04-07 00:30:39

Hashi powoduje niedoczynność, no bo mój organizm niszczy tarczycę i w efekcie może ją zniszczyć całkowicie. Ale u jednych jest to szybciej u innych wolniej, a może i tak się wydarzyć, że niedoczynności wcale nie będzie.
Gdyby nie moja Babcia, która ma Hashi, to endo z USG i badania TSH nigdy by nie stwierdziła, że mam hashi, bo wyniki i usg były idealne
I zrobiła mi badanie na przeciwciała i dopiero to wyszło.

A co do tematu o niedoczynności, to mi się później przypomniało No ale rzeczywiście lepszy byłby taki gdzie można więcej spamować.
Chociaż tamten można by tak zmodyfikować, żeby pisać dalej, ale te najważniejsze rzeczy doklejać do pierwszego posta. Trzeba pomyśleć ;)

danones nie ma co się wpędzać w depresję. Dostaniesz tabsy i będzie dobszzzz. Tutaj jesteś w dobrych rękach, więc będziesz chudła jak torpeda .

sforcia dobry pomysł i jeszcze można dopisać coś o glutenie, ... nowe dziewczyny byłoby gdzie odsyłać .

* ejj t o r p e d a mi wygwizdkowało


Zmieniony przez - amadi w dniu 2013-04-07 11:21:35