Bartek! Redukcja bez spalaczy!

Siema po raz 3 Zleciałem z wagi trzy kg! (80->77) Chcę dokończyć redukcję właśnie na sfd! Zostało mi 6 tygodni, później się zobaczy. Może masa, a może jeszcze redukcja. Chciałem te końcówkę redukcji pojechać bez spalaczy. Wcześniej Ripped Freak. Fajnie poszło.

Teraz obetnę W do 2,5 g/kg i T do 1,0 g/kg. Dietę trochę zmienię, bo ryżu to ja mam dosyć . Główne źródło W to płatki owsiane i makaron z semoliny durum. Wcześniej zaniedbywałem picie wody... Teraz sumienie będę starał się pić ponad 4 litry dziennie, niegazowanej oczywiście.

Co do aktywności to zredukowałem lekko ilość treningów do 4 SW + bieganie rano. Wcześniej trenowałem codziennie, ale się przetrenowałem i przez prawie 10 dni byłem przemęczony i bez wytrzymałości

Dziś i jutro robię sobie wolne, od niedzieli wracam do prowadzenia dziennika, życzcie mi powodzenia. Fotki wrzucę pod koniec cyklu!


Zmieniony przez - BC1991 w dniu 2011-03-11 17:32:41

Zmieniony przez - BC1991 w dniu 2011-03-11 17:35:24

No to w takim razie powodzenia

No to jutro zaczynam. Lepiej powiedzieć, że wracam. Przez trzy dni dałem popalić, ale metabolizm podkręciłem Wstawię dietę:

Posiłek 1: (po bieganiu na czczo)
3 jajka,
60g chleba razowego/graham/żytniego,
20g orzechów włoskich,
100g owoców.

Posiłek 2:
50g płatków owsianych,
10g orzechów włoskich,
35g Gaspari IntraPro.

Posiłek 3:
50g płatków owsianych,
2 jajka,
35g Gaspari IntraPro.

Posiłek 4: (przed treningiem)
100g makaronu z durum,
100g piersi z kurczaka/wołowiny/łopatki/indyka.

Posiłek 5: (do godziny po treningu)
60g Profi Mass.

Posiłek6:
150g twarogu półtłustego,
15g orzechów włoskich.

Do śniadania biorę Omege3Gold i czasami witaminy. Przed snem 2xMZB

Zmieniony przez - BC1991 w dniu 2011-03-13 20:57:40

o!
patrzcie kto wrócił

siemano ziomek

i powodzenia oczywiście, lecisz z tym tematem!!!

nie? wróciłem po raz kolejny. To będzie Triumfalny comeback marnotrawnego syna!

Dzień 1 (14.03.2011) poniedziałek 8.00 pobudka


DIETA
Posiłek 1: (9.10)
- 3 jajka,
- 20g orzechów włoskich,
- 30g chleb z foremki,
- 100g jabłka,
- pół pomidora.

Posiłek 2: (12.00)
- 50g płatków owsianych,
- 10g orzechów włoskich,
- 35g białka.

Posiłek 3: (14.30)
- 50g płatków owsianych,
- 10g rodzynek,
- 2 jajka + białko,
- 35g białka.

Posiłek 4: (17.00)
- 100g ryżu parboiled,
- 100g wołowiny z sosem(100g).

Posiłek 5: (21.20)
- 60g gainera.

Posiłek 6: (23.00)
- 200g serka wiejskiego.


TRENING
19.00 – 20.30 Muay Thai.


SUPLEMENTY
Po pierwszym posiłku 2 x Omega3.
Po szóstym posiłku 2 x MZB.


Siema, pierwszy dzień bez spalaczy i BCAA. W sumie braku spalaczy jakoś nie czuć specjalnie. BCAA już czuć, po treningu byłem zmęczony jak zawsze, ale po BCAA czułem jakąś świeżość i chęć do dalszej pracy. Na treningu skupiliśmy się na brzuszkach. Robiliśmy je chyba pół godziny. Jeszcze nigdy tak nie przepaliłem mięśni brzucha jak dziś.
Dieta dobra, ryż przed treningiem rozgotowałem, ważył chyba pół kilo. Ale na treningu nie zalegał w brzuchu więc git i siła też była, ogólnie dobry dzień! Siema.


Zmieniony przez - BC1991 w dniu 2011-03-15 22:15:08

Dzień 2 (15.03.2011) wtorek 8.00 pobudka


DIETA
Posiłek 1: (9.00)
- 3 jajka,
- 20g orzechów włoskich,
- 45g chleb graham,
- 100g jabłka.

Posiłek 2: (12.30)
-50g płatków owsianych,
- 10g orzechów włoskich,
- 35g białka.

Posiłek 3: (15.20)
- 50g płatków owsianych,
- 2 jajka + białko,
- 35g białka,
- 10g żurawiny, 10g skórki pomarańczowej, cynamon.

Posiłek 4: (18.20)
- 50g ryżu parboiled,
- 350g nugettsów z piersi kurczaka (przepis z sfd),
- pomidor, rzodkiewki.

Posiłek 6: (22.00)
- 200g serka wiejskiego,
- rzodkiewki.


TRENING
brak


SUPLEMENTY
30 minut po piątym posiłku 2 x MZB.


Siema, dzień bez treningu, więc nie ma co opisać. Zrobiłem nugettsy z piesi kurczaka, o masakra! były tak dobre, że z trzech porcji, zrobiłem jedną . Jeżeli ktoś jest znudzony zwykłą piersią to polecam! Miło mnie zaskoczył przedstawiciel jednego ze sportowych serwisów i dostałem 8 próbek LIPOBURN'a i THYROBURN'a. Chyba wezmę sobie przed jutrzejszym treningiem. Jeszcze pomyślę. Do jutra!

Zmieniony przez - BC1991 w dniu 2011-03-16 08:47:46

Dzień 3 (16.03.2011) środa 8.00 pobudka


DIETA
Posiłek 1: (9.00)
- 3 jajka,
- 20g orzechów włoskich,
- 50g chleb graham,
- 100g pomarańcza,
- rzodkiewki.

Posiłek 2: (11.40)
- 50g płatków owsianych,
- 35g białka,
- 2 jajka,
- 15g skórki pomarańczowej, cynamon,
- 40g pomarańcza.

Posiłek 3: (14.00)
- 50g płatków owsianych,
- 10g orzechów,
- 35g białka,
- marchewka, groszek.

Posiłek 4: (16.50)
- 100g ryżu parboiled.

Posiłek 6: (21.00)
- 60g gainera.

Posiłek 7: (22.30)
- 150g serka wiejskiego.


TRENING
19.00 – 20.30 Muay Thai


SUPLEMENTY
Po pierwszym posiłku 2 x Omega3 + MINERAŁY.
2x Thyroburn 16.20 (30 minut przed posiłkiem czwartym).
30 minut po siódmym posiłku 2 x MZB.


Siema! Zdecydowałem się wziąć tego Thyroburn’a. Wypiłem ok. 6 litrów wody w ciągu dnia. Na treningu lało się ze mnie okropnie, można było wyciskać koszulkę. NA rozgrzewce pograliśmy w piłkę, później minuta luźne podskoki ->brzuszki -> pompki. Tak 3 razy. Rozciąganie dosyć uciążliwe. Poszliśmy na worki i zmęczyliśmy boks, później 2 rynku na tarcze męczyliśmy nogi… Na treningach zawsze była stała ekipa około 8 osób. Teraz przychodzi po 22 osoby, sezonowcy… Tylko miejsce i powietrze zabierają. Fajny dzień, niedługo zacznę kręcić aero na czczo. Muszę jakieś zdjęcie wrzucić, bo nudno tu! Siema!