Wiem ze moze nie powinienem tego dawac do oceny i wybrac którys z planów dostepnych na sfd ale chciałem ułozyc plan pod siebie:
prior klata (i bary).
Bede trenował w piatek/niedziele i środę (łikend mam wolny).
W srodę bedzie lajtowy trening ale o tym nizej(wtedy pracuje).
.....duze przeczytałem o HSt ale nigdy nie widziałem i nie znam osobiscie nikogo kto by taka metoda cwiczył wiec praktycznie jestem zielony z tego tematu - tylko to co przeczytałem ale niestety teoria jedno a praktyka drugie,wiec do rzeczy.....
Zabierając sie za tworzenie uwzlędniłem taka ilośc serii:
duze partie-12 serii łacznie
małe partie-8serii
..podzielone na 3 dni treningowe wyszło tak
Mój plan:
Klatka
-Wyciskanie sztangi w leżeniu na ławce skosnej 2s
-rozpietki maszyna 2s
Plecy
-sciaganie linki wyciagu gornego 2s
-wiosłowanie 2s
-szrugsy sztanga 2s
Barki
-Wyciskanie na maszynie 2s
-Unoszenie sztangi z przodu w górę 2s
Biceps
-Uginanie ramion ze sztangą stojąc 2s
-Uginanie na maszynie (uchwyt młotkowy) 1s
Triceps
-Wyciskanie francuskie sztangi 2s
-Prostowanie ramion na wyciągu stojąc 1s
Nogi
-Przysiady ze sztangą 2s
-wyprosty 2s
-Wspiecia na palcach 2s
...z tym że w srodę odpada biceps,triceps i szrugsy !!
Cwicze je tylko w piatek i sobotę.
Teraz pytania:
-czy lepiej tez dorzucic łapy w srode
-czy nie za duzo serii tego wszyskiego
(choc trening zajmuje ok 45min + rozgrzewka)
-i jak cwiczyc brzuch??
bede wdzieczny za odpowiedzi
"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html