[SPAM] Żer metę hultaju, a będziesz piękny już w maju

1. nie dostanę kasy na karnet
2. nie kupią mi rzeczy potrzebnych do diety
3. nie będę miał przywileju podwózki samochodem donikąd
4. nie dostanę kasy absolutnie na nic
5. mogę wymieniać tak w nieskończoność

nie mówię, że to wszystko od razu zastosują, ale mają tak szeroką paletę środków, którymi mnie do tego zmuszą, że wole nie ryzykować

hardkor szantaż

ja jak się nie słuchałam rodziców (a troche tego było, bo generalnie lubili mi dawać ograniczenia na różne rzeczy którymi inni moi znajomi w ogóle nie byli ograniczani, np wychodzenie na dwór na 3-4 godziny) to zwykle kara na kompa/zabranie tel albo zakaz w ogóle wychodzenia z domu oprócz szkoły

na mnie by to nie zrobiło wrażenia, ale zabranie jajek i karnetu na siłkę - wiedzą, że to działa

niestety póki Cię utrzymują to mają władzę, ale powinno być to w przyjaznych relacjach, a nie szantaż..

oni mnie nie szantażują tym, ja po prostu wiem, że to mogą

najlepiej to sprzątać na bieżąco, a nie przed samymi świętami to nie będzie problemu z ogarnianiem domu

zwłaszcza żę wyjeżdżam na mazury

i to jest problem

no wiem

pije piwo ale jestem zły...
jedyne jakie lubię to

Karmi


jestem mężczyzną czy nie ;D ?