LukaszK - tak, okresowe głodówki, wyszło mi to intuicyjnie, lepiej się najadać, niż dziubać mało cały dzień
Hub, ano, smutno tu u mnie, ale jak zjadłam 300g tatara na raz dzis to było wesoło
smacznego na masie
Morales, piwa nie pijam, nie przepadam, no i dobrze, a w kwestii paleo toż to pszenica
Chilon, kwas chlebowy smaczny, ale taki prawdziwy, bo taki sklepowy to jak cola smakuje (yuk!) no ale to też zbożowe
kombucha ma podoby smak
bodyrock, co do stażu to linki mam w podpisie. ja macham leszczarsko ledwo z 16 kg w swingu, zależy jakie ćwiczenie, ale jak nidy nie ćwiczyłaś z nimi 10 kg może być wyzwaniem
natasza, pasztety mam od mamy i babci, mówie Ci niebo w gębie
jak bede miala to się podzielę
a ognisko może sama zrobie?
______________________________________________________________________
18.06
DT
TRENING
Dzień 1:
6min orbi
1. Przysiad ze sztanga na plecach, stutter 5 x 6-8 (90 sek)
bylo: 22,5/25/27,5/30/32,5
teraz: 25/27,5/30/32,5/35
uhh lało się ze mnie
2. Superseria 3x
a) Przysiad bułgarski x12-15 -
było: 2*2kg
teraz: 2*
4kg x12-13*
b) Zwykły przysiad sumo x20
(na dwa razy)
c)
Brzuszki na ławce skośnej ujemnej x15 (60 sek.),
*druga noga w kolejności nie dawala rady na raz - zmęczenie,
i naciągnęłam sobie jakiś mięsień, tzn wiem jaki, ale nie wiem jak sie nazywa - m. smukły chyba
3. Obwód 4x
- pajacyki x20,
- skoki z kolanami do klatki x15,
- swing ketllem x20 - 10-8x
16kg, 10-12x
12kg*
- brzuszki ze zwisu x 15. (na3-4 razy - słaby chwyt )
czas:
było1: 13:45
było2: 15:18
teraz:
13:05**
*w każdym obwodzie najpierw 16kg, potem zmiana na 12kg
poprzednio tylko 12 kg,
brzuszki ze zwisu coraz lepiej
+ dodane
10 min orbi, w tym 5x interwały 40/20sek
MISKA
dzień "wysoki"
założenia 1400 BTW 130/45/120
olej kokosowy i marchew to na oko wpisana wartość, bowiem dostałam młodą kapustę już duszoną i leczo z tłuszczem i pożarłam ich na oko
Zmieniony przez - yosis w dniu 2012-06-19 09:36:23