[Dziennik treningowy] Aleksander Sobierajski

dzisiaj klatka triceps bicep bez przedramion
klatka 30kg x5, 50kg x5, 70kg x5, 80kg x3 i 90kg x8 (generalnie czułem zapas)



dalej close grip bench press, postanowiłem tam wreszcie dołożyć ciężaru, założyłem 61kg i zrobiłem dwie serie po 8 i trzecią 6 powtórzeń (ta trzecia może i też by poszła na 8 ale już z dużym trudem, a wolałem zostawić jakiś zapas)
no i bicepsy, seated curls
6kg x20, 26kg x6, 31kg x6, 36kg x5, 41kg x5, 46kg x3, 51kg x3 i 61kg x3



dwa powtórzenia więcej niż 5 tygodni temu, więc zawsze jakiś progres chociaż oczywiście fajniej by było jakby przebiegął szybciej xd


Zmieniony przez - Aleksander Sobierajski w dniu 2021-03-14 23:22:36

przy tych curlach największy problem chyba sprawiają nadgarstki, przynajmniej tak czuję podczas serii, będę je musiał jeszcze sporo wzmocnić

Ładnie w sile obrastasz no niestety jak już powtarzałem bez silnych nadgarstków dużego wyniku nie zrobimy ja mam ten sam problem hehe

wczorajszy trening nóg
zercher box squat 20kg x5, 30kg x5, 40kg x5, 50kg x5, 70kg x5, 90kg x1 i 100kg x5



dalej pierwszy trening front squatów w tej wariacji, ćwiczenie techniki 30kg x5, 40kg x5 i 45kg 3x5
dwie ostatnie serie:






na koniec ćwiczyłem jeszcze technike do zwykłego przysiadu ze sztangą na pustym gryfie (trzymam ręcę tam gdzie jest miejsce na obciążenie więc nie mogę na nim ćwiczyć normalnie)
również dwie ostatnie serie:

jeśli chodzi o to ćwiczenie techniki to wydaje mi się że front box squat idzie mi całkiem okej, no ale zwykły przysiad źle, przede wszystkim nie schodzę tam odpowiednio głęboko

W przysiadach z samym gryfem jak dla mnie za bardzo sie pochylasz do przodu na początek podnieś głowę i patrz na sufit a nie na podłogę .
W przysiadach z 45kg nie wykorzystujesz tego ćwiczenia . Nie siadaj zupełnie na ławce bo tracisz napięcie mięśni które powinieneś przez cały czas ćwiczenia utrzymywać w napięciu .

wczorajszy trening:
strict curl 6kg x15, 21kg x7, 31kg x3, 41kg x2, 51kg x1 i 63,5kg x1



bent over rows (mój chyba 1 raz gdy robiłem ten typ wiosłowania) 10kg x15, 30kg x10, 50kg x5, 70kg x5, 90kg x3 i 100kg x3



Ten rodzaj wiosłowania jest dla mnie dużo trudniejszy najpewniej przez to że mam słaby core i trudno mi trzymać stabilną pozycję. Od następnego treningu zacznę to robić bez pasa na mniejszym ciężarze
dalej deficyt deadlift 110kg x10



Niezłe kardio, ale na razie innej opcji ćwiczenia ciągów za bardzo nie mam. No i technika do poprawy
na koniec jeszcze reverse grip rows 26kg x5 i 46kg x15

a dzisiaj na treningu barki i 1 raz od października będę sprawdzał maxa w ohp :D

max nie wyszedł... docisnąłem to 100 kg mniej więcej do połowy i nie chciało iść dalej, potem spróbowałem jeszcze raz ale wcale nie było lepiej

Cóż, innym razem.

reszta treningu: wznosy bokiem 3x15 2,5kg na rękę, wznosy do przodu 3x8 2,5kg na rękę oraz tricep extention 7kg x40, coś mnie wzięło żeby wysokopowtórzeniową serię zrobić ale nie było do odciny, miałem zapas kilku powtózeń