piwko... hmm... jak zaczęłam pić w środe, tak skończyłam w poniedziałek ale delikatnie, jedno piwko na zdrowy sen, bo przecież od rana do popołudnia siedziałam na zmianę z moim Lubym za kółkiem, więc nie wolno było przesadzać
"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."
http://www.sfd.pl/Lady_M/_The_only_limit,_is_the_one_you_set_yourself_-t958189.html