brak pompy

[...] Bije tren ed i zero problemów. Zwykle miałem właśnie przez puszczenie kropli po igle. W trakcie przebijania naczyn dostaje się i jest ch**nia. Co do sodu to, zmęczenie, brak energii, brak pompy, mniejsza wydolność to takie najczęstsze ale są tez o wiele poważniejsze. Co do niskiego cholesterolu to jest to bardzo niebezpieczne, szczególnie [...]

[...] Bije tren ed i zero problemów. Zwykle miałem właśnie przez puszczenie kropli po igle. W trakcie przebijania naczyn dostaje się i jest ch**nia. Co do sodu to, zmęczenie, brak energii, brak pompy, mniejsza wydolność to takie najczęstsze ale są tez o wiele poważniejsze. Co do niskiego cholesterolu to jest to bardzo niebezpieczne, szczególnie [...]

[...] Bije tren ed i zero problemów. Zwykle miałem właśnie przez puszczenie kropli po igle. W trakcie przebijania naczyn dostaje się i jest ch**nia. Co do sodu to, zmęczenie, brak energii, brak pompy, mniejsza wydolność to takie najczęstsze ale są tez o wiele poważniejsze. Co do niskiego cholesterolu to jest to bardzo niebezpieczne, szczególnie [...]

No to jest niestety minus, że po kilku dniach na prawie zerowych węglach wyglądamy płasko i brak jest pompy, takie efekty braku glikogenu i trzeba się z tym pogodzić. Z drugiej strony po porządnym ładowaniu mamy nadkompensację glikogenu i wyglądamy więksi niż na diecie ze średnią podażą węgli. Do tego jeżeli zamierzamy bić swoje maksy, to polecam [...]

[...] stacjonarny rower rano 30min na czczo z racji że do pracy na 6 to startuje 4:30.. Plus wieczorny rower odrzuciłem na rzecz spacerów z żoną na dobrym pulsie... Aktualnie brak dostępu do pro siłki więc leci około 4 treningów siłowych week. Różnie... garaż/dom coś tam się macha... Powoli wracam do biegania, ale ni uja nie potrafię ogarnąć [...]

No to jest niestety minus, że po kilku dniach na prawie zerowych węglach wyglądamy płasko i brak jest pompy, takie efekty braku glikogenu i trzeba się z tym pogodzić. Z drugiej strony po porządnym ładowaniu mamy nadkompensację glikogenu i wyglądamy więksi niż na diecie ze średnią podażą węgli. Do tego jeżeli zamierzamy bić swoje maksy, to polecam [...]

[...] czasem spada, ale bujam sie tak w przedziale 88-89kg. Moc jest ogolnie nie ma zamuły, siłowo nie ma progresu ale też nie spadaja osiągi tylko jakiejs mega pompy na treningu brak. Tak przez pół dnia bywam lekko głodny, ale w drugiej połowie i pod wieczór już nie. Ft3 i tsh w normie. DNT mam max 2x w tyg i takich tylko od siłowni. Wkur..ia mnie to [...]

[...] Nie mogłem w ogóle pompy złapać. Waga dalej w dół mimo że wczoraj już więcej żarcia. Dzisiaj to czułem się jak na bps, serio. Może nie siłowo, ale sylwetkowo, i ten totalny brak pompy. Nawet barki na tylu repsach się nie spompowały, jedynie zajechane były że ciężko było ruszyć ręce w górę. Mam nadzieję że szybko zacznie mnie wypełniać, bo mimo [...]

[...] 4x10 3010 65kg Ogólnie trening można powiedzieć świetny - chęci ogromne, siłowo super (no poza pierwszym ćwiczeniem, ale to wiadomo z jakich względów). Tylko ciągle brak pompy... Nie wiem o co chodzi, no cały czas czuję się jakbym w ogóle węgli nie miał. A dzisiaj jeszcze HC, pre wo poszło 140g ww i insa, no i dalej nic. Nie wiem no [...]

Znaczy waga to mnie nie martwi, bardziej to dziwi po prostu. Tymbardziej, że wczoraj HC, a dzisiaj znowu w dół %-) Od zeszłej środy razem mamy +0,2kg %-) No a martwi mnie ten brak pompy, no jak na jakiejś zaawansowanej redukcji.

Może o samo nabicie i brak pompy chodzi na treningu, od tego się zaczyna a później ciągnie kolejne rzeczy i te z dupy myśli za sobą :)

[...] na podchwyt, bo nachwyt poleciał w drugim treningu ostatnio. Potem za to na wyciągu dałem nachwyt zamiast podchwytu. Ogólnie plecy dobrze weszły. Na bicku to już prawie że brak pompy, ale znowu udało się dodać. Przy sztandze 2,5kg, przy hantli powtórzenia w każdej serii ;-) Na koniec już tradycyjnie pozowanie. Ogólnie forma już jest niezła, i [...]

[...] nawet spoko. Po wadze już wiedziałem, że nie mam co spodziewać się lepszej pompy, no i jej nie było. Ale swoje zrobione, gdzie mogłem to dodałem. Szybko jednak dopada już brak sił, i taka lekka niechęć. Dzisiaj od tej superserii na plecy już tak bez entuzjazmu ćwiczyłem. Po treningu trochę więcej popozowane, bo aero już brak :-P 2 pierwsze [...]

[...] nie było, ale poszedłem, poćwiczyłem. Głowa odpuszcza, to najważniejsze. W zasadzie nie ma za bardzo co opisywać, bo ten trening jeszcze taki z musu. Ciężary kobiece, pompy brak. Ale mam nadzieję, że teraz będzie tylko lepiej ;-) Koszulka z nowej serii SFD :-) Mega materiał, jest super lekka i rozciągliwa. Wziąłem rozmiar XL, i jest ciut za [...]

[...] 8. HT jednonóż smith 4x8 8x70 / 8x70 / 8x70 / 8x70 9. Wyprosty na rzymskiej jednonóż 3x max 10x / 10x / 10x Nogi jak zaczarowane, co trening to miazga ;-) Jak wczoraj pompy brak, tak dzisiaj myślałem że mi rozsadzi te giry %-) Do tego siłowo mega, dodane wszędzie, i to dość sporo a szło dużo łatwiej niż ostatnio. Może to też trochę za sprawą [...]

[...] 2kg do góry. Stopy mam spuchnięte jak stara baba. Kable z brzucha zniknęły, i widać sporą różnicę. Ale liczę że chociaż część z tego to woda i zaraz zejdzie :-D Podróż, brak snu, no zrobiło to swoje. Mimo to od dzisiaj dalej węgle w górę, +50g w dni HC i MC. No i tak jak wspominałem, zmieniam ten chuyowy plan co sobie wymyśliłem %-) Teraz [...]

Poszedł pierwszy trening po przerwie. Waga z rana... 112kg, 5kg w plecy... Na treningu placek straszny, pompy prawie brak, siłowo też czuć spadki. Poleciała klatka i barki, jutro w planie czwórki i dupa. I od dzisiaj makro redukcyjne - 300g B 40g T 460g WW. Cardio z 15 na 20 min %-)

[...] w opadzie 4x10 10kg 8. Odwrotne rozpiętki na bramie 4x12 10kg + aero 25 min Trening w miarę spoko, ale bez wielkiego szału. Siły i checi na dobrym poziomie, ale ciągle brak tej pompy, czucia. No nie wiem czemu. Podciąganie przy 15kg już szarpane, za tydzień powtórzę. Wiosło weszło super, choć te 140kg ważyło sporo. Dalej w tbarze stanowczo [...]

[...] 3x12 25kg 7b. Uginanie z klamrą 3x12 15kg + aero 35 min Niestety trening zupełnie nieudany. Wczorja po powrocie zacząłem się słabo czuć - dreszcze, ból głowy, osłabienie, brak apetytu. Poszedłem szybko spać, i z rana dzisiaj trochę lepiej, ale dalej bez szału. Normalnie odpuścił bym trening, ale po 2 dniach off nie chciałem robić kolejnego. [...]

[...] 3x8-10 10x12 / 10x12 / 10x12 10x13 / 10x13 / 9x13 + aero 25 min Odpocząłem w weekend, w sobotę odwołałem bramkę, więc całą sobotę przespałem, a niedzielę już tylko pzeleżałem %-) I dzisiaj trening zupełnie inny. Pompy brak, ale to już norma, za to chęci i siły dużo większe. No ale zobaczmy jak juto push pójdzie, bo tu była tragedia ostatnio.