Hashimotka + big uda chce być wreszcie zgrabna :-)

Witam wszystkich bardzo serdecznie
Moje dotychczasowe doświadczenie z aktywnością fizyczną nie jest zbyt duże. Powiedziałabym raczej, że prawie go nie ma.
Od września 2012r. postanowiłam walczyć z moją sylwetką, z UDAMI !, jednak wszystkie ćwiczenia jakie wykonywałam nie przyniosły rezultatów a jedynie chwilowe zakwasy. Bardzo dużo w tym okresie zarażona Ewą Chodakowską ćwiczyłam z jej programami. Ćwiczenia 2x do 3x na tydzień.
Moja dieta niestety nie jest do końca uzależniona ode mnie bo mam mamę fidersa :P. Oznacza to nic innego jak to, że sprawia jej przyjemność jak ktoś je i to koniecznie to co ona upichci. Chcę z tym walczyć :)

Wydaje mi się, że jestem po prostu nieproporcjonalna.

Będę bardzo wdzięczna za podpowiedź co mogę zrobić z tymi moimi nieszczęsnymi udami żeby je trochę odchudzić i pokazać, że mam pupę.

Wiek : 24
Waga : 46
Wzrost : 156
Obwód w biuście(1) : 75
Obwód pod biustem :69
Obwód talii w najwęższym miejscu (2): 63
Obwód na wysokości pępka : 74
Obwód bioder (3): 91
Obwód uda w najszerszym miejscu: 53
Obwód łydki : 33
W którym miejscu najszybciej tyjesz : uda, pupa
W którym miejscu najszybciej chudniesz : biust, brzuch
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: (jak często)ćwiczenia aerobowe 2x do 3x w tygodniu
Co lubisz jeść na śniadanie: płatki śniadaniowe
Co lubisz jeść na obiad : wszystko
Co jako przekąskę : owoc, najczęściej jabłko
Co jako deser : kisiel, lody
Ograniczenia żywieniowe : brak
Stan zdrowia: hashimoto
czy regularnie miesiączkujesz: tak
czy bierzesz tabletki hormonalne: nie
czy przyjmujesz leki z przepisu lekarza: tak
czy rodziłaś: nie
Preferowane formy aktywności fizycznej: siłownia w domu
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : brak
Stosowane wcześniej diety : brak

Michy


Napoje: Herbata czarna, Herbata zielona, Woda mineralna
Warzywa: szczypiorek, surówka z kapusty



Napoje: Kawa, Herbata czarna, Herbata rooibos, Woda mineralna
Warzywa: rzodkiewki, szczypiorek, sałata



Napoje: Herbata czarna, Herbata zielona, Woda mineralna
Warzywa: kapusta biała, pomidory,










Zmieniony przez - blackbird w dniu 2014-06-02 19:27:33

wrzuć fotki przodem bokiem i tyłem, oraz pokaż jak jesz , żeby znawcy mogli ocenić i doradzić

Oto efekt mojego "zapuszczenia się"









i dzisiejsza micha




Zmieniony przez - blackbird w dniu 2013-01-22 21:44:55

Przeczytaj artykuł CO jedzą ladies, znajdziesz go w regulaminie działu.
Moim zdaniem uda wyglądają ok,. Masz problem z kręgosłupem? WKlej zdjęcie całej sylwetki tyłem. Tak, zeby było widac ramoniona.

Zmieniony przez - Ruda_29 w dniu 2013-01-22 23:16:51

Że Ty niby ważysz 46kg?! Chyba jak się trzymasz wielkiego balona z helem przy tym ważeniu.

...

Zanim cokolwiek zaczniemy ćwiczyć, poproszę film z przysiadów bez obciążenia. Tak ze 20 porządnych, nagranych z boku i z przodu.
Podejrzewam, że pani anoretyczka Ch. wpoiła Ci złe nawyki ruchowe. Miejmy nadzieję, że da się to w ogóle naprawić


Zmieniony przez - Martucca w dniu 2013-01-23 08:43:56

nie masz ty czasem wagi zepsutej????
a w temacie to ja patologii nie widze bardziej w glowie sobie musisz poukladac a nie walczyc z wiatrakami i sobie tylko gospodarkę hormonalna niszczyc co sie skonczy wyhodowaniem faldy brzusznej co juz widac a nie powinno byc przy twojej sylwetce

To ja nieśmiało powiem, że te 46kg to całkiem realne. Sama jestem 5cm wyższa i potrafię ważyć 49kg (no teraz już 52kg) mając potężniejszą sylwetkę.

Poprawiłam swój błąd i wklejam dzisiejsze fotki. Tym razem nie robiłam ich od dołu i nie zbyt blisko :).
Moja waga rzeczywiście jest na etapie 46 kg. Mój lekarz endykrynolog mnie waży na każdej wizycie i dokładnie w grudniu, co prawda w butach i ubraniu ważyłam u niego 47 kg. Może to wszystko przez to, że jestem bardzo niska...
Fałda brzuszna...hm... no właśnie od kilku miesięcy zauważyłam, że zaczyna mi rosnąć taka niby fałda tłuszczu zaraz pod pępkiem. Od czego coś takiego rośnie ?

Problemów z kręgosłupem nigdy nie miałam. Jedynie obecnie gdy wracam z pracy (w której przez cały dzień siedzę) czuję jak mnie później boli kręgosłup.


Jak widzicie mam strasznie wystające kości biodrowe, da się je jakoś ukryć? :)









Nie przestaszcie się mojej zmarzniętej skóry, niestety przez Hashimoto praktycznie zawsze jest mi zimno :( nawet teraz kiedy robię sobie zdjęcia w pokoju w którym jest 23 stopni.


Zmieniony przez - blackbird w dniu 2013-01-23 17:35:19

Zmieniony przez - blackbird w dniu 2013-01-23 17:38:20

masz dobrze dobrane hormony, jest juz wszytsko ustabilizowane?
kosci nei obetniemy
fałda brzuszna rośnie od stresowania organizmu, zła dieta nietolerancjami produktow zywnościowych lub /i innych, niestety równiez choroby (poki lekarz nie dobierze hormonów nie jest dobrze) itd itp.

Niestety od razu mówie ze jako Hashi musisz na zawsze pozegnac sie z glutenem a nabiał tez doradzam na razie odstawic

Cukier jest niedopuszczalny.
więcej warzyw, wiecej produktów białkowych i zdrowego tłuszczu

Zmieniony przez - obliques w dniu 2013-01-23 17:44:27

Wiesz, dlaczego mnie Twoja waga szokuje?
Dlatego:
https://www.sfd.pl/-t579014-s103.html#post5

Jestem niższa niż Ty o 2cm, a ważąc tyle co Ty, znalazłam się w szpitalu z powodu wychudzenia
W udzie miałam wtedy chyba 46 cm

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2013-01-23 18:53:05

Właściwie to nie wiem czy mam dobrze dobrane hormony. Co jakiś czas lekarz zwiększa mi dawkę ale zawsze po tym jak mu zwrócę uwagę, że coś się dzieje np. z moją skórą. Wyniki wychodzą mi dobre. Obecnie gdy będą mrozy powyżej - 10 mam jeść większą dawkę, ciekawe :).

Będzie ciężko zastąpić czymś chleb...A nabiał na jak długo mam odstawić?

Martucca już teraz wszystko rozumiem. Ja jakieś 2 lata temu schudłam do 42kg i wtedy lekarz mnie straszył, że jeśli tak dalej pójdzie to zniknę i rzeczywiście wtedy mi się przytyło ale nigdy nie przekroczyłam granicy 46 kg. Moje 46 kg równa sie więc 46 kg samego lekkiego tłuszczyku .

Dzisiejsze postanowienie: KONIEC ZE SŁODYCZAMI :).
Teraz tylko muszę zmusić mojego chłopaka żeby mi ich nie podsuwał. Tak na prawdę tylko przez niego się zajadałam słodkościami bo to on je kupował. Nie pamietam już kiedy to ja dobrowolnie kupilam dla siebie jakiegoś batonika...

Jeszcze dziś albo jutro zrobię filmik jak wykonuję przysiady.