SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT padme

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 44334

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51569 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Głodzilla - zaczepiam o nogę kanapy, która jest dosyć ciężka :) ze stołem też się u mnie nie sprawdziło, bo za lekki był.
w którymś chyba dzienniku dosyć dawno temu, wydaje mi się, że widziałam jeszcze patent z barierka balkonowa :).
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 260 Napisanych postów 9148 Wiek 40 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 123840
Padme, dopiero zobaczyłam zdjęcia z porównania i mnie zatkało. Pomyślałam tylko

Masz bardzo, ale to bardzo ładną sylwetkę - super talia, przepiękna linia barków i ramion.
Zauważyłam również wyraźniejszą linię dwójek i czwórek.
Jest super!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51569 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
bardzo dziękuje Kleine! ;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12977 Napisanych postów 20737 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607888
Kółko na brzuch to świetna sprawa, od lat używam Zawsze mam zakwasy. Fajne jest to, że można zwiększać stopniowo stopień trudności. Ważna jest też technika, bo można robić tak, że brzuch mało pracuje. Wpiszcie sobie na youtube "ab wheel", jest mnóstwo filmików instruktażowych
Jeśli chodzi o zaczepianie gumy, sprawdza się ciężka sofa. Barierka balkonowa też, choć przy obecnych mrozach nie polecam Próbowałam też o kaloryfer, ale trzeba być ostrożnym żeby nie urwać, bardziej się nadaje to ćwiczeń na mniejsze partie mięśniowe Ja akurat używam kawałka sznurka, który przywiązuje do elementu docelowego i dopiero o to zaczepiam gumę. U teściowej sprawdziła się wielka, ciężka donica z kwiatkiem. Przywiązywałam też sznurek do porządnie załadowanej sztangi. Jak był okres, że nie używałam dużych ciężarów i te największe krążki leżały bezczynnie, to ułożyłam jeden na drugi, przez środek przewiązałam sznurek i do tego przypięłam gumę, jak było 80kg to spokojnie każde ćwiczenie można było zrobić i nic się nie przesuwało. Fajny jest też trening na świeżym powietrzu, wtedy można wykorzystać drzewo W domu jest jeszcze jeden patent, można zahaczyć o drzwi, ale trzeba mieć albo specjalny stoper (sprzedawany często w zestawach z gumami) albo kawałek sznurka czy taśmy z supełkiem lub ciężarkiem na końcu. Można to zahaczyć pod drzwiami albo nad w zależności od ćwiczenia. Patent zalecany przez producentów gum, jednak z doświadczenia wiem, że tu też trzeba uważać, kiedyś urwałam drzwi ćwicząc plecy Jeśli chodzi o ćwiczenia z gumami to polecam tą stronę https://bodylastics.com/resistance-bands-exercises/ oraz filmiki LIVEexercise na youtube (są tam też instrukcje jak zahaczyć gumę o drzwi).
A tak w ogóle to żałuje, że brakło mi czasu żeby wziąć udział w konkursie "Trening awaryjny", bo dość długo ćwiczyłam w domu, m.in. z gumami i chciałam się podzielić ciekawymi patentami
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51569 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Będę próbować z tą sofa w tam im razie skoro polecacie. Ja widzę Viki że jesteś kopalnią pomysłów jeśli chodzi o patenty z gumami . A co do drzwi to już sobie wyobrazilam minę mojego męża jak mu mówię że urwalam drzwi podczad ćwiczeń Stronka super. Zaczynam żałować że mam tylko jeden rodzaj gumy. A trening/patenty myślę że i tak możesz kiedyś w wolnej chwili wrzucić. My się na pewno nie obrazimy
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51569 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
dziki Viki za fajny tutorial z gumami ;) przyda się na pewno.
I jak Glodzilla pisze - trening i patenty, jak tylko znajdziesz wolna chwile, to wrzuć kiedyś - i my sie nie obrazimy a myślę, że sporo osób, obok nas, się ucieszy ;) fajne jest to, że takia niepozorna rzecz, a daje naprawdę sporo możliwości treningowych.
no i od wczoraj, podobnie jak Głodzilla w zeszłym tygodniu, stałam się posiadaczka tego samego kółka ;) dziś przetestuje.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51569 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
10/01 - DNT
11/01 - DT


'c' - góra

1. Wyciskanie leżąc 5x5 (NEW)
17,5/20/25/27,5/30
17,5/20/25/27,5/30

2. Push Press 12/10/8/8
20/22,5/25/25
20/22,5/25/25
17,5/22,5/25/25
15/20/22,5/25
15/22,5/22,5/22,5
15/20/22,5/22,5


3. Wyciskanie sztangielek na ławce dodatniej 15/12/10/10
8,25/9,5/10,75/12
8,25/9,5/10,75/12
8,25/9,5/10,75/12
8,25/9,5/10,75/12x8
8,25/9,5x10/10,75/10,75
7/8,25/9,5/10,75


4. Wiosłowanie sztangą nachwytem 12/12/10/10
(r. 30x10) 37,5/37,5/37,5/37,5
(r. 30x10) 37,5/37,5/37,5/37,5
30/37,5/37,5/37,5
30/37,5/37,5/37,5
30/35/37,5/37,5
30/35/37,5/37,5


5. Wiosłowanie sztangielką w opadzie tułowia 10/10/10/8
12/17/17/17
12/17/17/17
12/17/17/17
12/17/17/17
12/17/17/17
12/19,5/19,5/19,5


6. Wyciskanie "francuskie" sztangi nachwytem leżąc 15/10/8/8
12,5/15/15/15
12,5/15/15/15
12,5/15/15/15
12,5/15/15/15
12,5/15/15/15


7. Uginanie przedramion ze sztangielkami chwyt młotkowy stojąc 12/12/10/10
7/7/7/7
7/7/7/7
7/7/7/7
7/7/7/7
4,5/7/8,25/8,25
7/7/7/7


8. Brzuch
2x20 - kółko (ubogo ale to testy były)
4x30 - wznosy nóg na ławce skośnej 4x30
4x30 - wznosy nóg na ławce skośnej 4x30
4x30 - wznosy nóg na ławce skośnej 4x30
4x20 - wznosy nóg na ławce skośnej 4x30
4x20 - wznosy nóg na ławce skośnej 4x30


#



comments:
- c.d doktoryzowania się z WL i z wyciskania ogólnie. ciężary jak ostatnim razem, bo tak mówi rozpiska. ostatnio na sąsiednim forum był wysyp tematów o wyciskaniu, i tam każdy kto pisze, ma po wyciskaniu (czy na płaskiej czy na skosie, czy sztangi czy sztangielek) spompowaną klatę. ja nie mam niestety. będę jeszcze to próbowała zmienić, żeby bardziej mięśnie klaty poczuć a mniej ten nieszczęsny biceps.

- po push press odezwało mi się kłucie w kręgosłupie w tym samym miejscu gdzie mnie dwa dni temu po zbieraniu sztangi na garbie kłuło. nie jakoś extra mocno, ale chyba trzeba bardziej uważać.

- testowałam kółko na brzuch. po obejrzeniu paru filmików przyszła kolej na wdrażanie. i wnioski są takie, że jak próbuję z nim bardzo daleko wyjechać w przód (prawie do leżenia jak na filmikach), to przestaję czuć brzuch a zaczynam czuć odcinek lędźwiowy kręgosłupa. no i mam wrażenie że łapy tutaj też sporo dostają, bo siła nacisku na te uchwyty w kółku jest spora. dlatego doszłam do wniosku, że chyba dla mnie kółko bardziej się sprawdzi jako ćwiczenie brzucha po treningu "dołu", gdy łapy nie zmęczone są.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
Czucie klatki jest trudne. Możesz sobie zwizualizować, że na mostku leży otwarta książką i ruchem wyciskającym starasz się klatką zamknąć książkę - czyli dopinaj ją w górze. Fajną metodą też jest praca z linkami na bramie czy z gumami, gdzie możesz zrobić więcej powtórzeń, ruch kierować bardziej do środka i trochę się pobawić kątami ustawień rąk względem ciała, żeby wyczuć co najlepiej Ci wchodzi
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6529 Napisanych postów 36038 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679847
Przy 5 x 5 to pompy nie będzie jakiejś szałowej nigdy. Dodatkowo w czasie push press mięśnie piersiowe "oddały" nadmiar krwi i w kolejnym ćwiczeniu znów jakby od nowa zaczynałaś je pompować. W takim układzie serii i ćwiczeń nie spodziewaj się pompy. ale też ona nie jest wyznacznikiem super treningu jeśli komuś zależy na sile. Dobry trening ukierunkowany na siłę objawia się raczej głęboką bolesnością mięśniowa niż takimi powierzchownymi dolegliwościami bólowymi.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12977 Napisanych postów 20737 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607888
W kwestii kółka - nie musisz na razie wyjeżdżać mocno do przodu. Rób w takim zakresie, żeby brzuch był spięty i żebyś go czuła. Jak puszczasz brzuch i pogłębiasz lordozę to już nie ma sensu. Stopniowo jak mięśnie będą mocniejsze to zwiększysz zakres. To jest wbrew pozorom dość trudne ćwiczenie. Podobnie jak np. w planku ważna jest technika, bo można robić na różne sposoby angażując w niewielkim stopniu brzuch. Ręce oczywiście też pracują, ale im lepsza technika i mocniejszy brzuch tym mniej pracy wykonują. Ważne żeby nie wisieć na rękach i nie machać tylko nimi. Za ruch i jego zakres powinien odpowiadać brzuch, spinasz go i rozciągasz a ręce są przedłużeniem. Ja na początku po ciąży robiłam w bardzo małym zakresie, bo nie byłam w stanie odjechać dalej. Teraz już brzuch mocniejszy, ale i tak do pełnego ruchu jeszcze daleko, jak odjadę to nie wróce Robię tylko do momentu do którego potrafię utrzymać napięty brzuch.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

zatyczki do uszu wodoodporne

Następny temat

DT amelia35 - powrót do formy

WHEY premium