Potem jeszcze taki talerzyk
I na samym końcu jeszcze steka z baraniny wciągnąłem którego nawet nie zdążyłem sfotografować
Żarłoczność straszna ale dobre to że z węglami nie popłynąłem i potrafiłem się opanować hahaha
Dzisiejsze śniadanko jak wczoraj stek wołowy + kiszona i baton quest
Wieje dzisiaj jak cholera w Anglii nie za ciekawie a mam dużo pracy i to na zewnątrz
Jako ciekawostkę powiem że leciałem trzy miesiące trenem bez testosteronu (podobno tak nie wolno!!) i dopiero dziś rano poszło 100mg cypo
Zmieniony przez - Natan33 w dniu 18/01/2018 09:20:43
Aktualny BLOG http://www.sfd.pl/[BLOG]_Natan33_Living_the_dream...-t1126442.html
http://www.sfd.pl/temat215501/ stary temat i zdjęcia z przed lat
http://www.sfd.pl/temat229096/ z czasów jak jadałem owsiankę