żona

06.10.2019 NIEDZIELA Pobudka o 9.00. Kilka godzin snu, ale Żonka miała dziś sesję do zrobienia, więc nie dało się pospać po weselu niestety. Taki lajf :-( Wstaliśmy, jak zwykle śniadanko, po śniadanku parę zdjęć ELITE Suito, musiałem go oddać dziś kolejnej osobie na testy. Potem Żona na sesję, a ja na spacerek :-) Wróciliśmy o podobnej porze, i [...]

Żona właśnie chce iść więc pewnie w środę skoczymy :-)

A było 71 jakoś, nie? To 80 bankowo. Z żoną na plecach.

18.10.2019 PIĄTEK Pubudka dziś po 7.00. Śniadanie i do Warszawy do CMS. Masakra jakie korki, odzwyczaiłem się już. Dobre info jak pisałem, gips zdjęty. Potem po sklepach trochę, trzeba było kupić Żonce pokrowiec na nowy telefon Huawei mate 20 pro :-D. Żona jak pisałem fotograf, a zdjęcia mega sztos! Potem na zakupy i do domu. Dokończyłem w domu [...]

Żona rok pracowała jako szef kuchni w restauracji meksykańskiej więc zna te wszystkie triki, wychodzi jej sztos! Co do sernika to mogę podrzucić przepis składa się z: -twaróg chudy -Jajka -Słodzik -Mleko -Budyń bez cukru I w zasadzie tyle, mega dietetyczny i mega smaczny :-D

24.10.2019 CZWARTEK Słabo spałem w nocy. Żona do późna obrabiała sesje zdjęciową i mnie budziła. Standardowo pobudka o 8.00. Śniadanko i do pracy. O 11 okienko na trening. Po treningu dalej do pracy, powoli się odgrzebuje ;-). Po 16 uznałem że skoczę na spacerek jeszcze z Żonką. Po ogarniałem parę spaw domowych i masz… wieczór ;-) Dieta: 1. [...]

Kakao mogę zrobić fotorelację jak wygląda. Chcecie? :-) Generalnie z wodą smakuje świetnie, ma znikomą ilość tłuszczu, nie jest za słodkie, co ważne. Zarówno Proteineo bread jak i te chrupaki kozak. Proteineo kupuje już od kilku miesięcy. I ciągle ta wiśnia w frużelinie.... Bo Żona %-) Chociaż tym razem galaretki sobie wziąłem o innym smaku %-)

Obłędny sosik porowy autorstwa mojej Żonki :-D I jeszcze wrzucę. Jak wczoraj pisałem Żona robiła mi sesję foto na siłce, do naszego projektu, do regularnych postów. Oto jedno z nich: https://i.imgur.com/5jcXDjo.jpg Nie chce się chwalić bo nie ma czym, wyglądam jak wiór, ale mam takie przemyślenie, że gdyby ktoś mi powiedział 3-4 lata temu, że taki [...]

Taak :-D Swoją drogą On i De Niro to klasa klas :-) Oni po prostu wyglądają na takich cichociemnych %-) -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Apropo, dziś na wadze 72.7kg. Coraz łatwiej mi się to przyjmuję, szczególnie, że widzę że tłuszcz [...]

https://i.imgur.com/fGixT94.png Pobudka o 7.10, standardowo przed budzikiem.. %-). Ubrałem się, śniadanie i do roboty. Znowu mało zrobiłem, bo sporo pierdołek w ciągu dnia się pojawiło. Po pracy ogień na siłkę, z góry podziękowania dla FighterX za pomoc w modernizacji planu! Po treningu do domu, troszkę poograniałem, bo Żona pojechała do rodziców, [...]

No właśnie nie Panowie. Z góry jesteście do mnie już negatywnie nastawieni i uważacie że coś myślę/robię (jak moja Żona dosłownie.. %-) ) Nie ma negatywnego nastawienia. Ja mam wrażenie, że przebija się przez Ciebie duża niecierpliwość ukazująca się porównywaniem się do najlepszych na świecie i stawianiem siebie w gorszym świetle. Nie pisałem w [...]

No właśnie nie Panowie. Z góry jesteście do mnie już negatywnie nastawieni i uważacie że coś myślę/robię (jak moja Żona dosłownie.. %-) ) Ja nie.

https://i.imgur.com/1ncyGjb.png Pobudka przed 9. Zrobiłem z Żonką śniadanko, zjedliśmy. Pojechała biedna na doraźną pomoc do lekarza, bo gardło boli jak bolało i… antybiotyk, na szczęście to nie angina. Ja w tym czasie zrobiłem trening. Potem potreningowy. Żona do wyrka, ja się porozciągać i porolować. Po rozciąganiu włączyłem sobie przełaje i się [...]

Wiesz co, najlepsze to że nie. Zeszły tydzien był gruby bo Żona się pochorowała, a ja nic. Może dlatego że nie mam takiej ekspozycji jak Ty tzn. Synek. Ostatni raz chory byłem z 2 lata temu i to może katar. Może to kwestia dużej ilości warzyw (z 600g-1kg dziennie minimum). Nie wiem. Ps. Tak dorzuce tylko ;-) Zawsze gdy mam cięższy okres i czuje [...]

To też fakt. Żona mi coś mówiła. Ale szczerze nie wiem jaki to może mieć wpływ na tętno.

https://i.imgur.com/OjH1f0s.png Pracowicie. Przed 7 już na nogach. Do pracy, zleciało bo zapie@rz. Po pracy do fizjo, potem do kumpla obgadać parę spraw i omówić dietę z jego Żoną. Potem do domu, teraz kolacja i zaraz do wyra. Padam na twarz… https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1. Kurczak z ryżem, hummusem i kalafiorem w sosie pomidorowym 2. [...]

[...] z etapu gdzie wygląd był najważniejszy, teraz najważniejsze zdrowie i to takie ogólne (także to czego nie widać ;-) ) bo bez zdrowia to ani wyników ani treningów. Moja żona w okresie gdy mocno startowała miała grube akcje hormonalne, ale to było spowodowane tym, że objętość treningowa była zbyt duża + źle dobrane żywienie. Jak się okazuje [...]

Generalnie i tak jest na plusie bo znacznie mi teraz spoczynkowa spadła. Okres nieciekawy. Żona w tarapatach bo masowo ludzie sesje foto odwołują.. A i w cateringu mocne tąpnięcie. Zobaczymy co to będzie. Może niedługo kcal będę podbijał z tynku że ścian.... %-)

https://i.imgur.com/TRqAWg6.png Pobudka o 7. Śniadanie i szykowanie na wyścig. Po wyścigu posiłek, potem krótka drzemka i spacer. Dochodziłem do siebie kilka godzin.. Po spacerze posiłek i kolejna drzemka.. I tak do wieczora. Ciężki treningowy dzień, układ nerwowy dostał ostry łomot.. ;-) https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1. Placek [...]

Tak, ja 2 sezony, Żonka całość. Żona idealna, sprawa idealna sztos :-D Dla mnie najlepsze. Zmieniony przez - Dampaz w dniu 2020-05-01 16:55:59