święta

Witam, najpierw wrzucę dwie wypiski - z wczoraj i dziś bo tylko w te dni trenowałem silowo ale po tym niżej napiszę: 27.12.17 - PLECY 1, ŁYDKI 1. mc - 80 x 6, 100 x 6, 120 x 6, 140 x 6, 160 x 6 2. wioslowanie ze sztangą - 70 x 8, 75 x 8, 80 x 8, 90 x 8 3. przyciąganie do brzucha, nieco szerszym chwytem neutralnym - 50 x 12, 60 x 12, 67.5 x 12, 75 [...]

Siemka, Święta dobiegaja końca. Wigilia bardzo przyjemnie,zjadlem solidną porcje barszczu z uszkami-to dla mnie numero Uno z ran wigilijnych. Dalej kawałek dorsza, kawałek miruny, ze 2 ziemniaki i kapustę z grzybami. Potem kilka pierogow z kapusta i grzybami. Fajnie spędzony czas, Mała skakala, tańczyła także super. Tesciu z Ojcem po kilku [...]

Bycie pod telefonem na prawdę potrafi być męczące. U mnie ludzie pracują 24 na dobę. Święta, Sylwestry i inne weekendy najczęściej zyebane. Albo nam wdupcają jakieś dyżury, albo po prostu trzeba gasić pożary... Czasem człowiek już tak jest zmęczony samą świadomością tego, że masakra... Wiesz, ja nie pije i generalnie większość czasu spędzam w [...]

[...] - do nd jestem w domu, potem juz mam kuchenkę wiec trzeba się wziąć za siebie. Jutro jak Ziomek dotrze na trening to pyknę fotki jakies poglądowe...no bo trening jutro lecę machnąc mimo święta,a konkretnie plecy i dwugłowe. Co do badań - morfologia ok, cały profil lipidowy w normie, estro 51, prolka 12,2, test 7,84....wiec jestem naturalem:-)

[...] Redox+efka sprawiły, że dobrze sie trenowało. Wczesniej musialem skoczyc na zakupy...i to mnie glownie wprawiło w zły humor, bo tych ludzi masa - dlatego średnio lubie święta. Ja jak zwykle po twarogi, płatki, makaron itp a tu bitwa o karpie i mandarynki,dramat. Do tego mam potwornie obolałe czwórki po wczoraj, to też mnie jakos nie napawa [...]

Bycie pod telefonem na prawdę potrafi być męczące. U mnie ludzie pracują 24 na dobę. Święta, Sylwestry i inne weekendy najczęściej zyebane. Albo nam wdupcają jakieś dyżury, albo po prostu trzeba gasić pożary... Czasem człowiek już tak jest zmęczony samą świadomością tego, że masakra... Wiesz, ja nie pije i generalnie większość czasu spędzam w [...]

[...] plecy. Wypiski już nie daje, bo musiałbym po zeszyt iść ale dolozone we wioslach + 4 serie na biceps na bardzo mały ciężarze i wolnym tempie. Wczoraj dnt i dniówka, w święta to jednak jest robota. Zeszło pięknie i szybko. Dzisiaj z rana zrobiłem żarcie, chwilę pomyliłem i na 10.30 pojechałem do Zabrza na 2 strzał z lasery wysoko [...]

Bycie pod telefonem na prawdę potrafi być męczące. U mnie ludzie pracują 24 na dobę. Święta, Sylwestry i inne weekendy najczęściej zyebane. Albo nam wdupcają jakieś dyżury, albo po prostu trzeba gasić pożary... Czasem człowiek już tak jest zmęczony samą świadomością tego, że masakra...

[...] w niedzielę przed nocka machne jeszcze nogi i robię tydzień totalnego offa od treningów, pierdzielę. Za dużo zajęć, ciezki trening i czuje się zwyczajnie wyebany. Akurat święta to może jakoś werwy nabiorę. Wypiski nie daje z treningu lap bo nawet nie notowalem,Smith zupełnie inny niż normalnie więc dużo mniej na sztandze także i tak bez sensu

[...] i pierwszy dzień świąt spędzam w domu, a w środę wylatuję do UK, także sporo zmian się u mnie szykuje w najbliższym czasie, mam nadzieję, że pozytywnych :-) co do michy w święta to z racji, że wyjeżdzam na minimum rok i pewnie przez tyle nie będę się widział z rodziną to tym bardziej nie zamierzam siedzieć z pojemnikiem w święta i w ten sposób [...]

[...] :-) Nie będziemy na pewno tym razem jakoś mocno dokładać kcal, a zrobimy to bardzo stopniowo, tym bardziej ze w grudniu mam kilka imprez, w tym wyjazd 3 dniowy, do tego święta, więc ciężko będzie zeby ta miska była idealna, ale na pewno tragedii nie będzie i śmiało utrzymam deficyt :-) Wojtek zaproponował wprowadzić więcej luzu do końca [...]

[...] / 12x180kg +40min cardio po treningu dzisiaj dodatkowy dzień w pracy, ale tylko 6h, chociaż pobudka przed 5 standardowo :-D póki są nadgodziny to korzystam, żeby na święta wpadło więcej kasy, wczoraj z racji że i tak miałem DNT to zrobiłem 12h %-) dzisiaj cardio wpadło po trening, wpadła lekka ucinka ww i 10min cardio więcej, wiec od [...]

+Cześć :-D wracam do prowadzenia dziennika, teraz już naprawdę na poważnie i przede wszystkim konsekwentnie. W Święta totalnie mnie rozłozyło, zaczynam właśnie nowy blok treningowy, po raz pierwszy planem w całości przygotowanym od Wojtka. Prio na łapy i barki i to dość konkretny. Po 6 tygodniach zmiana i kolejny priorytet. plecy+tył barków barki, [...]

święta przełożyły się u mnie na dwa dodatkowe kg na wadze, dzisiaj już powrót do czystej michy, nawet nie wiecie jak dobrze mi kurczak smakuje :-D Miałem dać lekkie podsumowanie ostatniego okresu, ale wydaje mi się, że nie ma co się za wiele rozpisywać, najważniejsze, jest dla mnie to, że zrobiłem spory progres, nigdy wcześniej tyle nie ważyłem, a [...]

[...] planowałem nawet od jutra ruszamy z mini cutem przez okres 3-4tyg, info odnośnie planu i diety myślę, ze podrzucę na dniach no i dzisiaj sprawdziłem jeszcze wagę, prawie kg mniej niż tydzień temu, a pas +0,5cm, tak to jest jak się cały tydzień siedzi na doopie, a w święta je pod korek %-) ale od jutra już wszystko wraca na prawidłowe tory :-D

wczoraj już micha trzymana, wieczorem wróciłem do Wawy i jak co roku święta przeleciały nawet nie wiadomo kiedy :-D co najlepsze na wadze dzisiaj 0,1kg mniej niż ostatnio i z pasa zeszło kolejne 0,5cm, cetralnie jestem w szoku, bo w Wigilię trochę pojadłem, w pierwszy dzień świąt wleciał solidny obiad, a mimo to nie odbiło się to jakoś ani na [...]

[...] ale ryzykować też coś poważniejszego dla paru kilo więcej na sztandze na pewno nie ma sensu i koło się zamyka, teraz pewnie zrobię od czw przerwę do pon lub wt bo po drodze święta i chrzciny Synka to może będzie lepiej kiedyś człowiek myslał ,ze jest ironmanem, przez lata trenowałem praktycznie codziennie różne sporty i nie miałem nawet 1 [...]

[...] jutro z rana wpadną nogi i dopiero po treningu wsiadam w samochód i jadę do siebie, na szczęście 100km to dosłownie rzut beretem, więc nie muszę się spinać co do miski w święta to jutro gdzieś koło 17 będę u mamy, na pewno coś wleci, bo nie pojadę do niej z pojemnikami, ale jakiegoś parcia nie mam na coś konkretnego, także podjem co mnie [...]

[...] na pewno będą, to wydaje mi się, ze jednak lepiej dla mnie wyjdzie jak kolejne dwa dni zrobię wolne :-D dziaiaj lecę z dziewczyna na taki późny obiad do jej rodziców, w święta już czysta micha, bo w zasadzie nawet nie będzie okazji, żeby coś podjeść :-) jutro wybieramy się na cały dzień nad morze, bo mamy godzinkę pociągiem, wiec i głowa [...]

[...] bo ww leci zdecydowanie mniej :-) lekko już zaczęliśmy podbijać kcal, ale bardzo delikatnie i poki co na pewno za wiele nie będziemy dokładać, tym bardziej ze zbliżają się święta i w Wigilie nie będę siedział ze swoim pojemnikiem. W pierwszy i drugi dzień świąt już normalnie swoja micha, ale z kolei w weekend po świętach jedziemy z dziewczyną [...]