To mnie pocieszyłaś bardzo. 5kg mówisz? Nie zazdroszczę :-( ja bym już chyba na zawał zeszła z taką informacją... cierpliwie czekam w takim razie i zajmuję się czym innym niż myśleniem o wodzie i wadze.
hehhe, no tak wachlować :D Wiem , brzmi naprawdę głupio ale włóżku to miłe uczucie . Często nie można spać bo ciągle się o czymś myśli . Pomaga głębokie oddychanie ustami ;) Albo zawal nockę i dzień to będziesz spał jak zabity , ale śpij tylko 7-8 godzin . Będziesz następnego dnia znów zmęczony i tak przywykniesz do [...]
Nie wiem czy dobrze rozumiem artykuł, ale ten kulturysta miał już wcześniej zawał. Jeśli jest już mutacja to temat upustów jest załatwiony, zrobią bez problemu. Druga sprawa to dalsze branie dopingu i ciężkie treningi wiążą się z szybszym zawałem lub zatorem
No niestety ale temat jest bardzo aktualny i caly czas o tym mysle Niech dugi odpowie na moje pytanie I niech osoby dlugo biorace towar szczerze odpowiedza jak sie czuja i czy przypadkiem nie miewaja jazd typu napady odlewania;-) Pare dni temu umarl jakis indyjski kulturysta Przyczyna jak zawsze u kulturystow czyli zawal. Skad? Nagle? [...]
Też się zastanawiam nad czymś "mocniejszym" na ostatni szlif żeby teraz dociąć się dokładnie tzn te moje lipo ;x Najpierw mase chlopie zbuduj, żeby bylo co szlifować. No to wiadomo ,że nie zachęcasz ale 90% "normalnych" supli nie oszukując nikogo nie działa,a ,ze jakieś świry pizgają niewiadomo jakie dawki potem zawal -__- i coś jest zbanowane to [...]
[...] mi również o ten tytułowy basen bo siłowni to sobie teraz narazie nie wyobrazam co bym tam szukał- bo rowerek stacjonarny to mam w domu a biegi dla mnie to 15min i chyba zawał ale może właśnie nie musi tak być dlatego zwróciłem się do was do specjalistów w tej dziedzinie. keikam666 Co do mierzenia tętna w wodzie to mam taki zegarek który mi [...]
[...] ze od lat w Polsce napycha się ludzi wieprzowiną i drobiem (który nie bez kozery nie nazywa się miesem), a demonizuje wołowinę, nie wiedzieć czemu. Obiegowa opinia jest taka, że wołowina nie dość, że nie duszona przez 3h w garnku smakuje jak podeszwa, to jeszcze ma w sobie tyle holesterolu, że po jej spożyhciu natychmiast konsument pada na zawał.