Sobota - 24.09 - Dzień 4 cheat wieczorem, ale jako dodatek, tak posiłki zjedzone, impreza rodzinna, więc musiałem wepchnąć ciasto, ale za to bez gazowanego i bez alkoholu :) waga idzie w górę, powoli :) cm przybywa w klacie, pompa na plecach dalej się utrzymuje, o barkach i bicu nie wspomne, hemo rage działa :) Dieta: Posiłek I: 100g owsianych + [...]
Niedziela - 25.09 - Dzień 5 znowu wieczorem miałem wpaść na ciastko do dziewczyny, więc micha tak średnio, coś wpadł poza tym :) potem byliśmy na 'To tylko sex', polecam każdemu, świetna kobieta, akurat na pójście do kina z dziewczyną Posiłek I: 100g owsianych + 30g białka + orzechy Posiłek II: 180g kurczaka w sosie + 125g ryżu + surówki Posiłek [...]
[...] czy fakt, że bilans 0 i może coś z fatu jeszcze poleciało, bowiem kcal dostarczone co do grama, węgle podobnie, jak dalej nic nie ruszy, trzeba będzie zwiększyć trening wieczorem słabo, od 4 na nogach do 17 w robocie, potem jeszcze auto trzeba było wyczyścić no i na trening :) zmęczony, więc aeroby odpuściłem Dieta: Posiłek I: 100g owsianych [...]
Mi doszło w piątek, zamawiałem w środę wieczorem. Smak czekoladowy. Może i słodkie, ale mi smakuje :). Czy jeszcze kupię, to nie wiem. Zobaczę po zjedzeniu:P
[...] marudzilbym gdyby byl wiekszy stosunek bialka, no ale stosuje w celu uzupelnienia i jako opcje ratunkowa kiedy nie moge normalnie zjesc. Raczej przed niz po treningu, cwicze wieczorem i tu juz moge sobie spokojnie zadbac o posilek. Tylko pytam sie gdzie jest ta rzekoma miarka :)) Dobrze, ze mam wage i inne miarki... Moze znajde w bananie, bo [...]
[...] whey, wit.C Protokół, dzień 5 AKTYWNOŚCI -> fitness + inne = 1,5 h OD SIEBIE: -> w ramach fitnessu szczeliłam 3 x (25 wypadów + 50 przysiadów)--> #-P -> miał być DT i wieczorem miały wejść strączki, no ale się w międzyczasie pozmieniało, stąd ich brak w dzisiejszej misce. -> bajceps nadal czuję, tak samo jak plecy po PONIEDZIAŁKOWYM [...]
Wczoraj siłownia i brzuchy wieczorem. Nie wiem co mnie tak wymęczyło - ale byłam za zmęczona żeby spać. Położyłam sie o 10 i do pólnocy nie mogłam zasnąć. A przed 6 trzeba było wstać.... W martwym przełamałam swoją psyche:) trening A aeroby 10 min wioślarz (02.04.2017) wioślarz (06.04.2017) wioślarz (12.04.2017) elipsa (16.04.2017) siłownia na [...]
Pierwszy raz widziałam faceta na siłowni w klapkach... Dzisiaj dzień wolny - może wpadnie sauna i trochę te brzuchy wieczorem podciągnę - przydałoby się pododawać serię lub dwie. Zaczynam coś czuć podczas ćwiczeń - więc powoli da się to paskudztwo kontrolować. Dobrze wiem dlaczego tego nigdy nie lubiłam robić... trening B aeroby 10 min stepper [...]
[...] 20 cali, bez obciążenia, na każdą nogę 12/12/12/12/ (23.04.2017) Spięcia brzucha na piłce 5x20 (23.04.2017) Ostatnie 3 ćwiczenia zrobione jako obwód. Brzuchy jeszcze wieczorem dorobię. Pytanie - czy rękawiczki pomogą czy są obciachem na takie obciążenia? Mam odciski od 2 miesięcy, myślałam że z czasem zejdą - ale nie. Dzisiaj przy martwym [...]
Ja w swoim IF mam okno żywieniowe ustawione 12-22, śniadanie mam koło południa, a kolację jem zwykle 21-21:30 i mi taki układ bardzo pasuje. Z tym, że ja nigdy nie lubiłam jeść wcześnie rano, a muszę zjeść wieczorem, bo na pusty żołądek źle mi się zasypia.
Szajba - każdy ma inny tryb życia - ja wstaję o 5.30 i o 10 wieczorem leżę w łóżku... Z tej przyczyny, gdyby nie posiłek potreningowy, dałabym radę spokojnie pościć od 18.00 do 9.00. I przez całe życie jadałam śniadania - nawet kiedyś przed wyjściem do pracy czyli o 7 rano - więc pomysł aby pierwszy posiłek zjeść w południe zupełnie mi nie leży. [...]
Zasadniczo Twoim celem jest "Bikini bez wstydu" także możesz spokojnie dalej swoje robić. W kwestii Twojej diety. Wstajesz o piątej, śniadania przesuwasz, treningi masz wieczorem, a kolacji nie lubisz. Nie szukaj żadnych strategii żywieniowych, bo w Twoim wypadku serwujesz organizmowi stres za stresem. Jedz co lubisz dbając o makro, jedz kiedy [...]
Wtorek, 23.05. Dzień Lenia, Zdecydowanie wolę iść na siłownię niż pilnować w domu czy dzieci się uczą... I wieczorem dużo dobrych, ale nie planowanych rzeczy wpadło - począwszy od pół szklanki wiśni po wiśniówce (takie wymoczone w wódce, spirytusie, wodzie z cukrem -no wiecie jak się nalewkę robi). Pycha była. No i mój ulubiony przysmak z [...]
I wieczorem dużo dobrych, ale nie planowanych rzeczy wpadło - począwszy od pół szklanki wiśni po wiśniówce (takie wymoczone w wódce, spirytusie, wodzie z cukrem -no wiecie jak się nalewkę robi). Pycha była. No i mój ulubiony przysmak z dzieciństwa czyli miód wymieszany z makiem.Wiemy i robimy :-) ale zjedliśmy w końcówce lata ( wymoczone maliny [...]
[...] napiętych prostowników i tego czegoś co poruszył masaż na wakacjach pod łopatkami. Dostałam Mydocalm - i chyba będę się rozciągać i pływać przez kilka dni. Zafunduję sobie wieczorem jogę przed snem... I właśnie omija mnie trening góry, który akurat lubię (w odróżnieniu od dołu). Taka mała refleksja - zawsze się rozciągam po treningach, ostatnio [...]
02.08.2107 AEROBY w LESIE Próba namówienia psa na trucht spełzła na niczym. Warunki w lesie wieczorem super - zwiększyłam zwykły dystans o co najmniej 1,5 km, ale Endomondo spłatało mi figla i nie wiedzieć czemu zapauzowało tak po połowie drogi. Więc wynik się zapisał taki sobie - ale co tam statystyki - endorfiny zdążyły się wydzielić i jest [...]
burak/ no pain, no gain - podsumowanie str.4
