05/03/2015 DT Tydzień 1, dzień 2 Kolejny dzień nowego treningu za mną. Na rozgrzewkę zrobiłam mostek biodrowy i jest to naprawdę fajne ćwiczenie, bo tyłeczek już podczas tej rozgrzewki fajnie czułam, a robiąc hip thrusta po tym to w ogóle daje w kość, tak że 2-3 serię robiłam z przerwą (bolała nie tylko pupa ale i czworogłowy - chyba, że nie [...]
06/03/2015 DNT Dzień nietreningowy, a jutro i pojutrze idę robić dwa kolejne dni treningu. Miska: suplementy: wit. D, Chela-Mag B6, jreatyna, Vita-min multiple sport, Gaba napoje: kawa z mlekiem, herbata zielona, pokrzywa, woda warzywa: brokuły, szpinak /ObrazkiSFD/ZdjeciaSFD3_large/25579f234d4f4ef5af8d44284bbf9311.jpg Pytanie: Czy w tym ćwiczeniu [...]
13/03/2015 DT Tydzień 2, dzień 3 Jestem zadowolona z dzisiejszego treningu, to chyba zasługa cennych rad Rion'a i Eveline:-) Film nakręciłam z Javelin press (starałam się panować nad sztangą, czasem jeszcze miałam moment, że mi się lekko chwiała, ale już wiem w którym miejscu mam ją trzymać; jeśli dobrze zrozumiałam sugestię Rion'a to ruch w górę [...]
21/03/2015 DT Tydzień 3, dzień 4 Z dzisiejszego treningu wrzucam jeden filmik z odwrotnych rozpiętek. W sumie nie miałam zamiaru nakręcać filmu, ale zobaczyłam podczas ćwiczenia, że tym razem chyba jest ciut lepiej niż ostatnimi razami, więc pomyślałam co mi szkodzi;-) W przysiadzie pilnowałam, aby łokcie były wyżej, ale nie było w zasięgu mnie [...]
22/03/2015 DNT Pogoda dziś nijaka i samopoczucie byle jakie, dwie kawy już wypite i nadal nic mi się nie chce :-( W tym tygodniu trening zrobię w inne dni niż ostatnio, jutro zacznę, a skończę w piątek:-) Miska: suplementy: Vita-min multiple sport, kreatyna, Chela-Mag B6, Gaba napoje: herbata zielona, herbata owocowa, pokrzywa, woda warzywa: [...]
24/03/2015 DT Tydzień 4, dzień 2 Super pupcia mnie dziś bolała podczas treningu, nawet w amerykańskim RDL'u lepiej ją czułam, ponieważ starałam się mocno ją spinać przy prostowaniu niż iść w tył plecami:-) Trening: 1. Hip thrust – wersja amerykańska (constant tension method) 40kg x20 / 40kg x20 / 40kg x20 35kg x20 / 35kg x20 / 35kg x20 32,5kg [...]
12/04/2015 DT Tydzień 6, dzień 4 Udało mi się dzisiaj podczas rozgrzewki podciągnąć się 3 razy bez pomocy gumy i bez tego bujnięcia w górze:-) A na koniec podczas rozciągania udało mi się trzymając się za uchwyt do podciągania podnieść nogi do poziomu (to co ćwiczą u nas co niektórzy na brzuch;-)) Nakręciłam dwa filmy z przysiadu i oba dodam na [...]
15/04/2015 DT Tydzień 7, dzień 2 Kurcze byłam dziś trochę później na siłowni niż zazwyczaj i było dużo ludu, nawet dziewczyny rzuciły się do ćwiczeń siłowych, a nie okupowania aerobów, ale udało mi się dopchać do ławeczki żeby zrobić hip thrust'a. W przysiadzie bułgarskim miałam chwile drżenia nogi podczas podnoszenia się i po podniesieniu ciężaru [...]
18/04/2015 DT Tydzień 7, dzień 4 Szybka relacja z treningu i czas zacząć realizację planów weekendowych;-) Miałam dzisiaj super udany trening, jestem zadowolona z każdego ćwiczenia. Obawy miałam przed RDL'em na jednej nodze z powodu dość sporego jak dla mnie ciężaru, ale i to ćwiczenie wyszło mi całkiem fajnie (aż tak mną nie chwiało jak [...]
23/04/2015 DT Tydzień 8, dzień 2 Nareszcie normalna wypiska - treningowa:-) Po dwóch dniach wolnych zaczynałam na wolnych obrotach, jednak po rozgrzewce już jakoś poszło i nabrałam większej ochoty (widocznie nie mogę mieć aż tylu dni wolnych%-)). Hip thrusta 2-3 serię robiłam z jedną małą przerwą (odczułam na pupie ciężar). W przysiadzie [...]
08/05/2015 DT Tydzień 10, dzień 3 Kolejny trening, w którym starałam się dojść do maksów. Jak już pisałam na początku tygodnia szkoda, że wcześniej nie walczyłam ciężej z ciężarami, ponieważ myślę, że np w wiosłowaniu na ławce skośnej mogłabym spokojnie do 20kg dojść, a tak skończyłam na 17,5kg. Prosiłam dziś o pomoc w ostatniej serii [...]
11/05/2015 DT Dzisiaj zrobiłam sobie taki lajtowy trening twórczości mojego męża ułożony na priorytetowy grupy: barki, nogi, pupę. Taki był super lajtowy ten trening, że byłam czerwona jak burak robiąc wykroki i mając mroczki przed oczami po gigant serii na barki}:-( Pierwszy raz robiłam martwy ciąg sumo, dlatego nakręciłam filmik do konsultacji - [...]
[...] na urodziny męża, a w piątek idziemy na imprezkę w gronie znajomych:-) Zakwasy i dzisiaj czułam na brzuchu, plecach i udach;-) Miska: suplementy: wit. A+E, wit. D, Magnez, vita-min multiple sport napoje: kawa z mlekiem, herbata zielona, pokrzywa, woda warzywa: brokuły, rzodkiewka, papryka czerwona, cebula, szczypiorek [...]
19/05/2015 DNT Nie martw się Markoto kiedy mąż zobaczy efekty jakie będziesz miała to sam zechce ćwiczyć i do tego będzie Cię prosić o rady;-) Dzisiaj mam kiepski cały dzień, spać mi się chce, a teraz po południu siedziałam i nic nie robiłam, bo najzwyczajniej w świecie mi się nie chce:-{ Porobiłam dziś małą rozgrzewkę przed jutrzejszą siłownią: [...]
23/05/2015 DT Trzeci trening na rozruszanie kości za mną. Miałam w planie dwa nowe ćwiczenia (reverse hyper na piłce oraz wejście na ławkę na Smithie) na sprawdzenie jak mi pójdzie, więc na koniec je zamieszczę. Pojawił się MC Sumo i jak zwykle poległam, co spowodowało frustrację i kiepski humor (muszę przypomnieć sobie jak się robi MC, dawno nie [...]
26/05/2015 DNT Miałam dzisiaj zrobić drugi dzień treningu, ale po powrocie z terenu w pracy alergia odezwała się ze zdwojoną siłą: w nosie kręciło cały czas, lało mi się, kichałam jak najęta co chwilę i stwierdziłam, że dzisiaj sobie podaruję, bo co to byłby za trening:-( Do tego ta pogoda beznadziejna jak na maj nie nastraja mnie zbyt [...]
12/06/2015 DT Tydzień 3, Dzień 3 Wróciłam jakiś czas temu z siłowni, uzupełniam wypiskę jedząc budyń jaglany i właśnie stwierdziłam, że boli mnie pupa }:-( :-P Ogólnie trening szedł mi całkiem fajnie, do czasu kiedy nastąpił kryzys zmęczenia czyli robiąc kick back na wyciągu dolnym - czułam się już padnięta i zmordowana treningiem oraz całym [...]
22/06/2015 DNT Cały wczorajszy dzień poza domem :-) Byliśmy na wyjeździe z pracy w Czechach na zbiorniku wodnym Sance i Morawka. Wrażenia niesamowite, szkoda tylko, że pogoda była w kratkę trochę słońca, deszczu i wiatru. Dobrze, że miałam wczoraj dzień wysokich węgli, ponieważ po obiedzie wpadł deser w postaci dwóch naleśników z lodami i owocami [...]