Kolejny dzień zmagań z dietą i ćwiczeniami. ĆWICZENIA w 2 seriach po 15, na brzuch po 25: 1.wyciskanie sztangielek płasko (klatka) 2.francuskie uginanie rak siedząc (triceps) 3.wyciskanie sztangielek siedząc (barki) 4.wiosłowanie prostymi ramionami leząc na brzuchu (górna i dolna cześć pleców, barki) 5.wznosy z opadu (dolna czesc pleców) [...]
[...] jeść normalnie? Nie masz jakichś ogromnych ilości białka do obszamania. Siur, że i owszem,ogromnych ilości nie ma :-) Gotuję sama, więc wiele mogę zaplanować, ale jak by mi brakło białka parę gram to na wieczór można bez bólu proszek rozpuścić i uzupełnić, chyba, że to nie jest dobry sposób myślenia @-| Jak mi dojdą strączki i nabiał to myślę, że [...]
Ziki ty troche tych ph zjadles. Badales kiedys wątrobowe i hematokryt na mdrolu? Byłem za młody żeby bawić się w badania %-) Na żadnych ph nie badałem się Teraz badam się bo już lata nie te hehe Ale hukowy hematokryt ja zaraz czuję tzn jak krew mocno już gęsta to drętwienie rąk to norma
02.01.2014 DT czwartek Waga rano na czczo 79,5kg Trening wieczorny o 20,00 z braku czasu rozdzieliłem zwykły trening barki + nogi na dzisiaj same barki + brzuch a jutro będą same nogi. Cardio też pozaplanowe. SUPLEMENTACJA: Whey 2x 30g Przedtrenigówka 10g 20min przed treningiem, BCAA - 10g przed treningiem siłowym, 10g po siłowym, Glutamina 5g [...]
[...] robi swoje. Ale myślę, ze go pokonam. Dzisiaj trening nóg i brzucha przebiegał w sumie poprawnie pomimo dolegliwości opisanej powyżej. Wczoraj troszeczkę podjadłem krakersów popijając mleczkiem przyjmując dodatkowe 1200kcal ale co tam raz na miesiąc można zaszaleć. Jeżeli chodzi o trening Armstronga na podciąganie to odpuszczam bo za [...]
Organizm trafił bo ja niczego nie zmieniłem. Dieta nadal lchf ale po 4tyg zastoju waga zaczęła lecieć. Oby już bez zastojów. Treningi mam lekkie bo przedramię boli, proste fbw na maszynach na razie żebym sztangi nie wypuścił z rąk. Na szczęście na nowej siłce są maszyny na prawie wszystko, poza bicepsem i tricepsem. Na starej te dwie akurat były. [...]
[...] francuskie z dwiema, czyli 3 kg 3) na koniec rower stacjonarny 15 min (5 min na 5 i 10 min na 7). 2 obwody 1.wyciskanie sztangielek płasko (20x1,5) 2.francuskie uginanie rak siedząc (20X3) 3.wyciskanie sztangielek siedząc (20x1.5) 4.wiosłowanie prostymi ramionami leząc na brzuchu (15x1,5) 5.wznosy z opadu (20x) 6.przysiad z piłką za plecami [...]
[...] częstych zmianach pozycji, punktowane są tylko te utrzymane przez 3 sekundy o Każda zmiana pozycji z „na plecach” na ” na górze” traktowana jest jako przetoczenie Kary o Kiedy zawodnik z własnej inicjatywy wskakuje do gardy, lub zmienia pozycję ze stojącej na siedzącą lub leżącą, i pozostaje tak z [...]
W te 770 kcal uwierzę. Wysokie tętno i długi wysiłek. Nie duszą Cię te talerze podwieszone na szyi? Niektórzy odradzają ucisk karku przy ćwiczeniach. Np przy brzuszkach nie poleca się zaplatania rąk na karku. Ładny bieg. Dobrze, że się wygaszasz i rozciągasz.
Pora na moje podsumowanie. Szału nie ma, ale kilka kilo w dół, więc coś zawsze do przodu. Pomiary: (porównanie z 16-20 Stycznia) Waga 100.6 (-2.2) Brzuch (pępek) 109cm (-1) Biodra 105cm (-3) Udo prawe 68cm (-2), lewe 67cm (-2) Biceps prawy 44 (+1), lewy 42.5 (bez zmian) Klatka luz 113 (-2), wdech 117 (-5) Łydka prawa 44 (bez zmian), łydka lewa 43 [...]
W zeszły piątek po ortodokcyjnych 5 dniach LCHF dostałem trzęsawki rąk, skok ciśnienia i ogólny niepokój, dostarczyłem węgle i przeszło. Jestem całym sercem z tym co mówi Maciej - LCHF ortodoksyjny tak - jak siedzisz na tyłku i nic nie robisz. Jeśli jednak biegasz po 10km czy ćwiczysz po 1-2h to moim zdaniem warto później zjeść węgle. to takie CKD [...]
Polaco - akurat dzisiaj cienko mi się trzymało, ale jak mam wygojone odciski to trzymanie 245kg nie sprawia mi większego problemu. Swoją drogą nigdy w życiu nie zdarzyło mi się, żeby podczas robienia MC sztanga mi wypadła z rąk.....no dobra raz mi się zdarzyło ale dzień wcześnej wyburzałem ścianę w domu młotkiem i nastepnego dnia miałem super [...]
30.05.2008 Dzisiaj niestety z powodu godzin rektorskich odwołali mi trening na Polibudzie, ale dzielnie przejechałem pól miasta i znalazłem się na "RAJU". Upał cholerny, a ja miałem małą garstkę magnezji, która została mi jeszcze z czasow gdy trenowałem w domu. Łapy spocone i ciężko się gryf trzymało, ale jakoś dałem radę. W dodatku wody [...]