[...] się nie śmieje itd. a nawet pomagają, dają wskazówki, i można sobie pogadać w przerwach między seriami. Chociaż godzina na bieganie jest moim zdaniem bardzo fajna. Dzisiaj psa wypuszczałem z samego rana, była około 4.20 - robiło się widno, było całkiem ciepło. U mnie na zadupiu głucha cisza, tylko odgłosy ptaków i szum wiatru. Tak mi się [...]
[...] Podobnie odzywiaja się dzikie zwierzeta i podobnie karmi sie np psy-posiłek raz na dobę spokojnie zabezpiecza cały organizm i jego rozwój, motorykę. Choc sa pewne konkretne różnice- stosunek masy psa do wielkości jego żoładka jest o wiele korzystniejszy niz ma to miejsce u człowieka a u sportowca siłowego jest to jeszcze mniej korzystne.
[...] /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/05946b09f14f44d29f0e8940ac9d5459.jpg Pożyjesz jeszcze trochę dłużej i też będziesz taki :-) - wtedy najwyższą wartością staje się życie: ptaszka, psa, kota czy życie nie narodzonych! Świat wariuje i nawet pedał brzmi dumnie! Jeszcze trochę i w tych czasach tolerancji normalność zacznie być dyskryminowana. Fakt, świat [...]
U mnie to samo......ale nie pękam-biorę psa i lecę..:) Choć mu się to nie spodoba...:) Trening przekładam na popołudnie - może "Słońce pokona cień":-)):- /ObrazkiSFD/ZdjeciaSFD3_large/0afe051adeb143a192cd2af34efa3eec.jpg Zmieniony przez - Giaurnemo w dniu 2014-08-31 11:45:58
Maciek mam takie pytanie. Dziś zrobił się wielki szum wokół Kuryło(nie wiem czy się odmienia) po jego zachowaniu z zostawieniem psa. Ty chyba spędziłeś kilka chwil z nim i jakbyś mógł tak obiektywnie powiedzieć coś o tym człowieku? Kiedyś pamiętam była jakaś mała afera z pobiciem jakiegoś innego biegacza na plaży itp. Czy według Ciebie to jest to [...]
Kto z nas umiałby zrezygnować z takiego marzenia w imię szczęścia psa? Ja... Jak zawsze dobrze sie Ciebie czyta, ale istota mnie poraza. Nie krytykuje, nie znam kontekstu, ale zle sie to rysuje..
[...] Ja też. Ile to radości... W nogi było mi gorąco przez godzinę. Wczoraj Deep6RKC. Przekładka / Full HD x 3 / Na koniec jeden obwód z KB28. Puls pod 160 BPM. A miska jak u psa. Woziłem Młodą na odczulanie i musiałem z nią jeść. Kupiłem boczek wędzony w sobotę i on razem ze śmietaną stanowi trzon mojego menu. Na marginesie: kto w tym dzienniku [...]
[...] bo i nie mam co. Przecież nie będę Szajbie doradzał jak ma biegać albo rowerem jeździć |-) aż tu się zdarzyło, że jednak coś wiedziałem więc się odezwałem %-) Inne dzienniki też śledzę. Np ostatnio się dowiedziałem, że jednak nie chcę psa %-) ale czytam tylko te, które obserwuję a nie całe forum więc podziel się proszę nowiną kto powrócił.
Turon skrobnął łaskawie .... A dźwigasz? No i powoli pogoda dobra na marszobiegi... Ty sobie lepiej psa kup mimo kup - będziesz miał powód wycieczki do lasu i odklejenia pośladków od krzesła:) Sorki Szajba.... Aby Szajbie nie bałaganić to napiszę tutaj. Miesiąc temu dopadł nas covid i wyciął 2 tygodnie z życia. Wynikły z tego dwie rzeczy. [...]
[...] przed faktem dokonanym ;-) ale to jeszcze poczekam aż Młody podrośnie, żeby mógł mi pomóc w opiece nad psem :-) No właśnie ja bym nie miał problemu z samym wzięciem psa bo siedziałby ze mną w piwnicy, w której pracuję. Ale każda moja niedyspozycja by się wiązała z problemem bo nie miałby się kto nim zająć. Zmieniony przez - ruski czołg [...]
Ja kiedyś koło takiego psa przejeżdżałem, niestety, wybiegł przez otwartą furtkę i skończył dopiero, jak dopadł moją łydkę. Właściciel nawet nie przeprosił, tylko coś tam chrzanił pod nosem...
http://video.google.pl/videoplay?docid=-8004831999898728372&sourceid=zeitgeist pitbull atakuje psa rasy golden retreiver. Strona o goldenach: http://goldenretriever.pl/ Zmieniony przez - emceha w dniu 2006-10-05 11:12:18
[...] ze 2 koty i 3 jaminiki, ale one się przecież same o to prosiły oraz tych, którzy celowo prowokują takie "sparringi", żeby pokazać wszystkim,jakiego mają groźnego psa. W ogóle uważam, że powinno się zakazać hodowli tych ras poza zarejestrowanymi w Związku Kynologicznym hodowlami, a te z kolei objąć ścisłym nadzorem plus obowiązkowe [...]
tak i kopcie sie z wlascicielem jakiegos innego psa ze on jest wam to winien a tak mam pytanie do was jak to wyglada jak jakis obcy piec ugryzie waszego i wy chcecie zwrot kosztow leczenia od wlasciciela to czy jak nastapi pogryzienie trzeba zadzwonic na policje czy spisac cos zaraz po zagryzieniu jakis kwitek z tym wlascicielem czy jak?
Wy się śmiejecie ale swojego psa właśnie się ciągnie za ogon żeby go odciągnąć (przynajmniej według tresera u którego mój pies był szkolony) A jak nie chce puścić to ogon do góry i za jaja
Lubien tak mówił treser który szkolił mojego owczarka. Pies chodził jak w zegarku po tej tresurze więc chyba wie co mówi. Oczywiście może się mylić Ja tam wole nie dopuszczać do takich sytuacji, lepiej zapobiegać niż leczyć (psa na impotencje)