praca

11.08 niedziela Rano trening na placu, starałam się po sobocie oszczędzać łapy i skupiłam się głównie na skokach :-) Może w końcu mój głupi łeb się odblokuje %-) https://youtu.be/-SdLmD177Yw https://youtu.be/u1-zqgWspTo Miałam w planach bieganie, ale było strasznie gorąco i stwierdziłam, że bieganie o 12 w pełnym słońcu to nie najlepszy pomysł, [...]

Kabo ledwo chodzę %-) Dampaz biegałam na tempo po asfalcie, ale odkąd wróciłam do biegu w terenie to tylko tetno kontroluje, bo tempo zależy głównie od nawierzchni i nachylenia. Paawo jest super :-) Odkąd zmieniłam drużyne mam znowu mega motywację do startów, a do tego w ciągu miesiąca zrobiłam ogrmony progres na przeszkodach... szczegoły niżej [...]

Dzięki :-) Ja nadal jestem w szoku, że wszystko od strzała zrobione ;-) Wczoraj najpierw wycieczka do Ojcowa i trochę pochodzone, a popołudniu niestety praca. Było też uzupełnianie strat po sobotnim biegu %-) /SFD/2019/9/2/74c7121b85f84b77b1140b59e5f7dab8.jpg Dziś już w planach trening biegowy, oczywiście pogoda się zepsuła i pada %-) Zmieniony [...]

[...] + przezkody to było 1,5-2h. Tym razem na siłce 1h, więc myślałam, że dam radę. Po 3 km koniec, nogi jak z waty, brak siły i musiałam przejść do marszu. Wyszedł marszobieg, niecałe 7km. Jutro dnt, praca a później pakowanie. W piątek wyjazd, będzie w biegu, bo musze rano odstawic Młodego do babci do innego miasta, wrócić i zdążyć na wyjazd.

Dokładnie, tak jest. To praca bardziej nad utrzymaniem pozycji niż cokolwiek innego, można by imitować na siłowni robiąc krzesełko pod ścianą z piłką między nogami wznosząc się i opadając.

[...] Sleep Pro - magnez - AllNutrition Flex 21.10 poniedziałek Trening Tym razem siłownia. Trochę cwiczeń do konkursu, trochę techniki i przeszkód. 1. Latanie - tu jak zwykle praca nad głową, błędy widze, tylko trzeba odwagi żeby je poprawić ;-) 2. Progresja do drabiny (wyskoki z drążkiem w tył, skoki do góry) Progresje robię wg filmiku: [...]

Łodzianin dzięki :-) Polecam każdemu, fajna zabawa, szczególnie jak się wystartuje zgraną grupą :-D Fighter dzięki :-) 29.10 wtorek DNT W sumie nic specjalnego, praca, zakupy i zanim wróciłam to juz wieczór był (mega korki ze względu na zbliżające się swięto). 30.10 środa Trening Bieganie. W zegarku zapisane jako dwa osobne treningi. To jedyny [...]

[...] bieg nie było szans, więc zrobiłam rozbieganie i 10x 100m, a długi spróbuje upchnąć w piątek, choc będzie to bardzo trudne organizacyjnie. Musze to na kartce rozplanować - praca, odbiór przesyłki, bieg, basen z Młodym i to bez wracania do domu i jeszcze tak, żeby nikt głodny nie był }:-( Szczegółowa wypiska pewnie będzie jutro. Bieg wyszedł [...]

[...] poćwiczyć. Dziś lekkie bieganie 5km żeby nogi rozruszać, później krótki trening góry na siłce. Wypiske wrzucę jak będzie dostęp do kompa. Weekend szykuje się ciężki, jutro praca i odwiedziny u znajomych a w niedzielę GP w Lasku i później do nas przyjeżdżają znajomi. Poza tym odebrałam dziś paczkę i chciałam wszystkich ostrzec %-) Nie kupujcie [...]

[...] lepiej. Będzie o tym w relacji. Niestety nie mam wyników z drugiego biegu, napisałam juz w tej sprawie do organizatorów i czekam. Póki co zaległości: 29.11 piątek Najpierw praca, póżniej krótkie bieganko, po Młodego do przedszkola i od razu na basen. Na miejscu skorzystałam z siłki, ale strasznie marna jest. Dlatego inaczej porozkładam treningi [...]

13.12 piątek Koszmarny dzień dzisiaj, ale spojrzałam na datę i już wiem czemu %-) Po pierwsze - nie wyspałam się :-( Wczorajszy dylemat książka czy spanie dość szybko rozwiązałam, bo mi się przypomniało, że przecież Młodego trzeba na nocnik wysadzić, więc i tak nie położe się wcześniej. Jak juz zasnęłam to po północy chłop mnie obudził jak wrócił [...]

[...] ;-) %-) U mnie weekend to ciąg dalszy niedoczasu. Wczoraj pobiegałam, spokojne 16km, nogi po piątkowym treningu mocno bolały. Dziś trochę roboty w domu, później łyżwy, praca i tak zeszło że przed chwilą wróciłam do domu. Na jutro w planach dwie pętle po 11,5km w Lasku, czyli trasa zawodów w tlenie. Wyjdzie pewnie ze 3h albo i dłużej ;-) [...]

[...] głowie, zakupy, sprzątanie, gotowanie na święta {{:-( 19.12 czwartek DNT Znowu wczesna pobudka, 5.40. Plus taki, że chociaż cała noc przespana. Dzień w biegu - przedszkole, praca, przedszkole. W domu na szczęście nie musiałam stac przy garach, bo mam nagotowane na 3 dni ;-) Głównie zabawa z Młodym, składanie klocków itp. Kolejny dzień mega [...]

[...] mlekowym. Kolejny zakres to wb3, czyli wytrzymałość biegowa w 3 zakresie. Jest to mniej więcej zakres 85-95% tętna maksymalnego, u mnie od 174 jakoś do 189. Tu już jest praca nad szybkością, tlenu nie ma %-) Takie treningi robi się w ostatnim okresie przygotowań (BPS - bezpośrednie przygotowanie startowe trwające ok. 6 tygodni). Ostatni [...]

[...] mlekowym. Kolejny zakres to wb3, czyli wytrzymałość biegowa w 3 zakresie. Jest to mniej więcej zakres 85-95% tętna maksymalnego, u mnie od 174 jakoś do 189. Tu już jest praca nad szybkością, tlenu nie ma %-) Takie treningi robi się w ostatnim okresie przygotowań (BPS - bezpośrednie przygotowanie startowe trwające ok. 6 tygodni). Ostatni [...]

[...] mojego rano do przedszkola nie mogę dobudzić a i tak w nocy zawsze się znajdzie jakiś powód. Jawor, Kabo tu nie chodzi o to, żeby się licytować kto ma gorzej ;-) Po prostu praca fizyczna, obowiązki domowe i treningi sprawiają, że potrzebuję więcej snu, bo regeneracja kuleje, a to się negatywnie odbija na zdrowiu, samopoczuciu i wynikach. No nie [...]

[...] nocek, które wpływają na samopoczucie i siłe na treningu. Czasem po prostu czuję, że nie ma sensu dodatkowo katować się treningiem. Przeszkody nadal będą, tak samo jak praca nad siłą łap czy pleców, z tym że jak mi wypadną dwa treningi w jeden dzień to najpierw bieg, dopiero później krótszy trening na górę. A na siłce więcej konkretnych [...]

[...] 4xw tyg. i 2xw tyg. i to niby mało, bo chciałoby się biegać 5x i 3xtrening siłowy + ewentualnie jeszcze jakieś zabawy.. to ja serio się zastanawiam, jak??? I jeszcze praca i dziecko.. dla mnie trening siłowy 3x to już wystarczająco.. no może jeszcze jakiś jeden bym w tygodniu upchnęła, a i tak czasem mam wyrzuty sumienia, że za długo [...]

Jeszcze odnośnie wczorajszych rozkim to chciałam dodać 3 rzeczy ;-) Po pierwsze, nie da się ćwiczyć samych przeszkód, bo to prosta droga do kontuzji. Nie wiem czy znam jakiegoś zawodnika, który nigdy nie miał problemu z ręką/barkiem. Praca w zwisie, często dynamiczna to zabójstwo dla barków i notoryczne wyrywanie kości ze stawu barkowego %-) Tak [...]

[...] też jest trochę. Udało się wczoraj wyskoczyć na siłkę, wypiske wrzucę jak będę przy kompie. Dziś w planach aktywny dzień, najpierw bieganie (mąż odkrył ostatnio fajny lasek więc mam zamiar przetestować), do tego łyżwy i praca :-) Moje butki: /SFD/2020/1/12/60c731e2a513402f9ca878bd6358b14c.jpg Zmieniony przez - Viki w dniu 2020-01-12 07:41:44