PIĄTEK Nowy plan działania. Trochę kcal podbite, ale nie za dużo 3500 kcal 300 g białka/ 40 g fatu/500 g W DT 2800 kcal 250 g białka/40 g fatu/400 g W DNT. Będzie sporo supli na poprawę WI. Z „supli” będzie bardzo bardzo skromnie. Trening 4 x w tygodniu Dziś już zrobione barki + brzuch z nowego planu, lekki deload Ciągle w necie widzę [...]
WEEKEND- PONIEDZIAŁEK Tym razem weekend na spokojnie, praca przed kompem, oraz wypad na grzyby. Odpocząłem, więc to ważne. Generalnie dla planu Mariusza byłem sceptyczny, bo w zasadzie wszystko zrobiłbym odwrotnie %-) Mam mało kcal - dałbym 1,5 razy tyle Dużo izolacji - > dałbym ciężkie wielostawy partia raz w tyg - > min. 2 razy partia [...]
WTOREK-ŚRODA 2 dni trochę bardziej intensywne. Wtorek klatka, tric i łydki. Siłowo powoli w gór. Wczoraj godzina mobilki + trochę stabilizacji. Masa stopniowo wzrasta. Około 89 kg https://iv.pl/images/37329708259037084934.jpg Klatka + Triceps + łydki Bazowe: Wyciskanie sztangi na skosie na smithie 5-3-3-8-10-12 100 kg Wyciskanie na hammerze [...]
PONIEDZIAŁEK Powoli wchodzę w etap cięższych treningów, oczywiście staram się trzymać zapas, ale gdzie nie gdzie dochodzą dropsety, krótsze przerwy itp. Kalorie zwiększone o 20 g tłuszczy w diecie Dziś po plecach https://iv.pl/images/b3373e5573b1aefaab87be4e338aac4a.jpg https://iv.pl/images/37329708259037084934.jpg Plecy + biceps Bazowe: [...]
WTOREK-ŚRODA Dobre dwa dni, we wtorek klatka + tric i łydki. Dodane ciężary do głównych ćwiczeń, nadal sporo zapasu. Wczoraj mobilka i core, głownie skupiałem się na rotacji kręgosłupa piersiowego, zginacze bioder i grupa kulszowo goleniowa. A dziś zaraz wjadą nogi. Ostatnio miałem lekki spadek apetytu i zgaga, ale myślałem, że od ALA, bo w [...]
WEEKEND -PON Weekend na spokojnie. W sobotę dwójki + poślad, potem miałem przyjemność skorzystać z tzw. floatingu, czyli regeneracji w soli Epsom. Fajna sprawa, duże odprężenie i cały dzień był bardzo w porządku. Dziś zaczynam ostatni etap masy, ostatnie 2 tygodnie na pełnym gazie, do upadku mięśniowego. Też będzie łatwiej, bo dużo mniej [...]
PON-WTOREK Można powiedzieć, że pierwsze 2 porządniejsze treningi od początku redukcji. Oczywiście trening od Mariusza totalnie nie w moim typie %-) W takim sensie, że ja bym sobie tego tak nie ułożył. Oczywiście nie kwestionuje, nie narzekam, jadę z planem i tyle. Apetyt już wrócił https://iv.pl/images/0fc0226d2528594d0c8802ed834458c5.jpg [...]
WEEKEND Weekend intensywny i najbliższe weekendy takie będą, muszęł szczególnie dbać o to, żeby się wysypiać i regenerować. W sobotę nogi bardzo dobry trening, i potem wizyta i fizjo. Waga po tygodniu redukcji wzrosła, ale to nic. Dziś szkolenie i tyle. Jutro cały dzień praca z przerwą na trening https://iv.pl/images/37329708259037084934.jpg [...]
CZWARTEk-PIĄTEK 2 fajne dni, choć robię trochę krótsze treningi, mniejsza objętość, intensywność w górę. Powoli narasta zmęczenie w nogach, ale nie ma tragedii. Forma się poprawia, jednak waga chyba stoi, zobaczymy jutro z rana na czczo. Powinno być 84 kg i tak 1 kg na tydzień, żeby spokojnie w diurezę wejść, tez nie chce zbyt mocno się [...]
PONIEDZIAŁEK Fajny dzień, na razie zmian nie robię, czekam aż Mariusz ochłonie pod zawodach. Oczywiście treningi staram się robić coraz cięższe. Udaje się jeszcze dokładać ciężaru, więc jeszcze kalorii sporo %-) Dziś nogi poszło bardzo dobrze, staram się również więcej wypoczywać, kiedy tylko mam możliwość to leżę. [...]
WEEKEND Treningi niestety coraz słabsze, ale to normalne w tym okresie. Miałem również kilka dni problemy ze wzdęciami, ale bombarduje układ pokarmowy enzymami, vivomixem, iberogastem i jest dużo lepiej. Wczoraj również tlenoterapia, która dobrze działa na mnie, czuje się po prostu mniej zmęczony. Dziś wizyta u fizjo i walka o lepszą separację na [...]
WEEKEND Trudny okres przed nami, ale nie przejmuje się jakoś mocno. Trzeba po prostu przeczekać i tyle. Ja wchodzę na masę, nie będzie jakiegoś dużego reboundu uważam, że to bezsensowny zabieg, jak i refeed również. Dostanę rozpiskę od Mariusza to więcej się wypowiem. Tak kończę etap redukcji. Co do startów to się po prostu okażę, może jakoś [...]
PONIEDZIAŁEK-CZWARTEK Pierwszy tydzień masy, siłowo bardzo słabo, ale to nic. Skupiam się na czuciu mięśniowym. Mam to szczęście, że mogę sobie otworzyć klub i trenować, choć w domu też mam sporo sprzętu i dziś mega trening na dworzu. Kalorie na początek 3500 w DT 300 g B 50 g F 500 g Węgli a w DNT 3000 250 g B 50 g F 400 g W Na razie na [...]
ŚRODA- PIĄTEK Środa zrobiłem off, trochę jednak wysiłku było, bo praca fizyczna, a ja nie przyzwyczajony :-) Wczoraj oczywiście trening zrobiony, mocne przyłożenie do mobilk. Już to lepiej wygląda, żona kontrolowa moją kompensacje + zmniejszyłem ciężar, nie będę się szarpać, póki nie będzie poprawy w technice. Dziś wizyta u fizjo, też lekko [...]
WEEKEND Weekend zalatany, ale generalnie na spokojnie. W sobotę zrobiony trening, wiadomo siła 0, ale mocno skupiam się na czuciu mięśniowym i trzymanie maksymalny ROM. Jeszcze z 2 tygodnie takiego treningu i totalna zmiana bodźca, bo zdaje sobie sprawę, że bez ciężaru g**** nie progres będzie. Potem jeszcze 30 km na rowerku i jest ok. [...]
PONIEDZIAŁEK-WTOREK Bardzo dużo się dzieje w ostatnim czasie. Zacząłem w końcu porządnie trenować %-) Trening będzie GVT x 5 w tygodniu. Klatka + plecy 1 Nogi + brzuch 1 Rest Barki + ręce 1 Klatka +plecy 2 rest Nogi + brzuch 2 Rest Barki + ręce 2 i odnowa Generalnie DOMSY mega, dawno w ten sposób nie trenowałem, ale tęskniłem za tym. [...]
PIĄTEK Dziś 1 można powiedzieć bardzo dobry dzień, ogólnie dużo lepsza praca flaków, co od razu ma wpływ na dosłownie całe samopoczucie, które jest po prostu ok. Trening też w porządku, najważniejsze, że mam pompę na barkach, co u mnie rzadkość. Po treningu wizyta u fizjo i tutaj praca nad obręczą barkową. Tak to wygląda [...]
Pseudominicut dobiega końca. Poprawiło się samopoczucie, energia, pas kilka cm w dół, waga - 5 kg, wrażliwość insulinowa w górę. Jutro jeszcze idę na badania, żeby zobaczyć jak to wygląda.. Wczoraj pierwszy wolny dzień od 3 miesięcy, mega uczucie tego mi brakowało Dziś wracam na masę, w zawodach raczej nie planuje startować, bo po prostu brak [...]
Urlop i po urlopie. Szkoda, że krótko, ale z drugiej strony się cieszę, bo już 3 miesiące spokojnego budowania masy, bo przyznam szczerze, że sierpień przez chorobę, deload po prostu nie zaliczę do udanych. Po żarciu urlopowym, duża dysbioza jelit + 5 cm w pasie, ale to nic. Wracam do ścisłej diety lowfodmap i w tydzień zejdzie. Ogólnie wymiary [...]
Hej po urlopie samopoczucie trawienne dużo lepsze. Xifaxan dużo pomógł i low fodmap, a teraz Sanprobi Sport Brzuch już nie tak wzdęty, nabicie coraz lepsze. Powoli dokładam objętości. Jeszcze z tydzień, max 2 i przejdę na 4 trening w tygodniu. Również co ważne, udaje mi się spać więcej niż 6 godzin. Teraz 7- 7,5 i mam nadzieje to utrzymac [...]