21.06.2019 Piątek (6 tydzień okresu masowego) Dzień rozpoczęty od rowerka, ostatni dzień do roboty i weeekend! Już nie pamiętam kiedy ostatni raz miałem wolny piątkowy wieczór ;-D A jutro ciężkie nogi, na które nie mogę się już doczekać. Fajnie, by było gdyby ten bark odpuścił, no ale cóż.. trzeba jakoś działać mimo to ;-) Trening: Cardio: 25 min [...]
23.06.2019 Niedziela (6 tydzień okresu masowego) A więc dziś odpoczywam, z rana tylko cardio na czczo i to wsio. Wieczorem być może wpadnie jakaś sauna + jacuzzi, by się trochę zregenerować i odprężyć ;-D Zaszły delikatne zmiany w tym tygodniu: - dodatkowe 20g węgli w dni nietreningowe - dodatkowe 40g węgli i 20g białka w dni treningowe Tak, jak [...]
28.06.2019 Piątek (7 tydzień okresu masowego) Nie zapeszając - bark nie daje już praktycznie w ogóle o sobie znać, więc są dobre rokowania na niedzielny trening push ;-D Ale śmiejąc się z samego siebie - coś znowu narobiłem z prawym żebrem i boli jakby było obite %-) Jeszcze tylko dziś do roboty i treningowy weekendzik przede mną! A piątek [...]
18.07.2019 Czwartek (1 tydzień prepa) Dziś dzień bez treningu siłowego, ale cardio już zrobione, a dodatkowo brzuch, bo jutro znowu może na niego zabraknąć czasu. Niby kalorie delikatnie ucięte, większa dzienna aktywność, bo sporo ruchu w robocie, wysypiam się teraz jak nigdy, a waga stoi w miejscu, a nawet delikatnie poszła w górę :-O Trening: 1 [...]
20.07.2019 Sobota (1 tydzień prepa) Dziś trochę dłużej pospałem. Z rana pozowanie na czczo i cardio ;-D Pewnie zostaną wprowadzone jakieś zmiany, gdyż waga nieco wzrosła mimo przycięcia kalorii, ale to jeszcze się okaże ;-) Od samego rana jakaś niemoc we mnie, nie mogę się jakoś za nic zabrać ;-D Trening: PUSH 1 Wyciskanie sztangi skos góra [...]
23.07.2019 Wtorek (2 tydzień prepa) Off od siłowego, cardio z rana, ale by się wyrobić do tego wszystkiego dochodzą jeszcze łydeczki, by mieć jutro z nimi spokój i skupić się w 100% na dobrym pullu ;-D Mega domsy na nogach po wczorajszym treningu, więc chyba dobrze weszło ;-D Dziś czekam na kolejną pakę supli, bo powoli zapasy się kończą ;-D [...]
01.08.2019 Czwartek (3 tydzień prepa) Jakoś tak niby mało śpię po tych nocnych zmianach, a czuję się mega dobrze, hmm.. ;-D Dziś za to jakiś taki brak chęci na trening, ale jak już cardio weszło to trochę motywacji nabrałem, więc posiłek i wyruszyłem Trening: LEGS 1 Uginanie nóg stojąc jednonóż (10x12,5kg | 8x20kg) 10x25kg | 10x25kg | 15x20kg | [...]
18.08.2019 Niedziela (5 tydzień prepa) No rano to samopoczucie perfekcyjne wręcz! Grzechem byłoby nie zrobić dzisiaj treningu ;-D Ogólnie to kolejne zmiany w diecie: - wyrzucone całkowicie węgle podczas treningu (dekstroza) - w dni treningowe dodatkowo obcięte 20g węgli - w nietreningowe obcięte 20g węgli Cardio bez zmian. Waga spada, ale limit [...]
03.09.2019 Wtorek (PEAK WEEK) Dziś już bez cardio, ale mimo wszystko, w końcu odczuwalne mega zmęczenie się pojawiło. Trzeba jednak działać, to już ostatnia prosta, więc nie ma odpuszczania ;-D Najniższa waga - 79,2kg, więc idealnie! Ciągle leci powolutku w dół. Z rana pozowanie, a potem trening Trening: PULL Nie ukrywam, że było dość ciężko, [...]
06.09.2019 Piątek (PEAK WEEK) Dziś jeszcze zostawiam tutaj wpis, nie wiem jak będzie z tym w weekend, czy będę miał na to czas, a przede wszystkim głowę ;-D Waga dalej utrzymuje się na 78,4kg, więc wszystko zgodnie z planem. Dalej lecą spore ilości węgli, ale myślę, że w wagę wcisnę się spokojnie ;-) Dziś już nieco słabiej wypadł ten FBW w [...]
11.09.2019 Środa (drugi PEAK WEEK) Waga z rana na czczo 80,4kg. Limit 77kg. Waga w piątek. Easy! ;-D Dziś już bez cardio, nogi muszą odpoczywać. Czuję mega domsy w klatce po wczorajszym treningu. Ogólnie dziwna sytuacja - mało kalorii, mało węgli, a chodzę nakręcony i mam mega ochotę na treningi i ogólnie w życiu prywatnym tak żwawo wszystko, [...]
18.09.2019 Środa Teraz przez najbliższe 2 tygodnie micha pozostaje bez zmian, treningi też takie intuicyjne, by przerobić wszystkie partie, trochę się zmęczyć, ale nie do całkowitego upadku. A potem z buta wjeżdżam w okres masowy ;-D Dzień rozpoczęty pobudką o 4 rano i 25 min cardio na czczo. No, a dziś rozpoczynają się nieprzyjemności - powrót do [...]
22.09.2019 Niedziela 7 dzień treningowy z rzędu to byłoby za dużo, a więc dziś off od siłowego :-PP Myślałem, by też dziś dać sobie spokój z cardio, ale jakoś tak przywykłem do tego, że po takim rowerku na czczo śniadanie wchodzi jak złoto 8-) A więc dzień rozpoczęty od 25 min cardio na rowerku, a później trochę pomęczyłem brzuch, bo wczoraj tak [...]
25.09.2019 Środa (1 tydzień okresu masowego) Dziś planowy off od siłowego i w sumie to i dobrze, bo czuję, że organizm domaga się delikatnego odpoczynku. Trzeba teraz nabrać sił na kolejne 3 dni treningowe z rzędu. Wczoraj lekko zrzędziłem, że ten pull jakoś słabo wchodził, dziś jednak zmieniam zdanie - doms'y konkretne, z łóżka problem wstać ;-D [...]
27.09.2019 Piątek (1 tydzień okresu masowego) Kurcze, ciągle samopoczucie fatalne, totalny brak energii i chęci na cokolwiek. Mimo dobrze przesypianych nocy wstaję jakiś mało zregenerowany, chyba jakaś choroba mnie dopadła. Zobaczymy jak będzie przez weekend i po nim, może wróci wszystko na właściwe tory, bo człowiek chce trenować, ma ogromna [...]
29.09.2019 Niedziela (1 tydzień okresu masowego) Dziś, po 3 ciężkich dniach treningowych, czas odpocząć. Pierwszy tydzień masóweczki za mną. Treningi wchodzą sztosik! Aktualne macro: DT: 320B/490(505)WW/30TŁ DNT: 300B/300WW/30TŁ Od przyszłego tygodnia jedyne zmiany jakie zachodzą to delikatne ścięcie cardio na 5x20min Jutro lecę zrobić badania, [...]
07.10.2019 Poniedziałek (3 tydzień okresu masowego) Wczoraj dzień postawiony na regeneracje, czego żniwa zbieram dzisiaj ;-D Już wczoraj wieczorem miałem mega ochotę na ten trening i dziś rano nic się nie zmieniło ;-D Do pracy na 18.30, więc też całkiem spoko ;-) Cardio: 20 min na rowerku stacjonarnym, rano na czczo Trening: PUSH 1 1. Wyciskanie [...]