mafia

no i? .:: Czlonek mafia.suple.hardcor.pl ::. Doradca w dziele suplementacja.

no po co zacytowałeś te linijke ? .:: Czlonek mafia.suple.hardcor.pl ::. Doradca w dziele suplementacja.

nie no w szpitalu to ja leżeć niechce Takiej zapadniętej klaty jak na zdjęciu to też niemam Ale moge zrobić taki motyw że to wygląda podobnie Staram się jednak tak nie robić żeby nie pogoszyć swojej sytuacji CZŁONEK MAFII SFD MAFIA SFD RULEZZ

[...] a nie łazić pykając się przez całą walkę... wykonując markowane ciosy itp.... i nie mówię już o takich killerach jak Hoost czy Le Banner...(tak na marginesie to idę o zakład, że połowy 1 rundy by Gołota znim nie wytrzymał) ale każdy średniej klasy zawodnik K1 zmiótł by Gołotę w 2 rundy... o ile nie szybciej członek-mafia.suple.hardcor.pl

[...] tym nie oszukujmy się...Gołota nie pokonał żadnego topowego zawodnika...większość walk które zwyciężył było z mistrzami sprzed 10 lat, którzy swoją świtność mieli za sobą... tylko nazwiski jeszcze znane... i wygrywał te walki na zasadzie przecpykania 10 rund i zwycięstwa na punkty...w K1 taka walka nie przejdzie członek-mafia.suple.hardcor.pl

[...] mi o umiejętności - te Andrew jak napisałem ma duże - chodzi o tzw."duszę wojownika"..LeBanner..ze swoją agresją...zjadłby go bez w zględu na techniki....czy zauważylićcie 2 walkę LeBannera z Huntem - zebrali tyle ciosów...zapewne baaaaaaaardzo bolesnych, że Andrew Gołota...uciekłby z ringu po pierwszym członek-mafia.suple.hardcor.pl

[...] obrony przed kopnięciami... troszkę kopnięć na lowkick i byłoby dobrze...nie twierdzę też że Gołota jest złym boxerem...ma bardzo dobrą technikę...stosuje świetne kombinacje...tylko uważam, że jego psyche wysiadłoby po oglądnięciu choćby kilku walk.... a z takim Sappem to by pewnie nawet do ringu nie wszedł członek-mafia.suple.hardcor.pl

[...] przeciwko naszemu rodakowi Gołocie... nie uważam, że boxer nie może dobrze walczyć w K-1..ale na pewno nie Gołota....co do wypowiedzi wyżej na temat walki Sappa i Hoosta - to zgadzam się całkowicie....gdyby sędzia nie przerwał...to na 99% to Sappa by znieśli...ledwie już stał...jeden 2 ciosy i byłby koniec członek-mafia.suple.hardcor.pl

Bardzo fajnie...uwierzę w Gołote jak zobaczę go w pierwszej walce..mam nadzieję, że się mylę - bardzo bym chciał by tak było, ale nadal podtrzymuję, że po pierwszym laniu od któregoś z tamtejszych the beściaków (myślę, że Le Banner byłby tu wskazany) Gołota nie wyjdzie więcej na ring..o ile pojawi się tam wogóle członek-mafia.suple.hardcor.pl

Chyba, że akurat będą szukali przeciwnika dla jakkiegoś killera ale na taką walkę na początek to Andrew by się nie zgodził..dałbym duży żeby zobaczyć, czy Gołota wszedłby wogóle do ringu w którym stałby Bobby członek-mafia.suple.hardcor.pl

[...] znokautowałby Le Bannera czy Hoosta...dobre!!!!!!!!!!!!!!!... nie wiem, czy zwróciłeś uwagę...ale obaj wymienieni...przyjmowali w niektórych walkach...dziesiątki ciosów....po każdym z takowych... Andrew Gołota leżałby na deskach...z tą nieciekawą miną przerażonego chłopca...którą robi zawsze gdy zaczyna dostawać członek-mafia.suple.hardcor.pl

[...] powiedział...i dlatego nie osiągnie nigdy szczytów...brak w nim bestii, tego czegoś co pchałoby go do walki...pomimo otrzymywanych ciosów...oczywiście chciałbym żeby był drugi (po Darku Michalczwskim, który z powodu warunków fizycznych w K1 nie ma szans) świetny polski boxer...ale niestety to nie będzie Gołota... członek-mafia.suple.hardcor.pl

Pewnie prędzej ja wystąpię w K-1 niż Gołota... członek-mafia.suple.hardcor.pl

[...] liczy i raczej starają się rozstrzygnąć wszystko przed czasem...oczywiście nie jest to reguła, bo przecież są killerskie walki boxerów i smęcenia w k-1...ale ogólnie to można powiedzieć, że w k-1 jest nieco więcej realnej walki.....Prawdopodobnie spory wpływ na to ma ilość rund...ale takie są moje spostrzeżenia członek-mafia.suple.hardcor.pl

Właśnie...a boxerzy sa przyzwyczajeni do tego, że najpierw się 2 miesiące do walki przgotowują, potem 3 miesiące odpoczywają....nie wiem, czy by nie wymiękli przy takim tempie członek-mafia.suple.hardcor.pl

Właśnie tak sobie też myślałem...a takim np. Ignaszowem to kiepsko by było, szczególnie komuś kto nie jest przyzwyczajony do lowkicków....on ma akuratjuż taką manierę, że lubi skończyć walkę przez skopanie lowkicków i tutaj boxer miałby spory problem członek-mafia.suple.hardcor.pl

[...] mnie...Gołota musiałby jeszcze nad odwagą popracować, a tego nauczyć się nie da....co do Sappa, to myślę, że Gołota miałby z nim problem i to spory z powodu jego niebagatelnych gabarytów i dość przerażającego wyglądu..przgrałby psychicznie tę walkę...bo boxersko rozłożyłby go na pewno, ale musiałby się go nie bać członek-mafia.suple.hardcor.pl

Ech - chyba działy pomyliłeś... Grasik księżniczka-mafia.suple.hardcor.pl Bądź silnym i niezłomnym, aby umocnić słabość tych, którzy się chwieją.

Fakt masy troche brakuje ale punkt wyjscia jest dobry Postaraj sie zwiekszyc masę! Dieta, gejnery i wszystko przed tobą Powodzenia! członek-mafia.suple.hardcor.pl

[...] number one to odzywka wysokobiałkowoa i gainer! potem kreatyna! na koniec inne....:)))) Pozdrawiam Wasz don Zwierz Jeżeli moja wypowiedż Ci się spodobała to nie dawaj Sog'a tylko wejdż na http://www.pajacyk.pl i kliknij na pajacyka. Będzie z tego większy pożytek niż z Sog'a! członek-mafia.suple.hardcor.pl Moderator Działu Suplementacja