PONIEDZIAŁEK Dziś bardzo dobry dzień, na treningu kolejny poziom wyżej, jeszcze nawet zapas, ale nie szaleje muszę uważać na kręgosłup. Kalorii trochę mniej, ale głodny nie chodzę. Zobaczymy na koniec tygodnia %-) Odpalam joszkę by dopalić resztki fatu, użyje wersji 11-hydroxy +HCl zobaczymy. Cardio rozbijam sobie na 2 x 20 minut [...]
ŚRODA Troszkę mnie zmartwiliście tą formą, była chwila kryzysu, że przez taką błahostkę jak czas mogę formy nie zrobić. Na szczęście szybko przeszło, wczoraj mogę uznać za trening życia. Z 2 lata nie wchodziłem na takie ciężary. Zarówno w siadach, jak i w dipach. Bałem się o przepuklinę, ale nie schodząc za nisko i mocno trzymając pion, core [...]
CZWARTEK-PIĄTEK Ciężkie 2 dni, pod względem pracy i czekają mnie jeszcze kolejna 2 bo szkolenie prowadzę. No cóż, przynajmniej nie będę miał czasu myśleć o głodzie %) Tragedii nie ma, ale wiadomo ciągle coś tam ssie. Treningi w porządku, zszedłem z ciężaru, za to staram się trzymać objętość sporą. Fotki moze uda się dziś zrobić, bo wczoraj [...]
No cóż będę walczył. Będzie leciał vivomix x 1 Węgiel aktywny x 3 Espumisan x 3 Heparegen x 3 Nac x 2 Solcoseryl x 2 Enzymy now do posiłku Kwas masłowy x 3 + zmiana "supli"
PONIEDZIAŁEK-ŚRODA Trochę zawirowań ostatnio, znowu niestety walczę z jelitami. Ogólnie układem pokarmowym, będzie trzeba jeszcze pozmieniać suple. Wczoraj i dziś w nocy była tragedia, nawet wody nie mogłem pić. Zadziałałem nifuroskazydem, kreonem, węglem, smectą i na razie jest ok. Trenuje tak ciężko, jak się da. Minimalnie siła spada, ale [...]
PONIEDZIAŁEK Bardzo dobry dzień, miałem trenować nieco lżej, ale nie wyszło %-) Kalorie dają się we znaki, dużo odpoczywam i mniejszy NEAT, ale to nic. Waga szybko schodzi, już 79,5 lg Samopoczucie bardzo dobre, trawienie ujdzie. Oby tak się utrzymało https://iv.pl/images/37329708259037084934.jpg [...]
WTOREK-ŚRODA Powoli już brak energii, sporo odpoczywam, ale też dużo ćwiczę. Dużo lepiej mi się pozuje zakresy w wyproście, rotacji zewnętrznej nieco poprawione. Dziś będę mocniej działa z dołem, tak żeby poprawić zakres w rotacji zewnętrznej w stawie biodrowym. Treningi robię na tyle ile mam, dziś ostatnie cardio. 76 kg, więc o wagę jestem [...]
ŚRODA-PIĄTEK Dużo luźniejszy okres. W końcu od chyba 6 lat, wchodzę na lekkie PCT. Co znaczy lekkie, czyli od 3 tygodni nie biorę teścia. obecnie będzie przez około 4 tygodnie dużo HCG i tyle. Potem czekam na kolejne wytyczne. Trenuje to za dużo powiedzianie, ale macham sobie dla przyjemności + 20-30 minut cardio codziennie. Dieta lużna, ale [...]
WEEKEND-PONIEDZIAŁEK Weekend pracowity, bo przeprowadzka. Zawsze chciałem mieszkać w lesie i mam milion ptaków, saren itp%). W sobotę wizyta u Mariusza na konsultacji, ustalenie planu i pozowanie. Na razie tylko ogólny schemat, bo trzeba zrobić badania. Na pewno będzie zasada, niski BF i niski poziom wody + budowa suchej masy mięśniowej. W [...]
Bardzo intensywny okres, w zasadzie nie mam żadnego czasu wolnego. Ciągle przeprowadzka + szykuje nieco większy projekt. Treningi oczywiście robię, powoli dokładam ciężaru jednak technika na 1 planie. Niestety plecy ciągle pobolewają, pewnie przez remont. Z jelitami też średnio, raz dobrze raz źle, ale generalnie samopoczucie bardzo dobre. Myślę, [...]
MASA DZIEŃ 10-12 W końcu dziś było nieco wolnego, po miesiącu praktycznie non stop pracy. Jutro też luźniejszy dzień. Z treningami na razie bez większych zmian. Ciągle pompa, czucie mięśniowe i małe ciężary. Nabicie mocno się trzyma. Waga około 87 kg Zapraszam na swój fanpage, gdzie coś tam skrobnę od czasu do czasu [...]
MASA DZIEŃ 13 Dziś na spokojnie, ciężar zwiększony gdzie nie gdzie, ale i tak bez szału. Samopoczucie bardzo dobre w takie pogody. Apetyt w końcu trochę się uspokoił, czyli leptyna na normalnym poziomie https://iv.pl/images/37329708259037084934.jpg Plecy Wiosłowanie sztangą podchwytem w mocnym opadzie tułowia 15/12/10 50 kg 60 kg 70 kg [...]
MASA DZIEŃ 18-20 Weekend na spokojnie. Zregenerowałem się. Muszę się pochwalić, że w końcu od kilku miesięcy miałem normalną kupę %-) czyli nie biegunkę. Jestem ciekaw co pomogło, jedyne co wrzuciłem to BP. Nie chcę chwalić dnia przed zachodem słońca, ale jest dużo lepiej. Trening co raz mocniejsze, zwiększyłem nieco objętość treningową, [...]
WTOREK-CZWARTEK Dobre 2 dni, choć pogoda nieco mnie usypia i na treningu bardziej śpie to coś tam powoli dodaje. Niechce też faszerować się preworkoutami, muszę po prostu trochę więcej spać. Z tym zawsze problem, ale też tragedii nie ma. Barki troszkę mocniej przeorałem, jednak to jeszcze nie to. Czwórki oczywiście odwrotnie, wszędzie dodany [...]
PIĄTEK-WEEKEND Lecimy dalej. piątek, trening dwójek i tyłka, bardzo dobrze dołożyłem znowu gdzieniegdzie. Wczoraj trening z Mariuszem barków, szukaliśmy jakiś nowych kątów, patentów, żeby te barki ruszyć. Jestem dobrej myśli Kalorie nadal w miejscu, nie ma co zwiększać, jeśli idzie. I tak nie planujemy typowej masy, lecz po prostu "przebudowy" [...]
WTOREK Od wczoraj do dziś 12 zero jedzenia, tylko soki, bulion itp. Dziś jeszcze 0 wody od 6 do 12 do badania. Troszkę czołem się jak przed zawodami %-) Badanie miałem mieć w znieczuleniu ogólnym, ale chyba zapomnieli i miałem bez. Generalnie miało przyjemne badanie, ale bez żadnych większych bólów. Diagnozy jeszcze nie ma, jest małe [...]
WEEKEND Kolejny weekend na spokojnie. Podjąłem decyzję, że zwalniam z tempem. ileż można pracować non stop. Podkręcę tempo po urlopie. Z racji lepszej regeneracji, zarówno samopoczucie lepsze, same treningi też w porządku. W piątek byłem u fizjo, była walka z czworogłowymi i przywodziecielami, które mam jak kamień. Dziś też wizyta, ale plecy i [...]
PONIEDZIAŁEK-WTOREK Zaczynam deload i minicut. Na razie zupełnie bez treningu siłowego, za to mobility i praca nad core. Na razie 3000 kcal około https://iv.pl/images/37329708259037084934.jpg Poniedziałek 1. SMR ( rolka/piłka) 10 minut 2. Odgarbiacz 2 x 2 minuty 3. Zwis aktywny 2 x 1 minuta 4. Wall slide 2 x 8 5. Wrona w leżeniu 2 x 8 6. [...]