Do egzaminów podchodzi sie w zależności od stopnia na jaki zdajesz wejdz na strone www.karate.org.pl poszukaj wymogów i tam przy każdym pasie pisze jaki jest okres zdawania itp prawdziwymi zwycięzcami są ci ,którzy wygrywają pojedynki dnia codziennego!
Egazmin egzaminowi nie równy.Wiele osób co raz częsciej zaczyna ćwiczyc karate do celów rekreacyjnych i dlatego powinno sie inaczej oceniać zawodników ,którzy startuja w zawodach i tych ,którzy sobie przychodzą na sale aby poćwiczyc dla siebie i robić to jako sztuka walki.Dlatego jest tez ważne aby brać pod uwage wiek ćwiczącego.Juz od dośc dawna [...]
acid troche trenowalem karate i stwierdzam ze jest dobry dla pasjonatow dalekim wschodem.wiesz cala ta ototczka i w ogole, tradycja i takie tam. jesli chodzi o skutecznosc to w prawdziwym starciu mozesz sie troche zawiesc. Spoko turnieje miedzy sekcjami to co innego.Ale sprobuj np.z taki m boxerem albo thaiboxerem. osobiscie wole kickboxing. [...]
karate jest chyba tylko dobre do samoobrony dla ludzi którzy zostaną napadnięci przez jakiegoś ledwo stojącego na nogach pijaka..moze się mylę???Pozdrawiam. "w życiu pewna jest tylko śmierć"
Ech, jak widac naiwnych dalej nie sieja. Sami rosna. Przykro mi ale po pierwsze styli karate jest kilkadziesiat, a liczac te powstale juz na zachodzie to kilkaset, po drugie Schotokan nie jest "jednym z pierwszych stylow" bo pierwsze sa starsze o kilkaset lat. po trzecie sthraszliwe, lamiace rece bloki to bajki, po piate Schotokan ma [...]
Nie mam czasu czytać wszystkich postów, ale powiem tyle że autor tego tematu niech idzie sobie filmiki poogladać i nie robi lipy z takimi tekstami bo śmiać sie chce... Wg mnie karate to największy badziew ze sztuk walki jaki jest i nic tego nie zmieni. Jest na to 1000 dowodów, których nie mam zamiaru tutaj wymieniać...POZDRAWIAM
Zabawne ... Czasem sam nie wiem czy mam sie śmiać czy płakać ... Ostatnio gadałem z jednym gościem który twierdził że karate i Kung Fu są najbardziej śmiercionośnymi sztukami walki !!! Co śmieszniejsze ten gość nic nie ćwiczy a swoje teorie bierze nie wiadomo skąd . Jak mu powiedziałem o czymś takim jak judo czy zapasy to o mało mnie nie wyśmiał [...]
Schotokan karate: - kompletny brak gardy - kompletnie nieprzydatne techniki blokow - pozycje uniemozliwiajace zarowno poruszanie sie, jak i skuteczne wyprowadzanie technik - uderzenia o znikomej uzytecznosci - brak chwytow - przestazala metodyka - przepisy walki kompletnie nie przystosowane ani do rozwoju techniki, ani do przygotowania do walki - [...]
brus nie myle sie. w kiku fakt jest technika ale na zupelniej innej zasadzie niz w karate.jak pisala nie tak skomplikowana a o niebo skuteczniejsza pozdrawiam matias. m
przypomne ci gochan że pierwsze karate polegały na zabiciu jednym uderzeniem,przez ten cały czas kiedy utworzyło sie wiele technik wiele jest do chrzanu,niestety tak jest w polsce że jak zabijesz kogoś w samoobronie to sam trafisz do pierdla jak napisałem ten temat niechodziło mi o wszystkie sztuki walki tylko te destruktywne tj bijesz sie a nie [...]
shotokana trenował a nie kyokushin........nunchako,bo(kij)...są częścią karate (jakbyś zdawał na czarny pas musiał byś zdać z kija lub nunchako lub tonfy) trening ciała i ducha
[...] walki, tak wg mnie. A czy są one skuteczniejsze od innych to już nawet szkoda gadać bo na tym Forum to było chyba setkę razy. Acidkiller czy jak tam Tobie jest - trenuj karate, też tak robię i mam się nieźle. Oprócz jednak czystego stylu rozważ tzw. cross training a wówczas wiedza będzie bezdyskusyjnie większa i doświadczenie także. Fighter [...]
No to ja też dodam od siebie coś do tej dyskusji. Shotokan jako taki na pewno najlepszym systemem nie jest. Jak w zasadzie wszystkie starsze style posiada pewne niedociągnięcia w stosunku do nowoczesnych form. Ale... również przedstawiciele shotokan po odpowiednio długim treningu i zaangażowaniu w to, co robią bywają ( przynajmniej na ulicy ) [...]
osobiscie nie twierdze ze karate jest totalnie do niczego, tego nie stwierdzilem. pow.natomiast iz moim skromnym zdaniem lepszy jest np.kickboxing (na podstawie mojej wlasnej osoby). cracker- faktycznie czytajac posty mozna takie "wnioski" wyciagnac. :( pozdrawiam matias
Co do Funakoshiego to ten gosc nigdy w zyciu nie walczyl. Wkopac to by mogl co najwyzej smieci pod dywan. Miyagi (tak sie pisze, chyba ze miales na mysli tego z Karate Kid ;-)) i Yamaguchi w swoim czasie byli pewnie i dobrzy Gogen byl swego czasu mym idolem :-)), ale czasy sie zmienily. O Oyamie juz nie raz sie wypowiasdalem. A co do szachow to [...]
Co sie tyczy Karate Kida to przyszedl mi ostatnio pomysl na zarcik rysunkowy: Pana Miyagi budzi w srodku nocy glosna muzyka, wychodzi przed dom a tam balanga i Daniel San za konsoleta "kreci talerze". I mowi: "Cwicze te ruchy co pan kazal". ;-) Paweł Ziółkowski
Boruta, pisze się Mijagi sprawdzałem, w takiej jednej książeczce o MA i nie jest to ten z Karate Kid (najlepszy byl moment za złapaniem strzały w locie i treningiem kata :oP)tylko twórca Goyu-Ryu. Bero- to miałem na myśli (apropos pingla) :o) Funakoshi raz użył swojej sztuki- w wieku 80 lat powstrzymał złodzieja(żałował tego do końca życia :oP) [...]