Dzień dobry %-) Najgorsza nocka już za mną więc teraz z górki :) Rano pospane od 4:30 do ~12 z minutami więc bez tragedii. Ogólnie dzień zaliczam do udanych mimo takiego przestawienia z dnia na dzień mimo iż teoretycznie dziś dzień nietreningowy to podskoczyłem do McFita delikatnie się po nocce rozruszać żeby się obudzić a przy okazji [...]
Dzień 115 Czuję że dzisiaj będzie ciężko. Miska może być niedojedzona mocno , ponieważ w nocy złapało mnie przeziębienie. Mam obolałe i spuchnięte gardło , węzły chłonne i ogólnie wszystko mnie boli. Biorę jakieś leki na przeziębienie bodajże grypolek. Nie chce mi się jeść , śniadanie w połowie wcisnęłam , może zjem jeszcze za chwile ale skoro [...]
"Zajęcia trwają godzinę, ale zastanawiam się czy nie robić sobie po nim np. 15 minutowej sesyjki skakanki -co o tym sądzisz?" NIE godzina w zupełnosci wystarczy. Wiecej nie zawsze znaczy lepiej i tak jest w tym wypadku "Przed zajęciami staram się nic nie jeść, a jeżeli juz to niewiele po zajęciach jem jabłka starte z otrębami [...]
No mi też o to chodzi xd nie mowie codziennie w nocy jeść po 200g owsianki :-D tylko poprostu na czitach unikać syfu :-) a w zamian jesc wiecej w ciagu dnia :-) Zmieniony przez - wojtekztr w dniu 2016-11-12 19:20:42
/SFD/2019/1/12/e4956ee2b520437695ad9e86ab786341.jpg Dzień 6 Siemano! Dzisiaj wpis wcześniej z racji nocki więc miłej lektury. Od rana właściwie bardziej na leniuszka pobudka 700 śniadanie troche zabawy. Na zewnatrz niby fajnie ale jakos dla mnie średnio żeby wychodzić bo zaczyna sie robić bardziej chlapa niż śnieg a nie przepadam za taka aura, [...]
Witam, na wstępie krótki opis: Wiek 2 6lat Wzrost 179cm Waga 92 kg w ciągu dnia po posiłkach Bf 20% Pas 95 Klatka swobodnie 106 Biceps 41 Udo 65/66 Siłownia 3razy w tygodniu ok +/- 2h (rozgrzewka +trening) Mozliwosc areobow po treningu silowym lub walka z cieniem Max 15-20min Strasznie długo Ci ten trening zajmuje...(możesz skonsultować go z [...]
15.10 czwartek - 18.10 niedziela (36t, 3d - 36t, 6d) Miska ogarnięta, w końcu moge jeść normalne i regularne posiłki :-) W ciągu dnia z apetytem rożnie bywa, ale w nocy często budze się głodna ;-) Z aktywności głównie porządki, krótkie spokojne spacery i chodzenie po sklepach. Długo chodzić nie moge, bo szybko się męcze i dokucza ból bioder i [...]
DZIEŃ 58 Fakt,zestresowałam się jakoś kurczę i lawina poszła }:-(..... Luzuję na max :-)) DNT Dzisiaj w nocy w pracy bardzo mi było zimno,przyssałam sie do grzejnika i ubrana w dwie bluzy, powiedzmy że coś tam popracowałam, ale najchętniej założyłabym jeszcze rękawiczki bo miałam sine dłonie. Dziwi mnie to ,bo zawsze wietrzę ,gorąco mi , [...]
No u mnie juz ciut lepiej ale lekarz przypisał antybiotyk. Na szczęście nie mam już gorączki bo wczoraj w nocy to koszulkę mogłem wyciskać bo aż tak się pociłem. I kolejny plus-czuję co to jem %-) Bo wczoraj to mogłem jeść i nawet trawę i by mi smakowała :-P A jak to bywa-jak się pier.. to wszystko na raz,wczoraj padł mi całkowicie akumulator w [...]
Ludi_: nie przejmuj się, ze jesteś inny. Wspomniałeś o raw food. Swego czasu miałem przetestowana dietę opartą na surowym mięsie i muszę przyznać, że wchodziło mi dziesięć razy lepiej, niż po obróbce termicznej a i organizm lepiej sobie z nim radził. Ale z różnych przyczyn odstawiłem ten sposób odżywiania. Pewnie gdybym zaczął głosić swoje [...]
PIĄTEK , SOBOTA , NIEDZIELA Szczerze powiedziawszy nie pamiętam co w piątek robiłam, pewnie 40 min cardio :-P W Sobotę też cardio + po południu siłownia . Daniel chciał iśc, no to poszłam z nim do towarzystwa. Mimo , że jedzenie z "dni bez siłówki" to całkiem w porządku. Zrobiłam po 2 ćwiczenia: - na barki -na biceps -na triceps -na nogi - bez [...]
Helooooł po długiej przerwie! Dla tych, co się zastanawiali, czy po eksperymentach Martuccy się umiera - informuję, że nie (i nie, nie kazała mi tu tego napisać ;-) ). Ale po wsadzeniu kija w hormonalne mrowisko działy się straszne rzeczy i ciężko mi się było pozbierać po tym. W każdym razie nie miałam już sił na naturalną walkę, bo wahania [...]
[...] orzeszkow ale wygrzebalem otwarta duza paczke i szkoda takiego smakolyka wyrzucic wiec zjem do konca i wiecej niekupuje jak ja lubie dobre, smaczne i niezdrowe jedzenie jesc a to mieso przygotowuje wlasnie w tych marynatach knora i je pieke, ostatnio jak zrobilem tak mi posmakowalo ze przez jakis czas bede takie wlasnie robil, a piers w [...]
Dzień:30.07.08 ŚRODA Relacje: dzisiaj dzień wolny od siłowni w nocy siedziałem do pozna bo myslalem ze mam wolne a tu nic poszedłem spać po 2 w nocy a tu rano o 8 mnie budzą i mam sie zajmować dzieciakami i znów sie nie wyspałem...no i tak od rana do południa siedziałem z nimi w domu trochę sie pokąpałem w baseniku pobawiłem i nic po południu [...]
Micha z wczoraj, kolacja taka troche z dupy ale musiałem zjeść po kobiecie, żeby się "ryba" nie zmarnowała :D Jakoś na serek wiejski nie miałem ochoty. Dzisiaj dzień odpoczynku chociaż czuje się świetnie, i nawet nie jestem połamany po wczorajszej tabacie :-D Zrobie mały myk w diecie, skoro za mało jem, spróbuje w DT dać 2700 kcal a w DNT [...]
:-D No często jestem głdona, ale wytrzymię cięcia. Owies syci na krótko, więc go chwilowo przestałam jeść. Kasza, chleb, makaron razowy - > syci mnie na dłużej. Wczoraj na śniadanie zjadłam mak.razowy i było ok, po treningu też razowy mak.z tuną i nie czułam głodu długo. p.s. w nocy wstawałam jeść. Weszedł kokosowy i kilka kiszonych. Zmieniony [...]
martucholec dzięki :-) 25.01.2013 DNT Mieliśmy jechać do cioci po szkole, ale nic z tego nie wyszło... Z tego powodu straciłam siłownię i basen z jacuzzi :-( Z tych dobrych wiadomości to pobiłam swój mini rekord i 200 skoków na skakance obunóż to już żaden problem, a rowerkiem doszłam do 47 1. Kasza jaglana+mlekoOd szczęśliwej krówki zza [...]
Trzynasty dzień treningowy - piątek 23.12.2011 Od razu przepraszam za zwłokę. Opóźnienie z wpiskami, mam duże, ale już wracam do porządku. Dzień przed wigilią zrezygnowałem już diety. Trenowałem ostatni dzień przed Świętami. W Święta oczywiście całkowicie odciąłem się od siłowni. Potrzebowałem się trochę rozluźnić, aby powrócić wraz z nowym [...]
[...] co mi kazał. Unikałem wiekszych grup, bo uwazalem ze jestem zmeczony (a był to lęk), redukowałem lęk sexem (jak nie bylo sexu to napiecie rosło) czy jedzeniem (np musialem zjesc bo jak nie zjadlem oto znowu napiecie rosło, moglem jesc caly tydzien ale jeden posilek opuscilem to napiecie na całego, po zjedzeniu, jak po wypaleniu papierosa, [...]