Strasznie zarobiona jestem ostatnio. Robię badania do pracy mgr, trenuję, chodzę na uczelnię i staram się też codziennie edukować w tematach zawodowych (mam w uj książek i ciągle dokupuję kolejne - nie nadążam czytać %-)) Wczoraj (sobota) miałam 2-godz. trening Muay thai, taka zayebka, że dzisiaj (niedziela) zrezygnowałam nawet z biegania i [...]
Ciągle zayebana. %-) W poniedziałek odpoczywałam totalnie (off + jedzenie :-D). We wtorek wpadł cross po południu (1RPmax w Bear complex, w sumie to skończyłam na nauce power cleana, ale trenejro była zdziwiona, że ja pierwszy raz podchodząc do tego ćwiczenia robię je bardzo dobrze :-D) i bieganie interwałowe wieczorem (rozgrzewka ~15min biegu [...]
Już doszłam do siebie hrhr %-) Wczoraj było 45min pływania (jeszcze na lekkim zawianiu, ale ciii %-)) 16.01.2018 Ring Muscle Up Eccentric Transition practice WOD Skill Work: Kipping Bar Muscle Up then "CrossFit Games Open 16.3" AMRAP in 7 min. of: 10 Power Snatches 34 kg / 24 kg 3 Bar Muscle Ups 4R+8 Accessory work: Nordic Hamstring Curls 4x10 [...]
Jedno jak i drugie. Mam mnóstwo książek związanych z przygotowaniem motorycznym, biomechaniką, fizjologią wysiłku, bo się tym interesuję na co dzień :-) Głównie PDFy, które czytam na tablecie albo drukuję, ale czasem kupię papierową, jak nie mogę znaleźć najnowszej wersji w PDF. Zmieniony przez - Iness w dniu 2018-01-16 22:20:53
4 lata temu 50kg to był mój max. Teraz nie wiem ile by poszło, bo nie przepadam za tym ciczeniem i go nie robię, ale na świeżo 55-57kg obstawiam. Teraz byłam dojechana po ring dipach i thrusterach. W listopadzie/grudniu we floor pressie pamiętam że zanotowałam 50kgx2. To szacun :)
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
iness ja też się go nie czepiam, po prostu bez sensu jest szkolić kogoś jak samemu się nie potrafi wykonać ćwiczenia poprawnie. Na siłowni są trenerzy, którzy nie robią łachy i chętnie pomogą/pokażą/poprawią ćwiczenie, które wykonujesz. Zawsze konsultuję z trenerem wykonanie i proszę o ewentualne poprawki/zwrócenie uwagi, gdyby wychwycił jakiś [...]
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
iness też takich lubię, nie lubię pierdo*enia takiego... Mój pierwszy trener od lekkiej był taki specyficzny... On chciał cię podbudować i zmotywować obiecując "złote góry"... "świetnie... trenujemy tak dalej, nie poddawaj się bo jest dobrze, Mistrzostwa Polski już niedługo i na pewno dostaniemy się w eliminacjach" - wiedziałam dobrze, że jest [...]
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
w sezonie 2003/2004 to byli The Invicibles :] 0 przegranych w lidze :) 49 meczów pod rząd bez porażki Zmieniony przez - Iness w dniu 2015-02-25 21:53:15