głód

a jak sadzisz czy nie lepiej w trakcie otworzenia sie okna anabolicznego jakas szybko wchlanialna odzywke spozyc a dopiero potem posiłek co o tym myslisz ? po silowni wypilem gainera. czulem ze po jakims czasie wielki glod przyszedl wiec zjadlem tą duzą jak na mnie miche. @ chwilowy masz za maly skok ciezaru mam 10% progresji bo robie zamiennie co [...]

kurde lecę teraz 3 dzień to VLCD, chciałem zaaksperymentować, ciąne też if tylko że lajtową wersje gdzieś z 14h postu i jest ciężko, w sensie nie chodzi o głód, ale nie mogę zasnąć, masakra. jakieś sposoby na to ?

kurde lecę teraz 3 dzień to VLCD, chciałem zaaksperymentować, ciąne też if tylko że lajtową wersje gdzieś z 14h postu i jest ciężko, w sensie nie chodzi o głód, ale nie mogę zasnąć, masakra. jakieś sposoby na to ? Sprawdzonym sposobem jest zamknięcie okna żywieniowego przed samym snem. Generalnie chodzi tu o węgle, by były przed samym snem. Sam [...]

[...] sama sztanga sama sztanga sama sztanga, ale masakra 6. Wspięcia na palce 5x10 5x10 gryf plus 10 na stronę zrobiłam na prasie do nóg, bo smithy były okupowane No i głód mi się po treningu włączył, tylko zeszłam do samochodu i zjadłam co było. Dobrze, że mam jeszcze jedno pudełko z żarciem. Jutro powinno byc: podciąganie, mc, wiosło [...]

Masa na glowie pewnie z tym weselem to kortyzol pewnie nieraz level hard. A jak kortyzol to i wody nieco trzymasz itd itd. Dobra decyzja Tobiasz. M.in. dlatego tez pisalem, ze na wino zbyt wczesnie pare dni temu. to musi też frajdę sprawiać mimo, że nieraz głód doskwiera czy zmęczenie. W sobotę burgerka strzelimy to sił nabierzesz :)

220b 70t 420ww. Na wysokim b zero trawienia waga skoczyla do 102. Wody trzymalem co nie miara. Regeneracjs umarla totalnie. W 2.dni dnt w domu ogarnialem na raty tak ch**owe samopoczucie. W piatek tre jng to porazka sila w dol trening 3 h zeby go zrobic wgl i wykonany tylko sila woli. Wróciłem zjadlem 200ww bez b przespalem sie godzine. Zrobilem [...]

Jak przyjdzie Tobiasz moment na kilka tygodni przed zawodami to takie wysokie białko ratuje mega przed dużym glodem(tzn. Głód i tak jest ale mniejszy). Gdy tak jak Marian pisze zejdziesz z węglami na poziom 200-300gr dziennie i minimalnej ilości tłuszczu, dojdzie Cardio więcej to uwierz, że ma znaczenie czy wrzucisz 150 czy 250gr mięsa na posiłek. [...]

Nie, bez przesady. Właśnie jeśli potrafisz ogarnąć głód - to spoko. Masz podkład z saa, trening siłowy, straszny katsbolizm Cię nie zje, a zbudować i tak wiadomo, że nic nie zbudujesz na minusie. Ale na masie już inaczej to wygląda. I może warto spróbować po prostu wspomóc trawienie, a nie od razu skreslac większe ilości białka :-)

Od tygodnia idzie juz jak ma. Glod treningow, micha od 10 dni ideał, poukladalo sie wkoncu. Wczoraj mialbyx trening ale rwanie zeba miałem i nie dalo rady po, jechalem na silke ale jak znieczulenie zaczelo puszczać to ledwo do domu dojechałem. %-). Dzis plan 150x4x3 serie. Czuje ze bedzie dobrze.

[...] Ale u mnie zbijanie wagi to zawsze katorga. A ruchu mam w ch**. +cardio i 5-6silowych obecnie. Na takim nf czuje sie mega moge nap*****lac i codziennie. Problem jest jak bf spada, wtedy jestem zombie spiacym w dzien gdzie sie da a w nicy bezsennosc, przej**amy głód, napady obzarstwa itp. Jak bede mial kolo 100 kg to sie zacznie standardowo.

Po 2 tyg juz byla roznica w wydolnosci w ch** na treningu nog szczegolnie widoczne. 40 min szybkiego marszu to sie nawet nie poce %-) glod... ni cos mnie ciagnie na slodkie troche ale to od 2 dni wiec raczej zbieg okoliczności ale bez jazd. A nabicie itp to patrzac teraz a jak zaczynalem to tez roznica w ch** ale bylem mega zalany z waga 112 teraz [...]

Dobra, zyje, trenuje i chodze. %-) trening bez dołu kcal sciete 2800. Glod sie pojawil i dziś bezsennosc w nocy takze czuc ze redukcja ruszyla. Waga spadla na 103.5-104.5 i sie waha wiec 1-2kg spadły i zaczyna sie w dobrym swietle kratka przebijac delikatnie %-) i dwie grube zyly wylazly i ida do okolic pepka wyglada to obrzydliwie k***a xD [...]

[...] to dalej ;p Co do snu to powiem Ci że chyba masz racje z tym bf. Ja też zawsze byłem grubaskiem i mam tak jak Ty, od pewnego poziomu bf sen jest masakryczny, a może to też głód czy ta leptyna i grelina. ciul tam wie, jedno jest wiadome na to nic nie poradzimy. U mnie nawet najwięcej węgli właśnie leci zawsze w drugiej połowie dnia a [...]

Naprawdę jest mega dobrze, jak samopoczucie jest dobre i głód nie męczy to wiele jeszcze możesz zrobić w tym sezonie!

Kwestia elektroników ktore mam w normie zawsze jak badam. Ja mam od Awsze tak ze mnie suszy w ch**. No i tez zabijam tak glod wiadomo. Pelny brzuszek = psychika odpoczywa

Kwestia elektroników ktore mam w normie zawsze jak badam. Ja mam od Awsze tak ze mnie suszy w ch**. No i tez zabijam tak glod wiadomo. Pelny brzuszek = psychika odpoczywa Może masz nadmiar witaminy d3. Wstaje z rana i pije litr wody/coli + kawa 1.3 litra lekko (1.3). Przychodzę do roboty i zwykle pije do posilku o 8 0.5 wody i robię herbate 0.7l [...]

Ten tydzień ciezki. Spie dobrze ale z regeneracja ciezko waga stoi 94.8-95. Firma w miejscu a mecze sie juz ta redu powoli. Scinam 50ww w dnt od pon jezeli sie nic nie zmieni. Jest ochota sie naj**ac dzien w dzień i nazrec bo glod dokucza. Bedzie 280 0 240 dt i w dnt 280 0 190ww. 20 tygodni redu mam dosc powoli psychicznie. .jednak zrobie inny [...]

[...] , lody , pieczywo itp jestem w stanie " walczyć " to samo macie z kolorowymi napojami ? Czasem się chce zwyczajnie napić się czegoś innego niż zwykła woda, to raz. Dwa że zastępuje słodkie na redukcji i jest zbawienne. Gdy już lekki głód doskwiera to między posiłkami szklanka też robi robotę (ile kawy można pić). No i.... Z whiskey pasuje;-)

Nom to nie dla mnie jestem wtedy bezproduktywny, agresywny, zirytowany, totalny bezsens. No i głód 3x większy.

Nom to nie dla mnie jestem wtedy bezproduktywny, agresywny, zirytowany, totalny bezsens. No i głód 3x większy. No to ja właśnie odczuwam ta irytację od jakiegoś czasu po nockach więc coś w tym jest. Dlatego teraz będę się starał trenować po nockach, UJ że wieczorem będę już całkiem wypruty ale przez ok 2h chociaż humor będzie spoko jak pompka [...]