15.06.2019 Sobota (5 tydzień okresu masowego) Pozowanie z rana i kolejny raporcik poszedł. Waga w końcu ruszyła do przodu, jest kilogram więcej w odniesieniu do zeszłego tygodnia, więc myślę, że zmian jako takich nie będzie, ale zobaczymy. Później cardio na czczo 25 min i trening, a jako że ok system już aktywny to trzeba było zaliczyć mordownię, [...]
16.06.2019 Wtorek (5 tydzień okresu masowego) Dziś dzień nietreningowy. Tylko cardio. Przyszły tydzień lecę tak samo jak ten, brak zmian. Trzeba zastanowić się już nad planami startowymi i zaplanować konkretne działania ;-D Do pracy na 12.30, co oznacza, że całymi dniami brak czasu, treningi na szybko, mam nadzieję, że dam radę się ze wszystkim [...]
18.06.2019 Wtorek (6 tydzień okresu masowego) Jako, iż dziś rest day to mogłem dłużej pospać, potem tylko cardio i robota. No ale dziś wszystko na spokojnie, poogarniane rzeczy, nic tylko szykować się psychicznie na jutrzejsze plery ;-D Trening: Cardio: 25 min na rowerku stacjonarnym rano na czczo Suplementacja: ALA: do każdego posiłku z [...]
19.06.2019 Środa (6 tydzień okresu masowego) Także wyspany, zregenerowany to można znowu było szybko wstać, trzaskać ten rowerek i lecieć na trening. A jutro, jako iż jest święto to wolne w robocie, ale na pewno nie będzie przerwy od siłowego ;-D Decyzja co do startów podjęta - 12 tygodni przede mną, 4 tygodnie masowania, 8 szlifowania formy. [...]
20.06.2019 Czwartek (6 tydzień okresu masowego) Święto, nie święto, ale cardio i trening muszą zostać zrobione! ;-D Uwielbiam, gdy trening przypada w dzień wolny od pracy, wtedy jest ten luz w głowie, zero pośpiechu, a tym bardziej moja siłownia dziś otwarta, więc nic tylko robić swoje! Trening: PUSH 1 Wyciskanie sztangi skos góra smith (10x20kg [...]
22.06.2019 Sobota (6 tydzień okresu masowego) Jako, iż sobota to wpada pozowanie na czczo, później cardio i trening nóg. Wszystko na spokojnie, luźna głowa, można szaleć 8-) Trening: LEGS 1 Uginanie nóg stojąc jednonóż (10x10kg | 8x12,5kg) 10x20kg | 10x20kg | 6x25kg | 15x15kg | 12x12,5kg 2 Przysiady ze sztangą z tyłu (10x40kg | 8x60kg | 6x80kg [...]
24.06.2019 Poniedziałek (7 tydzień okresu masowego) No to z kopyta w ten kolejny tydzień! ;-) Do roboty na 18.30, więc trening z rana ze spokojną głową, ale pierw cardio, cardio :-D Trening: PULL 1 Martwy ciąg klasyczny (10x60kg | 8x80kg | 6x110kg | 4x140kg | 2x170kg) 10x190kg | 4x210kg | 13x152kg 2 Ściąganie z góry imitujące podciąganie, [...]
25.06.2019 Wtorek (7 tydzień okresu masowego) Dziś trening taki zachowawczy, gdzie mam ogólnie mega niedosyt po nim, ale jeśli ma pomóc w regeneracji barku to czasem trzeba zrobić coś nieco lżej. Na początku cardio z rana, a później wyszło coś takiego: Trening: PUSH 1 Wyciskanie sztangi na ławce poziomej z gumą tutaj ciężar i powtórzenia [...]
26.06.2019 Środa (7 tydzień okresu masowego) Rest day, tylko cardio, cardio ;-D Walczę dalej z tym barkiem na wszystkie sposoby, leci BPC157 2x250 ed, maści z Diclofenakiem oraz tabletki z diclo, dziś już znaczna poprawa, praktycznie zero bólu. Dobrze, że jutro nogi, to jeszcze odpocznę, w piątek rest, w sobotę pull to też jako tako ręka [...]
27.06.2019 Czwartek (7 tydzień okresu masowego) Dziś celowo ciut wcześniej wstałem, by wyrobić się z treningiem na spokojnie, bo nogi to coś pięknego, chociaż sporo czasu zajmują ;-D ale pierw wiadomo - cardio. Trening: LEGS 1 Uginanie nóg stojąc jednonóż (10x10kg | 8x12,5kg) 10x25kg | 10x20kg | 6x25kg | 15x15kg | 15x12,5kg 2 Przysiady ze [...]
29.06.2019 Sobota (7 tydzień okresu masowego) Tradycja podtrzymana - jak to sobota, weekendzik rozpoczęty od pozowania, na koniec wstawię kilka fotek + filmik jak to obecnie wygląda. Waga powolutku do przodu, ostatnie tygodnie masowania i redukujemy ;-) Później cardio na czczo i wio na trening Trening: PULL 1 Podciąganie chwytem neutralnym (10x [...]
30.06.2019 Niedziela (7 tydzień okresu masowego) Cardio rano, ale to wiadomo, a potem trening push, na który wybyłem z dużymi obawami jak to będzie z tym barkiem. Trening: PUSH 1 Wyciskanie sztangi skos góra (10x40kg | 10x60kg | 8x70kg | 6x80kg | 4x90kg) 8x90kg | 7x90kg | 9x80kg | 5x80kg(z pauzą) 2 Wyciskanie na masz. smitha na barki (10x30kg [...]
01.07.2019 Poniedziałek (8 tydzień okresu masowego) Off od siłowego, tylko cardio. Do pracy na 12.30. W tym tygodniu również brak zmian w diecie, waga idzie powolutku dalej w górę, więc nie ma konieczności, by cokolwiek zmieniać. Posiłki na jutro już ogarnięte, zamówienie na białeczka złożone, także tyle z dzisiejszego dnia ;-D Trening: Cardio: [...]
02.07.2019 Wtorek (8 tydzień okresu masowego) Wstałem dość wcześnie, bo o 4 rano, by się ze wszystkim wyrobić. Poszedłem też dość wcześnie spać po przed 22. No i o ile rano cardio poszło bez problemu to zaś trening słaboo.. Nie wiem co się ze mną działo, ale brakowało mi tlenu. Nie mogłem uregulować oddechu 88-O Może to kwestia tego, że było [...]
03.07.2019 Środa (8 tydzień okresu masowego) Rest day ;-) Wczoraj już na treningu było coś nie tak z tym oddychaniem i samopoczuciem, a potem w robocie to była jakaś masakra.. nie wiem co się działo, po powrocie zmierzyłem sobie ciśnienie i wyszło 85/60 88-O Dziś juz wszystko okej, w końcu zero dyskomfortu w barku, aczkolwiek to żebro pobolewa [...]
04.07.2019 Czwartek (8 tydzień okresu masowego) Znowu pobudka o 4 rano, szybkie cardio i na trening. Ten tydzień jakiś fatalny, takie trochę kulawe samopoczucie i nie ma tego zapału i werwy do czegokolwiek, nie wiem czym to spowodowane. Z niecierpliwością czekam na weekend, by trochę odetchnąć i nabrać tej świeżości ;-D Trening: PULL 1 Martwy [...]
05.07.2019 Piątek (8 tydzień okresu masowego) Znowu miewam jakieś kłopoty ze snem, wybudzam się co chwilę, czas to nadrobić w weekend. Do tego dochodzą jakieś problemy trawienne i gastryczne i kiepskie samopoczucie, nie mam pojęcia czym to może być spowodowane. Trening: PUSH 1 Wyciskanie sztangi na ławce poziomej (10x40kg | 8x60kg | 6x80kg | [...]
06.07.2019 Sobota (8 tydzień okresu masowego) Wczorajszy dzień był tragiczny - tak jak podejrzewałem, albo jakiś wirus, albo zatrucie pokarmowe. Większą część dnia spędziłem na kiblu %-) Cokolwiek zjadłem to od razu musiałem biec. Mimo wszystko - zjedzone to, co miało być, mimo kiepskiego apetytu i tych rewolucji }:-( Dziś znacznie lepiej, [...]
07.07.2019 Niedziela (8 tydzień okresu masowego) Ok, a więc przyszły tydzień lecę dalej bez jakichkolwiek zmian ;-D Rano wstałem z mega dobrym nastawieniem, 8h snu zrobiło swoje, motywacja do treningu jak nigdy. Więc szybko machnąłem cardio, pojadłem i wybyłem na siłownię Trening: LEGS 1 Uginanie nóg stojąc jednonóż (10x10kg | 8x15kg) 10x25kg [...]