[...] absolutnie niemożliwe, bo choćbym się zesrała to pewnie nawet kilograma bym nie zgubiła tymi ich dietami. No i tę prognozę o 90 kg też dostałam. Powialo grozą... Swoją drogą ktoś miał niezły pomysł na biznes, bo te ich plany dietetyczno- ćwiczeniowe trochę kosztują, a jednak ludzie kupują... Zmieniony przez - Camel84 w dniu 2012-02-27 15:30:52
[...] Tylko że winnych nie ma. A Jelfa krzyczy głośno że już jest okej i wcale sie nie dziwie bo walczy o reputacje. A wszystko obraca się tu wokół kasy, ludzie zawsze bedą żreć, chorwać i pieprzyć się dlatego każdy biznes w tych dziedzinach jest żyłą złota. Ps. Dziękuje że mi pogrubiłeś wyrazy, znacznie mi to ułatwiło czytanie To był świetny pomysł.
Jak widac próba tego "zaszczepienia" siatkówki w Turcji się nie powiodła i pewnie kosztowało to sporo pieniędzy, więc nie dziwię się, że wolą "inwestowac" w pewny biznes, który kręci się bardzo dobrze w Polsce
czemu śmiechłeś? nic śmiesznego nie ma, już wtedy GH ładowali i insulinę bez większego pojęcia. Filleborn kasował po kilka tyś dolarów za rozpiski, ktore dziś dostaniesz na forum za free. Złoty biznes %-)
Lodzianin - ale wiesz, ja mam biznes związany też z social media i mam sporo klientów na fb. Były czasy, że zleceń brakowało, to wystarczył zmienić fotę profilową, żeby o sobie przypomnieć i taraaaa, zlecenie :D
[...] u kobiety która mieszkała w dwupiętrowym domku +suterena. W suterenie (zimno, ciemno, ble) pokój 1os te kilka lat temu kosztował 450zł, suterena to były 4 pokoje, z pozostałych 2 pieter ona zajmowała 1 pokój resztę wynajmowała. Za pokoje na górze brała więcej kasy. Razem zgarniała ponad 5 tys i nie musiała od lat pracować ;-) To jest biznes ;-)
[...] już z góry obsadzone :-) tutaj gdzie ja mieszkam starsze pokolenie niemców jest przyjaźnie nastawione do polaków, młodsi już nie bardzo Ja mysle ze po troche jedno i drugie, a to dlatego, ze jednemu polakowi sie udalo i jest TL. A firma przeciez nie moze dopuscic, zeby Cala elektryka, biznes i ekonomik, lezala w rekach Polskich TL, co nie? ;-)
Plityka polska względem Ukrainy nie jest wcale tak oczywista, mamy tam od ch**a inwestycji Jakich na przykład ?... Dlaczego Polski rząd ma dbać o interesy prywatnych biznesmenów, którzy inwestują na Ukrainie?.. Ich ryzyko. Ni ch**a dobry człowieku nie rozumiesz gospodarki skoro tak piszesz, gwarancje państwa względem sektora prywatnego są były i [...]
[...] sporo. jeśli ktoś nie ma konkretnych zdolności do nauk ścisłych czy wkuwania (czyli informatyka, wszelkie inżynierskie, farmacja, medycyna etc.) to lepiej bawić się w jakiś biznes / działać w sektorze prywatnym. ja policjantom współczuje, tym bardziej ogarniętym - nie dość, że społeczeństwo średnio ich lubi, pracują w zasadzie z samymi d****ami [...]
Ja to nawet nie mam pomysłu na biznes póki co. Takiego żebym czuła się spełniona. Już nie mówię o kasie żeby zainwestować. No i poniesienie ryzyka... Mam tak samo, a bym chciała kiedyś. Tylko póki co kłóci się to z moimi planami odnośnie przeprowadzek itd.
Atra, ale u ciebie był problem zdrowotny z kręgosłupem.. ponadto: dom, dzieci.. to też czasami odciąga od powrotu na dobrądrogę.. ale kurde w przypadku, gdy laska była już w miarę zagłebiona "w ten biznes" tak sie zapuściła?