7 luty 2012 Co do ZMA, to na sen działa całkiem, całkiem ;-) budzę się wypoczęta. A jeśli chodzi o popęd płciowy, to chyba się zamieniam w królika %-) a wcześniej był na poziomie zera ;-) Trening: W końcu trening siłowy po ponad tygodniowej chorobowej przerwie :-D Na ręce ciężko mi było zwiększyć obciążenie, na następnym koniecznie w górę! [...]
Wczoraj miałam mały nawrót bulimii. Niestety w chwilach stresowych nawyki utrwalane u mnie przez lata czasem lubią powrócić. Na szczęście tak jak mawiała moja terapeutka, jak sama sobie z tym poradzę, to znaczy, że jest OK. Udało mi się wczoraj zażegnać ten kryzys. Nie będę tutaj wypisywać, co zjadłam w trakcie napadu, bo to nie ma sensu. [...]
9 luty 2012 Trening: Obciążenie poszło trochę w górę jeśli chodzi o ręce ;-) Zawołałam też mojego instruktora, aby sprawdził, czy oby na pewno dobrze technicznie robię przy większym obciążeniu, bo miałam wrażenie, że gdzieś mi ręce uciekają, a on powiedział, że facetów mogłabym poprawnie uczyć wykonywać ćwiczenia %-) Przy unoszeniu sztangielek [...]
15 luty 2012 Wróciłam do żywych ;-) Trening: step śreni Jutro z rana siłowy ;-) W godzinach wieczornych nie mam sił na siłowy, a do tego cała siłka zawalona ludźmi. Miska: 1800 kcal, 130B, 85T,130W Przez czas jak mnie nie było, tak jak wspominałam miska czysta. Zapiekanka podzielona na 2 posiłki. Co do słonecznika i orzechów laskowych wyjadam [...]
18 luty 2012 Wstałam specjalnie o 7 rano, żeby móc spokojnie poćwiczyć na siłce. Poszłam, ale mało brakowało bym została w domu. Gdy wstałam myślałam, że te wzdęcia minęły, ale po 10 min mój brzuch napompował się jak balon. Pierwszy raz w życiu osiągnął tak olbrzymią wielkość! W pewnej chwili myślałam, że pęknę, bo tak rozpychało mnie od środka. [...]
19 luty 2012 Dzisiaj już z brzusia opuchliza zeszła, ale i tak jest jeszcze trochę wzdęty. Biorę dalej Ulgix i jest co raz lepiej ;-) Trening: STEP średni 60 min Miska: 1800 kcal, 130B, 85T,130W Warzywa: brokuł, papryka żółta, kalarepa. Picie: woda mineralna, kawa z ekspresu, herbata zielona, herbata owocowa, kawa zbożowa zabielona mlekiem. [...]
21 luty 2012 Trening: KICK POWER Miska: 1800 kcal, 130B, 85T,130W Dzisiaj duże ilości kawy, będzie z 3-4 kubki, bo spać nie mogłam, a mam pełno roboty na jutro na uczelnie…. I zapewne pójdę spać nad ranem… :-( Warzywa: brokuł. Picie: woda mineralna, kawa z ekspresu, herbata malinowa, herbata owocowa. Przyprawy: imbir, papryka ostra, curry, [...]
22 luty 2012 W szatni na siłce oglądałam swoją sylwetkę w ogromnym lustrze (w domu, nie mam takiego, które ujmuje całą sylwetkę) i zauważyłam jak diametralnie zmieniło się moje ciało. Jestem tu zaledwie 2 miesiące, a takich rezultatów nie osiągnęłam ćwicząc regularnie przez ostatnie 3 lata!!! Łydki wyszczuplały i są pięknie wyrzeźbione, a zawsze [...]
23 luty 2012 Pomiarów jednak dzisiaj nie będzie, ponieważ moja ukochana polibuda wyrwała mnie wręcz ze snu i musiałam w ciągu 5 min wyjść z domu, i pędem lecieć na tą przeklętą uczelnię… W związku z tym śniadanie dopiero po powrocie, czyli o 13, do tego nie takie, jakie miało być, ale coś wszamać na szybko musiałam, bo bym już z głodu padła – mam [...]
24 luty 2012 Generalnie zaplanowany na dzisiaj był trening siłowy, ale nie wiem, czy podołam. Cały dzień spędziłam na uczelni, a do tego mało spałam, bo cisnęłam końcówkę inżynierki. Trening chyba przeniosę na jutrzejszy poranek, a dodatkowo o 15 racewalking (zobaczymy, co to za wynalazek), bo już się z koleżanką umówiłam. Trening: DNT Miska: [...]
25 luty 2012 Wczoraj świetny wieczór spędzony ze znajomymi. Wypadł z miski ostatni posiłek tj. ser biały, a zamiast tego doszła sałatka z jajkiem, warzywami i majonezem, i 5 kieliszków wódki. Sądzę, że od czasu do czasu mnie nie zabije. Zwłaszcza, że nie napiłam się jej, ani razu odkąd tu jestem. W klubie spędziłam 5 godzin na parkiecie i [...]
29 luty 2012 Treningu i michy nie będzie. Do porannych godzin szlifowałam inż. i się opłaciło, bo ostatecznie dostałam 5 %-) ale jestem przez to półżywa i przespałam ponownie prawie cały dzień. Myślałam dzisiaj nad aerobami, ale energii nie ma, więc jednak będę dalej odpoczywać. Jutro siłka będzie, nie ma bata! A jak nie będzie to niech mnie, [...]
aisha dzięki };-) 1 marzec 2012 Myślałam, że z siłowni nici będą, bo zasnęłam po 3 i nie było szans, żebym wstała o 5. Potem uczelnia. Na szczęście nie byłam za bardzo zmęczona i o 16 pobiegłam na siłkę i odkryłam, że o tej godzinie nikogo nie ma na wolnych ciężarach, i na siłowni zresztą też 88-O%-) Trening: [...]
Dziewczyny dziękuję za miłe słowa };-) Cieszę się niezmiernie z powodu tego brzucha, bo opona była ze mną od zawsze i nie mogę się nadziwić, że w tak krótkim czasie mnie opuściła prawie cała! 8-) Dzisiaj dużo herbaty z lipy, bo czuję się jakoś niepewnie... 4 marzec 2012 Trening: DNT Miska: 1800 kcal, 130B, 85T,130W Warzywa: kapusta pekińska, [...]
5 marzec 2012 Trening: Przy zmniejszeniu ilości powtórzeń całkiem fajnie weszły większe obciążenia ;-) Już nie mogę się doczekać zmiany treningu!!! Jeszcze tylko 2 tygodnie! 8-)8-)8-) /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/61cef451492540a1bbe6f3dbf432a8cc.png Miska: 1800 kcal, 130B, 85T,130W Warzywa: kapusta pekińska, czerwona i żółta papryka. Picie: woda [...]
7 marzec 2012 Nie pamiętam, która kobitka narobiła mi chęci na brukselkę z masełkiem i solą, ale dzisiaj udało mi się ją zakupić, więc się zajadam. Pyszności!:-D Co do miski, to może więcej tłuszczy wpaść i kieliszek winka, bo mój facet ;-) zaplanował romantyczną kolację na przeprosiny, ale postarałam się wszystko uwzględnić w bilansie, ten [...]
7 marzec 2012 Nie pamiętam, która kobitka narobiła mi chęci na brukselkę z masełkiem i solą, ale dzisiaj udało mi się ją zakupić, więc się zajadam. Pyszności!:-D sądzę, że to ja :-D to teraz polecam Ci mój ostaani wynalazek-wołowinę z fasolką szparagową i kokosem ;-)