a ja nie mam apetytu od południa, bo mnie chlop wnerwil, nie chcial do kina na pingwiny isc oh żebym ja z takiego powodu apetyt traciła }:-( ale jeszcze dzisiaj jajecznica na boczusiu http://f.kafeteria.pl/emotikony/serduszko.gif
ja przeczytałem xper %-) jeszcze to pamiętam, że wpjerdalali. Nie mam pojecia czy coś to dziala, nei znam sie ale pwnie nic :D i jeszcze beka z typów co syropy jakieś na apetyt pili:D http://img05.allegroimg.pl/photos/oryginal/38/92/17/22/3892172251
mi rok temu wlasnie zbrzydla zayebiscie szybko a szukam dobrego sposobu bo metaxa tak blokuje mi apetyt ze wcisnac fastfooda czy cos inego dobrego jest ciezko
przez tęczę mam słabą silną wolę, a apetyt ogromny i jeszcze bez węgli to już totalna zamuła jest, jak jutro nie będzie lepiej to nie ma sensu, bo treningu sobie nawet nie wyobrażam
apetyt rośnie w miarę jedzenia %-) Idę spać - kolorowych Wam życzę bo mi chyba będzie się śnił ten cholerny drążek (i spinajłopaty %-) ) Zmieniony przez - Arphiel w dniu 2012-10-11 22:30:58
uznałem że nie trzeba, kiedyś obcinałem o połowę to ciężko było w sensie 200 100 50, a apetyt mam teraz niesamowity, więc co z obcinania cholera wie jak bardzo jak pęknę i zjem 10koła kcal %-)
ale mi zimno caly dzien od tego nie jedzenia az bym jakis spalacz zjadl na rozgrzewke albo stimula wypil to i by mi apetyt przyhamowalo ale ze spaniem bedzie lipa wiec mam problem