HIIT

jak jadłeś hity to zrób HIIT %-)

Powiedz sobie że to były HIIT'y i nic nie rób %-)

1 temat z bio mi dziś został już tylko i będę spełniony. Jutro muszę wstać o 8 i zrobić workout, potem cały dzień pomagania ojcu i wieczorem HIIT. POZDRO k***A 600 XD

ja pójdę robić cardio to nie umrę :)) zrobiłbym HIIT, ale pogoda ch**owa jak ch**

a ja sobie zrobię HIIT teraz zaraz XD

zrobiłem siłowy i hiit już, zaraz wypiska i idę w pole gruz młotem pneumatycznym kruszyć :))

no to lecimy tak: dzisiaj może (MOŻE!!!!) lekko przyczituję, jutro obniżę węgle, a potem tak: Poniedziałek - pt CKD sobota: ciężki trening + ładowanie + HIIT niedziela: nogi + high carb + cardio poniedziałek - pt CKD i tak dalej Zmieniony przez - DreamEvil w dniu 2014-07-26 13:03:17

ja przy siłowym + HIIT jednego dnia nie mógłbym takich zabaw jak ty mieć OZZY, a nie chcę rezygnować z treningów, bo widzę ogromną poprawę wytrzymałości. Zrobię coś takiego, że dzisiaj przycheatuje (kufa kiedyś muszę, a jak nie dziś, to nie wiem kiedy), od jutra wejdę na niższe kcale (1800) do piątku, w sobotę zrobię ~2800kcal, w niedzielę 2300 i [...]

znacie jakieś sztuczki z nogami, żebym po dzisiejszym wycisku był w stanie jutro nie tylko chodzić, ale i zrobić HIIT? :X

idę spać, jutro z rana HIIT, potem wyprawa do łodzi, po powrocie push

ja zacznę sobie dzień od HIIT na czczo :))

ozzy śmiałeś się że scorch fajny tylko odbija sie malinami. Kufa kawa + 2 tabletki i serio mi się malinami teraz odbija, za 10 minut idę HIIT kręcić

bo jesteś dzikusem \-) btw. zrobiłem wczoraj te rekordowe squaty i dzisiaj mam tylko lekkie domsy że na spokojnie ten HIIT przykrecę :)) sam w to nie wierzę

najlepszy HIIT ever - no placebo jak ch**, ale co mnie to obchodzi, skoro pobiłem wszystkie możliwe rekordy :)) zaraz będzie szamanie, póki co jaram się tym spalaczem :)) trochę mi dzwoni w uszach ale spoko

Jeśli jutro mam HIIT + 30min. jazdy na rowerze to liczyć jako dt czy dnt ?

wstali i zaraz HIIT na czczo idą kręcić

i jeszcze przez to 1,5h zdążyło mi działanie spalacza minąć i robiłem HIIT bez bomby

[...] i potem już wp*****lałem jak dziki, teraz jem masę kajmakową z herbatnikami i płaczę nad swoim idiotyzmem. Mam wyrzuty sumienia w ch**, cheat miał być dopiero 16 sierpnia a celem jest redu :-( Robię tak: jutro od 6 praca pt wywożenie gruzu, potem 10:30 orlik, dalej praca i o 20 HIIT. Dieta VLCD, a od pojutrza taka miska jaka miała być do tej pory

dobrze że dzisiaj chociaż HIIT i plery zrobiłem, to nie mam takiego bólu dupy jak miałbym bez treningu

jutro od 6 wożę gruz, potem orlik na który idę ostatni raz :)), potem dalej gruzowanie do wieczora i wieczorem HIIT/cardio, a wszystko na jednodniowym vlcd. lepszego pomysłu nie mam