ćwicze co drugi dzień poniedziałek mięsnie nadramienne, środa klata, piątek grzbiet i ramiona. kazde cwiczenie wykonuje po 20 podniesien i tak 100 razy.muj dokładny plan wygląda tak: tylko niesmiac sie z opisywan bo niejestem wtajemniczony w te ruzne nazwy :)
poniedziałek:
siedzącw oparciu wyciskanie nad siebie ze sztangą sprzodu głowy (serie po 20 razy az do 100)
siedzącw oparciu wyciskanie nad siebie ze sztangą styłu głowy (serie po 20 razy az do 100)
siedzącw oparciu wyciskanie nad siebie ze sztangą sprzodu głowy (serie po 20 razy az do 100)
siedząc w oparciu wyciskanie sztangielkami nad głowe do gury i na duł (serie po 20 razy az do 100)
sztanga w staniu podnoszenie do wysokosci karku i opuszczanie( serie tak jak wszędzie)
stojąc sztangielkami podnoszenie do wysokosci karku i na duł
siedząc naławce z oparciem unoszenie sztangi doprzodu zataczając pułokrąg za za głowe
stojąc na przemian sztangielkami unosząc ręce do gury i spowrotem zataczając pułkole
środa:
wyciskanie na ławce
wyciskanie sztangielkami na ławce w ukosie do gury
wyciskanie na ławce w ukosie sztangądo gury
leżąc na ławce rozpiętki sztangielkami
leżąc na ławce sztangielkiem do tyłu głowy i spowrotem
piątek :
stojąc uginanie rąk ze sztangą ku górze
stojąc unoszenie sztangkilkuw na przemian ku gurze z prostymi rękoma
sztangielek z podparciem na kolanie ćwiczenie na biceps
leżąc na ławce wypuszczanie sztangi do tyłu głowy ręce do kąta 90 stopni ku gurze i spowrotem
z gury sory za te okreslenia ale niewiem jak sie nazywają poszczegulne ćwiczenia, za wyczerpujące czytanie dzieki i czekam na ostrą krytykę.pozdro