"Na treningu ostre lanie, zrelaksujmy sie więc w spamie" MMA Spam

Rakhu zapraszam do mnie na filologie. Takie lajty, że Ci mówię...



A te wasze całeczki, pożeram na śniadanie


A tak na poważnie to skąd możesz wiedzieć, że nie wiem co to hardkor? Każdy zawsze mówi o swoim kierunku, że jest najbardziej przeyebany itp sranie w banie i tyle w temacie

Zmieniony przez - bulletskat w dniu 2011-02-12 17:37:59

całki są spoko akurat z całkami tymi co mam teraz problemu nie mam. Pewnie na następnym semestrze będa podwójne i inne chvjemuje czyli jak sie domyślam bardziej hardkorowe Dla mnie najgorsze są te granice których nie umiem za c***a policzyć (a mimo to obliczyłem dobrze kilka ) i długie w c*** funkcje w których przy liczeniu pochodnych prawdopodobieństwo ***niecia sie w obliczeniach i rozwiązania zadania jest równe 100% walniesz sie na starcie i punkty za cały przebieg lecą...

"A tak na poważnie to skąd możesz wiedzieć, że nie wiem co to hardkor?"

bo nie byłeś na polibudzie

Ja na pierwszym roku musiałem sporo liczyć całek na matematyce, rachunku prawdopodobieństwa i statystyce matematycznej, a teraz na trzecim roku tego prawie w ogóle nie używam.

Ah Ci matematycy

Zmieniony przez - bulletskat w dniu 2011-02-12 17:41:56

no drugi semestr mam materiał: funkcje 2 zmiennych, całki podwójne, równania różniczkowe, szeregi, transformaty. Czyli całki, całki, całki, całki, całki, całki zapowiada sie "ciekawie" -.-

Prawdziwy fighter ma dusze humanisty

Bulletskat ma racje z tym, że każdy będzie mówił, ze swój kierunek jest najtrudniejszy, ale właśnie wcale to tak nie jest. Tym bardziej, że dla każdego będzie co innego trudnego.

Nie no świruje. Wierzę wam na słowo, słyszałem, że fizyka jest niby przeyebana itp. Jak to dobrze być na filologii ang


Tak wam się jeszcze pochwalę, że ostatnio mało co na kompie siedziałem i jakoś w ogóle straciłem zajawke na dzisiejszą galę.. Ani ważenia, ani konferencji ani wywiadów nie oglądałem, na sfd też nie czytałem nic prócz spamu nie chce mi się nawet wstawać dziś xd muszę się zajawczyć jakoś

Zmieniony przez - bulletskat w dniu 2011-02-12 17:45:25

No jak dla mnie to nie jest tak do końca np. łapie szybko matematykę, ale jakbym miał ogarnąć jakąś filozofie czy inne pokrewne to już bym raczej nie dał rady i bym się męczył na czymś takim w chvj.