Jak przetrwać kontuzję?

Barthuss
mówiąc operacji masz na mysli artro czy operacje na otwartym kolanie? Bo ja mam artro w lutym i tez miałam plan w czerwcu wrócić na mate i mnie nastraszyłeś tym że ty mając w grudniu masz ten sam plan

Neith - miałem artroskopię. Brzmi to strasznie, ale ze tego co wiem typowa przerwa w sportach walki po rekonstrukcji acl to 6 - 9 miesięcy. Wiem co przeżywasz bo sam to przechodziłem, stąd też ten post
Mój lekarz przez pierwsze 3 miesiące pozwolił mi używać nóg tylko do chodzenia na niewielkie odległości, ciągle w stabilizatorze. Więzado w momencie przeszczepienia jest tak jakby martwe i w ciągu tych trzech miesięcy dopiero zaczyna stanowić część Twojego stawu. Pewnie lepiej wytłumaczyłby to lekarz, ale tak czy inaczej dopiero po tym czasie można myśleć o delikatnej jeździe na rowerku i pływalni. Po 6 miesiącach, jeżeli wszystko jest OK to można powoli wracać na matę.
Jeżeli masz artro w lutym to czerwiec jest raczej nierealnym terminem. Miałaś już wcześniej artroskopię w celu wyczyszczenia stawu, usunięcia resztek więzadeł itp?

Zmieniony przez - Barthuss w dniu 2011-01-10 19:39:57

niestety, zycie to nie bajka
a ty tez nie badz miekki jak baba i nie rozczulaj sie nad soba

Ja mam artro barku wyraźliłam się niedokładnie w poprzednim poście przepraszam
no to zdrówka życze

Cześć,
Jest ktoś na forum kto wrócił po artroskopii na treningi mma/bjj?
Ja miałem operacje 3 miesiące temu i już wróciłem (mma). Lekarz mi mówił, że po tym okresie czasu moge wrócić powoli. Oczywiście nie nawalam pod zawody tylko delikatnie w stójce i w parterze bez dźwigni narazie. A jak u was to wyglądało?

Ja wróciłam po artroskopii kolana na treningi
W tydzień po zabiegu robiłam jakieś podstawowe,w miarę lekkie ćwiczenia siłowe + rehabilitacyjne, w miarę poprawy stanu kolana dokładałam to,co mogłam robić.

Do ćwiczeń na matę wróciłam po 3 miesiącach, do walk sparingowych po ok. 4-5 miesiącach od zabiegu.
Lekarz też mi powiedział, że powrót na treningi zajmie od 3 do 6 miesięcy w zależności od stanu kolana.

ja wlasnie wybilem staw barkowo - obojczykowy. Robilem RTG na szczescie nie zlamany. Ile bedzie sie to goic wg Was ?

Zależy od stopnia uszkodzenia.
Ja w maju skręciłem/wybiłem/stłukłem (sam lekarz nie określił) bark i do tej pory go czuję czasami.

Kiedy mozna wrocic do cwiczen jakis ? Lekarz mowil ze 2 tygodnie mam nosic w temblaku , ale tylko w piatek sobote nosilem, bo nie wygodnie a robic rozne rzeczy w domu trzeba. Bark jest nadal opuchniety i wystaje obojczyk w kontuzjowanej rece . Klade sobie oklad z lod w zelu i troche przykladam, ale srednio widze szybki powrot do cwiczen. Ciagnie nerw jak podnosze albo odciagam do tylu

2 lata temu miałem podobny przypadek. Upadłem na bark, złamania nie stwierdzono. W pierwszych dniach miałem problem z podnoseniem ręki, ubieraniem się itp. Lekarz przepisał mi biprofenid i kazał okładać bark lodem. Po chyba 5 tygodniach poszedłem na siłownię, dałem radę robić lekkie ćwiczenia. Do judo wróciłem po ponad 2 miesiącach. Bark do dziś potrafi czasem zaboleć.