DZIEŃ 38 - TRENINGOWY
***** DIETA I SUPLEMENTACJA *****
Trzy pierwsze posiłki:
Na "kolacje":
01. 100g ryzu, 200g piersi z kurczaka, sos spagetii
**. 8 kaps. MACHINE MAN COMBO + 15g BCAA XTRA + 1 kaps. COFFEINE POWER - preworkout
**. 50g CARBOMAX ENERGY POWER + 40g WHEY PROTEIN 80 PLUS - afterworkout
02. 100g ryzu, 200g piersi z kurczaka, sos spagetii
03. 100g ryzu, 200g piersi z kurczaka, sos spagetii, 10g oliwy z oliwek
**. 8 kaps. MACHINE MAN COMBO
04. 200g serka wiejskiego, 20g oliwy z oliwek
**. 3 kaps. ZMA
Wstałem dzisiaj o 12
zjadlem posilek i pojechalem na siłownie. Podbijem troche kalorie i smak sosem łowicza do spagetii (caly słoik na trzy posiłki) i podjadlem kilka kostek (chyba 8) czekolady. Przed treningiem, jakoże zjadlem tylko jeden posiłek, zeby miec wiecej sily dodalem 50g carbo i sie sprawdziło bo na sile nie narzekałem.
***** TRENING *****
Barki:
- Wyciskanie hantli siedząc
1 seria: 10p x 25kg
2 seria: 10p x 27.5kg
3 seria: 9p x 30kg
4 seria: 8p x 32.5kg
- Wyciskanie na barki - hammer
1 seria: 20kg - ciezar talezy na jedną ręke
2 seria: 20kg
3 seria: 20kg
4 seria: 20kg
- Podciaganie sztangi wzdłóż tułowia szerokim chwytem
1 seria: 15p x 20kg
2 seria: 15p x 25kg
3 seria: 15p x 30kg
4 seria: 15p x 40kg + 10p x 30kg
-
Unoszenie hantli bokiem
1 seria: 15p x 10kg
2 seria: 15p x 12.5kg
3 seria: 12p x 12.5kg
4 seria: 10p x 12.5kg + 10p x 10kg + 10p x 7.5kg + 10p x 5kg + 6 x 2.5kg
- Butterfly odwrotnie - tył barków
1 seria: 15p - niestaty nie pamietam ilosci sztabek, jedynie powtórzenia
2 seria: 15p
3 seria: 12p
4 seria: 10p
- Szrugsy ze sztanga za plecami - shmith
1 seria: 12p x 20kg - ciezar samych talezy
2 seria: 10p x 30kg
3 seria: 8p x 40kg
- Szrugsy z hantlami
1 seria: 12p x 25kg
2 seria: 12p x 27.5kg
3 seria: 10p x 30kg
Zrobiłem mały błąd treningowy ale świadomie oczywiscie, zrobiłem dzisiaj trening tylnego aktonu barków i szrugsów a jutro mam trening pleców, jednak jutro skupie sie na plecach w taki sposób aby katury pracowały jak najmniej (z tylem barkow nie da sie tak zrobić) mysle wiec ze nie wplynie ten błąd na jakosc treningu, kiedys tak zrobilem i było wszystko dobrze, mam nadzieje ze tak bedzie te i w tym przypadku. Trening wyszedł pozytywnie, wrescie moglem zastosowac wieksze ciezary w wyciskaniu hantlami bo mialem do nich dostep (a nie 26kg przeskok i 34kg :P), o dziwo mialem dobra pompe na barkach co nigdy mi sie nie zdarzało, czuć było zawsze trening ale pompy na barkach nigdy nie mialem. Zaraz po treningu posiedziałem sobie 10 minut w saunie, potem szybki zimny prysznic, szejki potreningowe i wrocilem wypoczywac do domu (nic innego nie robie w tym tygodniu :P).