Złamany obojczyk

,,Przeciętny'' (co najmniej 95%) człowiek nie potrzebuje operacji i nie łazi po forach, czegoś się dowiedzieć, a potem zapomina o sprawie i nie pisze. Operacja zawsze grozi powikłaniami => muszą być konkretne wskazania.

Jeszcze mam pytanie, jestem dopiero przed wizyta u ortopedy wiec sie bede pytal ale juz mnie zastanawia jedna rzecz, mieliscie problem podniesc reke do gory majac lokiec przed soba? Ja, gdy lokiec jest juz prostopadle do ziemi nagle dostaje skurczu sciegna ktore jest w gornej czesci klatki i biegnie na obojczyk i mnie blokuje i mnie to martwi...

Witam, moja przygoda z obojczykiem zaczela sie 21.07.10-do dzis nie zrosiniety zlamanie z przesunienciem 3cm i rownolegle w odleglosci 1cm-czyli nie bylo styku z kosciami. Po 40minutach odprawili "Polaka" z osemka (w wypadku stracilem przytomnosc, krew w lewym uchu). Po tygodniu silny bul w okolicach serca, wizyta polegala na: krotkim stwierdzeniu-bol promieniujacy z miejsca zlamania i wydanie recepty na tabletki p.bolowe. Tego samego dnia w nocy nie moglem wytrzymac i pojechalem do innego szpitala, tam po badaniach 6h stwierdzono ze mam wode na lewym plucu (mozliwe ze to z mojej wyprawy na Mont Blanc bylem przed 8 dniami). Tu inne spitale nie chca przejmowac kogos w trakcie leczenia, w dwoch przychodniach poinformowano mnie ze jesli "stwierdzono ze nie jest konieczne, to nie operowac". Rechabilitacja prowadzona jest w Wiedniu, nie chca i nie mowili nawet na poczatku o operacji. Na moje pytanie o potrzebie operowania, wyjasniono mi ze najpierw nalezy wykozystac wszystkie mozliowsci leczenia, a w ostatecznosci operowac. Martwi mnie tylko to, iz po tak dlugim czasie nie ma efektu zrostu kosci (to juz 3miesiace!). Reka boli w okolicy od srodka na odcinku ramie-lokiec do nadgarstka. Gdy niose plecak to dretwieje, nie mam okolo polowy sily i gdy swobodnie mam ja opuszczona na dol, to sinieje. Tak jakby krew nie dochodzi, porada na ten temat Wiedynskich specjalistow: rechabilitacja-jeszcze nie zaczeta. Czasem cwicze w domu (jak mam chec, nie dziennie), podciagnac sie nie moge (na drazku), "pompki"-zrobie 5-10, pozniej boli. Przed wypadkiem mialem dobra kondycje, wspinalem sie i uprawialem alpinizm (teraz staram sie nie myslec o tym ze pozostanie mi tylko przegladanie fotek).
Pozdrawiam

A mi w koncu po 3,5 miesiaca "przygody z gfatalnym zlalanyiem" obojczyka, operacji, 6 tyg w gipisie ,potem na temblaku (opisywalam swoj przypadek wczesniej), powoli zaczal sie obojczyk zrastac. mial juz "udany" doktor wyciagac w ambulatorium drut, trzymalo mnie z 3 osoby, ja przerazona domagajaca sie znieczulenia, cos poruszyl jakimis dziwnymi obcegami stwierdzil, ze sie nie da i na zabieg mam sie zapisac, wiec sie zapisalam (mial byc pilne ale jestem za 2 tyg zapisana do szpitala) przynajmniej znieczulenie porzadne dadza i chirug wyciagnie. ale stresu sie najadlam.
jesli sie tyczy obojczyka nie boli juz (w sumie bolal tylko po zlamaniu i potem z 1,5 tyg po operacji), nawet jak dotykam czy biore reke w gore, sprawnosci jeszcze nie odzyskalam 100% w rece i barku ale probuje, najgorsze bylo rozciaganie reki aby sie wyprostowala potem juz poszlo. od 4 tyg chodze juz tez bez temblaka. irytujaca jest tylko ten wystajacy z ramienia drut ale wszystkow swoim czasie.

Witam!3 tygodnie temu złamałem obojczyk z przemieszczeniem.Po nastawieniu go w szpitalu założono mi gipsową ósemkę.Po 3 dniach na kontroli w szpitalu zdjęto mi ją i założono orteze,w której jest o niebo lepiej.Przestało boleć,lecz cały czas mam opuchniętą rękę,raz mniej,raz więcej-najbardziej dłoń.Czy to normalne?Trochę się tym martwię!

Zizuja mhm ja po wypadku i fatalnym zlmaniu z przemieszczeniem, o dziwo nie mialam nic opuchnietego ani nawet filoetowego tylko bollllllllllllllllllllll, moze dlatego, ze w 30-45 min od feralnego skoku wlozyli mnie w 8mke, po 5 dniach zas zdjeli, zoperowali i zalozyli gips dasaulta. z ortezy sie ciesz, jakbym wiedziala, ze zamiast gipsu mozna miec kamizelke desaulta tez bym wziela

Dzięki,ale może ktoś miał jeszcze problem ze spóchniętą ręką po złamaniu obojczyka.Powiedzcie,czy trzymaliście rękę wyżej na jakiejś chuście,czy lużno opuszczoną?

...Mnie do dzisiaj ręka puchnie, jeśli mam ją swobodnie opuszczoną w dół to w krótkim czasie sinieje. Boli jak wyżej pisałem, od połowy długości ramię/łokieć do nadgarstka. Od czwartku zaczynam rehabilitację mam skierowanie na dziesięć spotkań. Ostatnio zauważyłem że jeśli wyciągnę ręce przed siebie, i prawą dotknę lewej w połowie długości łokieć/dłoń od strony wewnętrznej to pojawia się gwałtowna utrata władności ręki (opada), uczucie jakby ktoś mi odciął rękę, nie boli mocno (ostatnio się już uodporniłem na tą lewą rękę). Czy można dołączyć zdjęcie rtg?

Witam. 8 dni temu miałem wypadek, złamałem obojczyk z przemieszczeniem. Pojechałem do szpitala i tam wsadzili mnie w gipsową ósemkę. Po kilku dniach strasznie mnie to upijało, wiec na kontroli następnej poprosiłem o coś innego niż gips, lekarz przepisał mi ortezę tzw. pajączka no i chodze w tym... Ale zaczynam sie martwić bo te kości ciągle po 8-miu dniach sie ruszają i nie wiem czy to się zrośnie a lekarz powiedział że ładnie się zrasta ;/ prosze o pomoc bo nie wiem czy to jeszcze nie pora na zrost, czy po prostu one się nie zrosną

haiser ja tez mialam zlamanie z przemieszczeniem, wsadzili mnie na poczatku w pt w 8mke, i kazali przyjsc po weekendzie na kontrole pod katem leczenia operacyjnego, w sob bylam u takiego ortopedy co zalecil pajaczka, w pon mialam kupic orteze ale zawahalam sie i poszlam jeszcze do jednego lekarza - i ten puknal sie w czolo jak jest przemieszczenie znacznie to gdzie pajaczek?! kosci nie polacza sie (tka bylo w moim przypadku) i w koncu zrobili mi operacje i drut kirschnera polaczyli, do tej pory sie zrasta a minelo juz prawie 4 mce, wyciaganie druta bedzie zabieg w litopadzie, do czasu operacji bolalo mnie strasznie po operacji bol zniknal (byl tylko bol przekrojonej skory), obecnie szrame smaruje mascmi i znika, za rok w ogole bedzie niewidoczna.
Najlepiej jakbys do jeszcze jakiegos ortopedy poszedl (odradzam centrum lim na domaniewskiej tam zalecaja pajaczki itp) ale wiaodmo co lekarz do inna metoda