Proszę kogoś o zerkniecie na moj problem ( bardzo bym sie cieszyl jesli ta osoba byl by Mawashi)
Fotki kręgosłupa:
normalna postawa
napiety brzuch i wtedy nie ma takiej przepasci w czesci ledzwiowej
skolioza, jeden kapturek wiekszy od drugiego
taka jest sytuacja gdy po cos siegam
koci grzbiet nie jest jaku naturlany tylko ucięty
tutaj jestem chyba w miare prosty
Tak wiec mam chyba wszytskie wady swiata...
Niewiem czy da sie poprawic to wogole(mam 18 lat) i mam manie na temat kregoslupa jak tylko widze ze jest zle wygiety to poprawiam, staram sie ciagle prostowac a co mnie wkurza strasznie to na silce cwicze z kumplem ktory ma taki prosty ze az mi glupio przy nim stac... niewiem czego wina jest taki kregoslup, moze wzrostem ? pozatym mam na srodku plecow rozstepy moze spowodaowane jest ze za szybko uroslem. Proszę o pomoc. Mam nadzieje ze temat jest w odpowiednim dziale.