SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

***Słowny slam, czyli grappling SPAM!!!%)***

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 144305

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 24 Napisanych postów 10498 Wiek 36 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 47531
Martucca, to pozostawie owiane tajemnicą

Słaby, sog duchowy za szczerość

Nie wszystko złoto co się świeci. ...i... Nie wszystko kupa co jak kupa wygląda.



Zmieniony przez - Rafał_B w dniu 2010-10-16 15:29:26
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Lady M Zasłużona dla SFD
Specjalista
Szacuny 68 Napisanych postów 19441 Wiek 38 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 94708
Martunia, mam dwa dni olewackiej michy dziś na śniadanie pochłonęłam ordynarną, białą itd bułe z pasztetem

Rafał: https://www.sfd.pl/ciasteczka_owsiane-t450283.html tylko zamiast słonecznika dałam orzechy włoskie i troche więcej mleka, bo za sucha masa była i nie chciała sie kleić

"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."

http://www.sfd.pl/Lady_M/_The_only_limit,_is_the_one_you_set_yourself_-t958189.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51575 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Słaby

Martunia miałam podbijać na gg właśnie: jak się udał krupnik?

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2010-10-16 15:30:34
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Lady M Zasłużona dla SFD
Specjalista
Szacuny 68 Napisanych postów 19441 Wiek 38 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 94708
kurva już wiem, czemu sie nie chciały kleić - zapomniałam dać jajek

nie siedze na gg, bo za niedługo wychodze
krupnik gitara, niewiele go miałam, ale coś mi sie słaba głowa zrobiła
ogólnie dziś samopoczucie lepiej, wkurv o "damski chvj" mi nieco przeszedł.

"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."

http://www.sfd.pl/Lady_M/_The_only_limit,_is_the_one_you_set_yourself_-t958189.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 24 Napisanych postów 10498 Wiek 36 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 47531
Aha, w takim razie robiłem podobne
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51575 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Martunia, a seriale były?

Ja już dzisiaj zjadłam buła x3 , co prawda nie ordynarna, ale zawsze to buła Rozważam jeszcze zakup dobrej marmalady na kolejny posiłek

Rafał normalnie tajemnicami się okrywasz jak jaki James Błąd
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 24 Napisanych postów 10498 Wiek 36 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 47531
Main name ist Błąd, Wiel Błąd

Ja ostatnio wyczaiłem fajny wiejski chlebek, mały zbity, o ile producent nie kłamie( i ja dobrze pamiętam), to składa się z mąki żytniej wody i soli.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 77 Napisanych postów 11983 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 79498
Pamiętnik żony Viagrożercy

Dzień 1.
Dzisiaj świętowaliśmy 25 rocznicę naszego ślubu. W sumie świętowania to tam za dużo nie było. Kiedy nadszedł czas, by powtórzyć naszą noc poślubną, Zdzisław zamknął się w łazience i płakał.
Dzień 2.
Dziś wyznał mi swój największy sekret. Powiedział, że jest impotentem i, że chce, abym dowiedziała się o tym pierwsza. Też mi odkrycie! Czy on naprawdę myślał, że tego nie zauważyłam?
Dzień 3.
To małżeństwo przeżywa poważne kłopoty. Przecież kobieta też ma swoje potrzeby !!!
Dzień 4.
Zdarzył się cud! Jest coś, co nam pomoże! Viagra! Powiedziałamu, że jeśli zażyje Viagrę, wszystko będzie tak, jak w naszą noc poślubną. Myślę,że zadziała. Zamieniłam mu Prozac na Viagrę, spodziewając się podnieść nie tylko jego nastrój.
Dzień 5.
Błogość! Absolutna błogość!
Dzień 6.
Czyż życie nie jest cudowne? Trochę trudno mi pisać, gdy ciągle to robimy.
Dzień 7.
Wszystko mu sie kojarzy z jednym! Na przykład wczoraj w mięsnym sklepowa mówiła coś na temat grubej kiełbasy, a Zdzisław wziął do siebie. Muszę przyznać, że to jest bardzo zabawne - wydaje mi się, że nigdy przedtem nie byłam tak szczęśliwa.
Dzień 8.
Sądzę, że wziął zbyt dużo przez weekend. Zamiast skosić trawnik, eksperymentował z "nowym przyjacielem" jako wykrywaczem kłamstw.
Jestem już trochę obolała.
Dzień 9.
Nie miałam kiedy napisać. Mógłby mnie dopaść.
Dzień 10.
Dobra, przyznaję się. Ukrywam się. Najgorsze jest to, że popija Viagrę whisky! Co mam robić? Czuję się kompletnie załamana...
Dzień 11.
Żyję z czymś w rodzaju skrzyżowania Murzyna z wiertarką udarową.
Obudziłam się dzisiaj rano dosłownie przyklejona do łóżka.. Nawet pachy mnie> bolały. On jest kompletną świnią.
Dzień 12.
Żałuję, że nie jest homoseksualistą. Nie robię makijażu, przestałam czyścić
zęby, ba, nawet już się nie myję. To na nic. Nadal przychodzi! Nawet ziewanie stało się niebezpieczne...
Dzień 13.
Zawsze gdy zamykam oczy, Zdzisław podstępnie atakuje! To jak pójście do łóżka z pędzącym pociskiem. Ledwie chodzę Jeśli znów wyskoczy z tym swoim "Oops, przepraszam", chyba zabiję drania.
Dzień 14.
Zrobiłam już chyba wszystko, by przystopował. Nic nie skutkuje. Nawet zaczęłam ubierać się jak zakonnica, ale wydaje mi się, że jest jakby jeszcze bardziej napalony. Pomocy!
Dzień 15.
Myślę, że będę musiała go zabić. Zaczynam trzymać się wszystkiego, na czym usiądę. Koty i psy omijają go z daleka, a nasi przyjaciele w ogóle już nas nie odwiedzają. Ubiegłej nocy powiedziałam mu "pieprz się" i zrobił to.
Dzień 16.
Drań zaczął narzekać na bóle głowy. Mam nadzieję, że "duża rzecz" wreszcie eksploduje. Zasugerowałam mu odstawienie Viagry i zażywanie Prozac'u.
Dzień 17.
Podmieniłam pigułki ale nie zauważyłam specjalnej różnicy... O matko!!! Znów tu idzie!!!!!!!!!!!
Dzień 18.
Wrócił na Prozac. Kawał lenia, przez cały dzień siedzi przed telewizorem z pilotem w ręce i oczekuje, bym mu gotowała, sprzątała, podawała prasowała koszule... Błogość. Absolutna błogość!!!


Kobieta po śmierci trafia do nieba i natychmiast rozpoczyna poszukiwania swego męża. Święty Piotr sprawdza w kartotece, ale w rubrykach: normalni, błogosławieni, święci nie ma nazwiska poszukiwanego. Podejrzewając najgorsze, czyli zsyłkę do konkurencji, św. Piotr pyta ze współczuciem:
- A ile lat byliście państwo małżeństwem?
- Ponad 50 lat! - odpowiada żona pochlipując.
- To trzeba było od razu tak mówić! - uradowany Piotr podrywa się do kartoteki.
- Z pewnością znajdziemy go w dziale "męczennicy"!



Mąż wraca do domu i zastaje żonę w łóżku ze swoim przyjacielem. Wyjmuje pistolet i strzela mu prosto w głowę.
Na to odzywa się żona:
- Rób tak dalej, a niedługo nie będziesz miał żadnych przyjaciół.



Jaka jest najseksowniejsza kobieta na świecie?
Odpowiedź:
Nauczycielka, bo:
1. ma klasę
2. ma okres dwa razy do roku
3. stawia pałę w dwie sekundy
4. potrafi pieprzyć 45 minut bez przerwy





Zmieniony przez - słaby 56 w dniu 2010-10-16 19:18:43

Raczej ustapić niż zranić,raczej zranić niz okaleczyć,raczej okaleczyć niż zabić,prędzej zabić samemu,niż dać się zabić.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 24 Napisanych postów 10498 Wiek 36 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 47531
Pierwsze znałem Reszta też dobra
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Lady M Zasłużona dla SFD
Specjalista
Szacuny 68 Napisanych postów 19441 Wiek 38 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 94708
Martunia, a seriale były?

nein, ale obejrzałam Book of Eli (Księga ocalenia) - jak ktoś lubi post-apokaliptyczne klimaty, to bardzo fajny film z Denzelem

ojciec kawał z przyjacielem mnie rozjechał

"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."

http://www.sfd.pl/Lady_M/_The_only_limit,_is_the_one_you_set_yourself_-t958189.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Tai chi rap

Następny temat

WSOWL - rekrutacja (rozmowa kwalifikacyjna)

forma lato