DZIEŃ 22
Dzisiaj jak zwykle musiałem wstac o 05:30 do szkoły zrobiłem sobie śniadanko - czyli jajecznica plus owsianka i placka owsianego do szkoły.
Myślałem że dzisiejszy dzien będzie udany jednak do czasu kiedy dotarłem na przystanek... frajer przyjechał ponad godzine po czasie - myślałem że mnie coś strzeli
Dobra przejdźmy do sprawy związanej z treningiem
- przed treningiem poszło
3 tabletki xtreme pumpa
A trening wyglądał następująco:
KLATKA:
ćwiczenie 1 -
WYCISKANIE NA PŁASKIEJ:
No powoli siła idzie w tym ćwiczeniu
1 seria - 55 kg -x15
2 seria - 60 kg -x9 -
3 seria - 65 kg -x6 - 5 sam i kolega pomógł
4 seria - 65 kg -x7 - 4 sam reszta z kolegą :D
ćwiczenie 2 -
WYCISKANIE SZTANGIELEK NA ŁAWCE SKOŚNEJ:
Tutaj nię zwiększyłem ciężaru od poprzedniego tygodnia, ale napewno więcej powtórzeń mogłem wykonać
1 seria - 18 kg - x16 - luzik
2 seria - 21 kg - x13 -
3 seria - 24 kg - x11 -
i sam podnisołem w tym tygodniu 8 razy :D wtedy to już mega pompa była, wkońcu Xtreme PUMP to musi działać
4 seria - 24 kg - x12 - 6 razy sam ;]
ćwiczenie 3 -
ŚCIĄGANIE LINEK W BRAMIE:
W każdej serii było po 5 kg na rękę, ponieważ po raz drugi wykonywałem to ćwiczenie i muszę się nauczyć dobrze je wykonywać, i dzięki temu ładnie też rozciągnełem cycki
1 seria - x14
2 seria - x12
3 seria - x10 -
po raz drugi robiłem to ćwiczenie a tak cyca spompowało, że dawno takiej pompy nie miałem na klacie
4 seria - x12
BICEPS:
1 ćwiczenie -
UGINANIE RAMION ZE SZTANGĄ PROSTĄ:
1 seria - 27kg - x14 - już w pierwszej serii pompa była niedowytrzymania - niby się nie wyspałem ani nic a trening szedł bardzo dobrze - wręcz zayebiście
2 seria - 32kg - x12
3 seria - 32kg - x10
4 seria - 32kg - x8 - w następnym tygodniu zamierzam zwiększyć ciężar w podobnych ćwiczeniach o 2 kg :>
ćwiczenie 2 -
UGINANIE RAMION Z HANTELKAMI ( Z SUPINACJĄ):
1 seria - 12 kg - x15 - szło bardzo łatwo, nawet za łatwo
2 seria - 15 kg - x12 -
no i siła w tym ćwiczeniu naprawde poszła znacząco do góry co mnie niezmiernie cieszy xD
3 seria - 15 kg - x10
ćwiczenie 3 -
UGINANIE RAMIENIA Z HANTELKĄ NA MODLITEWNIKU:
1 seria - 7 kg - x18
2 seria - 9 kg - x15 - w każdej serii opuszczałem bardzo wolno ciężar no i palenie było niedowytrzymania
3 seria - 9 kg - x16
BRZUCH:
ćwiczenie 1 -
UNOSZENIE NÓG W ZWISIE NA DRABINCE:
Jak zwykle w tym ćwiczeniu wyłącznie w ciężarem ciała, chociaż w następnym tygodniu spróbuje już z obciążeniem
1 seria - x16
2 seria - x14
3 seria - x12 - kurde tutaj kolega mnie rozśmieszył i nie miałem siły robić
4 seria - x17 -
po 3 minutowym odpoczynku :D
ćwiczenie 2 -
SKŁONY TUŁOWIA Z LINKĄ WYCIĄGU SIEDZĄC:
W każdej serii robiłem regresje - zmniejszałem ciężar o 15 kg ;]
1 seria - 65kg - x17
2 seria - 55kg - x19
3 seria - 45kg - x22
4 seria - 40kg - x24 - tutaj zmniejszyłem o 5 kg
Trening oczywiście zaliczam do tych lepszych, pompa była bardzo dobra i dobrze się ćwiczyło, ale kurde nie czułem tej energii na siłowni i nie było tego skupienia - jakoś dziwnie się czułem dzisiaj.
Oczywiście 10 min. przed końcem treningu 5 kaps. mono ;]
I POSIŁEK POTRENINGOWY:

+ vitaminka C
Na noc jak zwykle pójdzie twarożek oliwa i do spania
JUTRO JADE NA MINI WYCIECZKE DO ŁAGIEWNIK I NIE MAM LEKCJI
ALE MUSZĘ JECHAĆ NA 9 , to i muszę wstać o 06:30 - życie jest niesprawiedliwe, teraz żałuję, że poszedłem do szkoły w ŁODZI zamiast u mnie w Aleksandrowie :<