"ide tam ide sam w tą ciemną chwile..."
...
Napisał(a)
Cała ta walka to parodia , tak jak i Ci zawodnicy w niej występujący :)
...
Napisał(a)
Najman za szybko sie poddał, a mógł wygrać. Dziwny koniec walki
...
Napisał(a)
To nie była dzwignia tylko duszenie przedramieniem albo łokciem przynjmniej tak mi sie wydaje...w walce Kułak vs Kołacin było podobne.Ogólnie szkoda Najmana coś tam pokazał a Salety nie trawiłem nigdy
...
Napisał(a)
Bardzo dobrze się stało, że Saleta wygrał Może wreszcie Najman zniknie z ringów
W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...
...
Napisał(a)
saleta = zenada, to co pokazal ( czyli nic ) i wypowiedzi przed i po walce
szkoda najmana, bo skatowal kalece morde jak swini no ale coz...
szkoda najmana, bo skatowal kalece morde jak swini no ale coz...
...
Napisał(a)
Oboje nie potrafią walczyć w parterze (co Saleta uczciwie sam przyznał wskazując na całe 3-4 tygodnie treningów z Jurkowskim) dlatego to wyglądało tak jak wyglądało. Poza tym Saleta już dawno przestał trenować, a Najman nigdy na poważnie nie zaczął, więc przebieg tej walki nie mógł wyglądać inaczej aniżeli tak jak wczoraj.
Nie rozumiem tej niechęci do wypowiedzi Salety. Nie nawidzi Najmana, że odbił mu laske w przeszłości to teraz miał okazję się w jakimś tam stopniu zrehabilitować i tyle. Tak się właśnie powinno rozwiązywać konflikty, ring i sportowa walka.
Nie rozumiem tej niechęci do wypowiedzi Salety. Nie nawidzi Najmana, że odbił mu laske w przeszłości to teraz miał okazję się w jakimś tam stopniu zrehabilitować i tyle. Tak się właśnie powinno rozwiązywać konflikty, ring i sportowa walka.
Cierpliwość, cierpliwość i jeszcze raz cierpliwość.
...
Napisał(a)
Wywiad z najmanem po walce. Chyba jednak zobaczymy jeszcze tego pajaca na ringu.
Spytałem cię w Warszawie co zrobisz, jeśli przegrasz. Powiedziałeś, że skończysz karierę...
Marcin Najman: Nie czuję się przegranym. Czuję, że po prostu zabrakło kropki nad "i". Zwycięzcą tej walki ten chłopak, któremu przeleję pieniądze za walkę. Tak naprawdę, to on jest jedynym zwycięzcą. Ja bez względu na wynik nie czułbym się zwycięzcą, bo ja tej walki nie chciałem. Zostałem do niej zmuszony - mówił, że jestem tchórzem, że nie jestem sportowcem, że nic nie potrafię. Okazało się, że padł po pierwszym prawym sierpowym, jaki mu zadałem. Mistrz Europy zawodowców w wadze ciężkiej padł po pierwszym ciosie, jaki zadałem? To jak mógł takie rzeczy na mój temat wypowiadać? To jest idiota i skończone zero!
Skąd taka taktyka na walkę
Taką taktykę wymyślił Jerzy Kulej. Miałem go wywrócić ciosem na głowę, żeby mu udowodnić, że jestem bokserem. Zrobiłem dokładnie to, co zaplanowaliśmy z Jurkiem. Rozmawiałem z Jurkiem i powiedział, że wykonałem plan w 99 procentach. Przemysław Saleta trafił mnie dziś tylko raz - po zakończeniu walki! Gdy sędzia przerwał pojedynek, bo tylko wtedy miał okazję, żeby trafić.
Kiedy Saleta cię przydusił, to coś do ciebie wykrzyczał. Co to było?
"Czy się teraz fajnie czuję, tak jak on się czuł przed chwilą". Ja nie wiem, jak on się czuł, bo on mnie ani raz nie trafił w trakcie walki. Widzieliście za to, jak on wyglądał.
W tej walce miałeś cierpieć... Cierpiałeś?
Przestań, człowieku! Po walce, kiedy mijaliśmy się tu przy szatniach, to powiedziałem mu, że to wstyd, kiedy mistrz Europy pada po pierwszym prawym sierpowym i dodałem: pamiętaj, że kiedy będziesz miał ochotę na prawdziwym męski pojedynek, to jestem gotowy i już dzisiaj wiesz, jak on się zakończy. Umówmy się, gdyby walka nie miała wymiaru sportowego - to znaczy, gdyby nie było sędziów, lekarza, który przerwał walkę, to Saleta by nie wstał.
Chciałbyś rewanżu z Saletą?
On się na to nie zgodzi, bo dostał ode mnie największy łomot w całej swojej karierze. Nie sądzę, żeby się zgodził, bo dzisiaj dostał jak dzieciak w piaskownicy. Pod koniec miał szczęście. Czuwała nad nim opatrzność, lekarz i sędzia.
Nie byłeś zły o to, że sędzia podniósł walkę?
To była walka sportowa i sędzia tak postanowił. Saleta mówił, że nie jestem sportowcem. Gdyby nie było wymiaru sportowego - sędziów, lekarza - to sami sobie dopowiedzcie, jakie byłoby rozstrzygnięcie.
Mimo to ponownie sprowadziłeś Saletę do parteru i jak to prawdziwy zawodnik MMA.
Bardzo dużo pomógł mi Robert Kostecki. To on mnie tak przygotował. Myślę, że w walce z Saletą udowodniłem coś wszystkim niedowiarkom. Po tej walce czuję się jak wtedy, kiedy oglądałem walki Andrzeja Gołoty z Ridickiem Bowe. Andrzej prowadził i przez głupią drobnostkę przegrywał.
Po walce jeszcze w ringu Saleta zdobył się na uszczypliwy komentarz pod twoim adresem.
Przemysław dostał tyle po głowie, że nie zdziwiłoby mnie nic, co by powiedział. Tam były poważne wstrząsy. Jeśli się czuje zwycięzcą, to dlaczego uciekł z hali? Dlaczego był w szpitalu? Kto jest moralnym zwycięzcą tego pojedynku, skoro ja tu z wami rozmawiam, a on ucieka z hali jak szczur?
z Łodzi - Artur Mazur, Wirtualna Polska
Spytałem cię w Warszawie co zrobisz, jeśli przegrasz. Powiedziałeś, że skończysz karierę...
Marcin Najman: Nie czuję się przegranym. Czuję, że po prostu zabrakło kropki nad "i". Zwycięzcą tej walki ten chłopak, któremu przeleję pieniądze za walkę. Tak naprawdę, to on jest jedynym zwycięzcą. Ja bez względu na wynik nie czułbym się zwycięzcą, bo ja tej walki nie chciałem. Zostałem do niej zmuszony - mówił, że jestem tchórzem, że nie jestem sportowcem, że nic nie potrafię. Okazało się, że padł po pierwszym prawym sierpowym, jaki mu zadałem. Mistrz Europy zawodowców w wadze ciężkiej padł po pierwszym ciosie, jaki zadałem? To jak mógł takie rzeczy na mój temat wypowiadać? To jest idiota i skończone zero!
Skąd taka taktyka na walkę
Taką taktykę wymyślił Jerzy Kulej. Miałem go wywrócić ciosem na głowę, żeby mu udowodnić, że jestem bokserem. Zrobiłem dokładnie to, co zaplanowaliśmy z Jurkiem. Rozmawiałem z Jurkiem i powiedział, że wykonałem plan w 99 procentach. Przemysław Saleta trafił mnie dziś tylko raz - po zakończeniu walki! Gdy sędzia przerwał pojedynek, bo tylko wtedy miał okazję, żeby trafić.
Kiedy Saleta cię przydusił, to coś do ciebie wykrzyczał. Co to było?
"Czy się teraz fajnie czuję, tak jak on się czuł przed chwilą". Ja nie wiem, jak on się czuł, bo on mnie ani raz nie trafił w trakcie walki. Widzieliście za to, jak on wyglądał.
W tej walce miałeś cierpieć... Cierpiałeś?
Przestań, człowieku! Po walce, kiedy mijaliśmy się tu przy szatniach, to powiedziałem mu, że to wstyd, kiedy mistrz Europy pada po pierwszym prawym sierpowym i dodałem: pamiętaj, że kiedy będziesz miał ochotę na prawdziwym męski pojedynek, to jestem gotowy i już dzisiaj wiesz, jak on się zakończy. Umówmy się, gdyby walka nie miała wymiaru sportowego - to znaczy, gdyby nie było sędziów, lekarza, który przerwał walkę, to Saleta by nie wstał.
Chciałbyś rewanżu z Saletą?
On się na to nie zgodzi, bo dostał ode mnie największy łomot w całej swojej karierze. Nie sądzę, żeby się zgodził, bo dzisiaj dostał jak dzieciak w piaskownicy. Pod koniec miał szczęście. Czuwała nad nim opatrzność, lekarz i sędzia.
Nie byłeś zły o to, że sędzia podniósł walkę?
To była walka sportowa i sędzia tak postanowił. Saleta mówił, że nie jestem sportowcem. Gdyby nie było wymiaru sportowego - sędziów, lekarza - to sami sobie dopowiedzcie, jakie byłoby rozstrzygnięcie.
Mimo to ponownie sprowadziłeś Saletę do parteru i jak to prawdziwy zawodnik MMA.
Bardzo dużo pomógł mi Robert Kostecki. To on mnie tak przygotował. Myślę, że w walce z Saletą udowodniłem coś wszystkim niedowiarkom. Po tej walce czuję się jak wtedy, kiedy oglądałem walki Andrzeja Gołoty z Ridickiem Bowe. Andrzej prowadził i przez głupią drobnostkę przegrywał.
Po walce jeszcze w ringu Saleta zdobył się na uszczypliwy komentarz pod twoim adresem.
Przemysław dostał tyle po głowie, że nie zdziwiłoby mnie nic, co by powiedział. Tam były poważne wstrząsy. Jeśli się czuje zwycięzcą, to dlaczego uciekł z hali? Dlaczego był w szpitalu? Kto jest moralnym zwycięzcą tego pojedynku, skoro ja tu z wami rozmawiam, a on ucieka z hali jak szczur?
z Łodzi - Artur Mazur, Wirtualna Polska
...
Napisał(a)
z wwp kazdy umie skopiować, nienabijaj postów
"Są tylko dwie rzeczy nieskończone - wszechświat i ludzka głupota".
...
Napisał(a)
smieszny gosc, nie czuje sie przegranym,podnieca sie że Saleta padł po jego ciosie
...
Napisał(a)
Saleta leszcz jak chvj.
Pojedynek najsłabszy w Polskim mma.
Ogólnie to szkoda Najmana, bo mógł spokojnie wygrać.
Pojedynek najsłabszy w Polskim mma.
Ogólnie to szkoda Najmana, bo mógł spokojnie wygrać.
Poprzedni temat
Wywiad z Kamilem Bazelakiem
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- ...
- 41
Następny temat
Pudzian wystraszył się Nastuli
Polecane artykuły