A więc tak . Ćwiczę 4x w tyg po 1h na siłce + 40min na bieżni (500 kcal) biorę Scorch (od 3 dni)
A moja dieta wygląda tak :
1 posiłek 100g płatków owsianych
2. (w szkole) 2x kromka chleba razowego + 80g szynki z piersi z kurczaka .
3. 100g kaszy gryczanej , 150-200g piersi z kurczaka , 100g jakichś warzywek
4.Tuńczyk + jakieś warzywko (np.pomidor)
5. 125g twarogu chudego/pół tłustego,czasami 250.
Wychodzi około 1400kcal , a ważę 80~kg więc trochę za mało . Najgorsze chyba to że ponad tydzień temu zacząłem od razu od takigo czegoś a nie stopniowo od bilansu 0 itd.
Jak myślicie to bardzo źle ? Biorę do tego bcaa i witaminy .(w 1,5 miech ponad 5 kg mniej)