Wyciskanie sztangi przez kobiety.

Syltron, nie ma wyników kobiet bez sprzętu dlatego ,że głupotą byłoby startowanie/rywalizowanie bez koszulek kiedy 99% używa takowego sprzętu.Jedyną grupą są młodziczki do lat 16.

Nie wiem czemu tak bardzo interesują cię wyniki. Mogę podać jeden przykład jeśli ci tak zależy. Justyna Kozdryk, której wyniki oscylują zazwyczaj w granicach 120-130kg, na ostatniej paraolimpiadzie wycisnęła bodajże 97,5 bez sprzętu

90packer SOG poszedł. O taką odpowiedź mnie chodziło - czyli ok. 30% więcej - sporo, jeszcze doliczyć mostek to może i dojść w sprzyjających warunkach do nawet 40%, a to dla mnie jest już BARDZO dużo. Żeby ktoś miał jeszcze info zawodniczek w kategoriach do 40kg, 48kg, 52kg, 56kg, 60kg i 67,5kg - normalnego wzrostu. Mogą być nawet informacje uzyskane na treningach. Co do Justyny to ona ma dużo łatwiej ze względu na długość rąk i drogę podnoszenia.

Hmmm... nie wszedł, ale dzięki
Dobra, to już podam kolejny przykład. Na ostatnich MP w wyciskaniu Dorota Szczepanik zaliczyła 110 bez koszulki, a później 135 w koszulce. Ważyła 83,7. Jej wyniki w sprzęcie czasem niemal dobiegają do 150, to bez sprzętu pewnie około 120 by zrobiła.
Ale nadal mnie zastanawia, po co ci to. Po drugie tłumaczyłem, że mostki nie dają aż 10%. Przecież kulturysta jakiś tam, który wyciska 200, nie wyciśnie za żadne skarby 220 jak zacznie mostkować.

P.S. Myślę, że procentowo koszulki kobietom dają tyle co mężczyznom.

Zmieniony przez - 90packer w dniu 2010-09-09 21:24:02

Nie wiem dlaczego nie wszedł, ale mniejsza z tym. Z ciekawości chciałem wiedzieć, bo nigdzie nie mogłem tego znaleźć. Jeszcze jedno pytanko, dlaczego zakładają pas, nawet te które podnoszą po 50, 60kg? Ciąg i przysiad rozumiem, ale przy tak małych ciężarach? Czy tylko jak mostkują, to zakładają pasy (w niektórych przypadkach to tylko paski)?

Pas zakłada się z dwóch powodów:

1) żeby koszulka się nie sciągała
2) żeby nie prostowniku grzbietu się zbytnio nie spinały

i ewentualnie
3) stabilniejsza pozycja i łatwiej "wyjść z całego ciała"(przynajmniej mi)

To tylko przypuszczenie pana Łuki

Z całym szacunkiem do Pana Łuki ale w tej kwestii się myli. To nie sprzęt jest problemem tylko kasą oraz podobny sport na olimpiadzie tj Podnoszenie Ciężarów. Dochodzi jeszcze kwestia dopingu ale IPF ostatnio się ostro wziął do roboty w tej kwestii.